Zobacz pełną wersję : krotsze amortyzatory a sprezyny
Mam pytanie co prawda nie dotyczy mnie ale to raczej nie wazne. Kolega ma golfa i musi wymienic amortyzatory, chce jakies sportowe twardzse, ktore sa krotsze o 25mm ale ma zamiar zalozyc seryjne sprezyny bo jezdzi po budowach i nie moze obnizyc auta. Pytanie czy nic sie z amortyzatorami nie stanie, czy nie beda dobijac do gory?
nic się nie stanie, ale auto pójdzie w dół
mi sei wydaje, ze to nie bedzie dobrze współgrało i auto bedzie sie zachowywac conajmniej dziwnie
Szymon Septic
01-02-06, 15:56
A w jaki sposob on chce niby to zalozyc:|przecie za krotki amor bedzie do tej sprezyny i nie skreci go.tego w jedna calosc..A jesli tak ja scisnie nawet i uda mu sie to zlozyc to bedzie tak stal jakby brakowalo jednego zwoju czyli nizej :D Tak mi sie wydaje....
Nawet jak to upchnie to sie zmniejszy skok...
a siłą rozpierająca jaka będzie duża ...
Chciał twardo - będzie twardo i gwałtownie ;>
Niepolecam takiego sposobu jak chce krotsze amory to musi miec krotsze sprezyny
To zalezy czy mortyzatory maja krotrza sama podstawe mocujaca czy krotszy skok, jesli krotrza jest tylko sama podstawa to auto poprostu pojdzie w dol i zachowa swoja poprzednia twardosc, jesli amortyzator ma ktotrzy skok to zakladanie seryjneych sprezyn jest bez sensu i napewno pogorszy to amortyzacje.
no ale jesli to maja byc sportowe twardsze, to raczej trzpien jest krótszy
"Sport Short`y" są dobre ale w zestawie z niższą sprężyną na serii może mieć problem :sad:
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.