kicer
27-02-09, 19:08
Mam taki problem że silnik mając między 20 a 70 stopni ma takie chwile że dam gazu to nie przyspiesza, ani nie zwalnia. Poszarpie chwile i nagle zaczyna ostro ciągnąć, albo jak odpuszcze gazu i znowu dodam to czasami zacznie ciągnąć albo znowu to samo...
Spotkał się już może ktoś z tym i wie co zaradzić? Z mojego doświadczenia wychodziła by cewka (wypadające zapłony) Ale to na luzie też by miała problemy z wkręcaniem a tak nie jest. Przepływki to cudo nie ma więc odpada. Jedynie co mi właśnie na myśl jeszcze przychodzi to czujnik przepustnicy nie daje sygnału że przepustnica otwarta. i sterownik nie podaje więcej paliwa.
Marcin
Spotkał się już może ktoś z tym i wie co zaradzić? Z mojego doświadczenia wychodziła by cewka (wypadające zapłony) Ale to na luzie też by miała problemy z wkręcaniem a tak nie jest. Przepływki to cudo nie ma więc odpada. Jedynie co mi właśnie na myśl jeszcze przychodzi to czujnik przepustnicy nie daje sygnału że przepustnica otwarta. i sterownik nie podaje więcej paliwa.
Marcin