Zobacz pełną wersję : Odciecie
Jak wiadomo d13b2 nie ma odcinki mozna krecic go do tylu ilu wytrzyma, a moje pytanie jest takie czy mozna taka odcinke mu jakos zrobic np przy 6800 albo jakos inaczej, jest cos takiego mozliwe czy raczej nie ??
pozdro.
Hmmm teoretycznie wiesz.. Uklad zliczajacy impulsy i odlaczajacy zasilanie cewek mozna pewnie zrobic :lol: Nie wiem jak w praktyce.. Mozliwe, ze w jakis jeszcze inny obwod musialby ingerowac.
Ale po co to robic? Wiadomo kiedy silnik "ma dosc" (dzwiek, obroty, predkosc na danym biegu) :P Wystarczy odpusic po prostu i cieszyc sie ze "jakby co" to mozna krecic :wink:
kurcze, nawet nie wiedzialem ze D13B2 mozna kręcić do bólu... hehe... dziwne troche...
No wkoncu to gaznik :)
pozdro.
wszystkie Renaulty nie maja odcinki... Dziwne... Scenic moj nie mial, kolegi 19 tez nie miala...
No tak tylko tu nie mowimy o Renalut tylko o hondzie :)
pozdro.
Z tymi Renowkami to nie prawda.
Moja meganka 2001r ma odcinke przy okolo 6200 , laguna i clio którymi jezdzilem tez mialy odcinki.
Co do zamontowania odcinki , to ciekawe jest to co napisal bartoo.Teoretycznie by sie dalo tylko jak z praktyka.
Ostatnio przez te p... dywaniki zablokowal mi sie pedal gazu kilka razy i na odcieciu przez chwile jechalem:) ,nie wiem czy w takiej sytuacji nie mozna przekrecic tego d13??
jak już odcinać to w jakiś sposób paliwo, nie zapłon
Odciecie paliwa wydaje mi sie ze moze byc zbyt "wolne" - napewno zaplon szybciej wylaczy silnik. Z drugiej strony silnik zasysajacy duze ilosci mieszanki bez zaplonu moze cobie "cos zrobic" po jego przywroceniu.. Pewnie trzeba by polaczyc obie metody w jedna :P
Ale mi chodzi o to czy da sie zrobic cos takiego jak to jest w silnikach na wtrysku.
Tylko ze wlasnie przy gazniku moze to byc nie realne bo bo po odlaczeniu zaplonu gaznik paliwo moze dalej podawac i go zaleje.
Dobra nie wazne tylko tak pytalem :) i tak staram sie go tak nie palowac max to 7-8 tys :P
pozdro.
W takim razie paliwko odpada, bo cały czas siedzi w gaźniku, a D13B2 ma kata?
Bo jeśli tak, to odcięcie zapłonu też raczej odpada...
To ze paliwko siedzi caly czas to nie problem (jalowy przelot ma pewnie elektrozawor, trzeba tylko do glownego przelotu "dorobic" jakis elektrozawor) A D13B2 ma kata, ma (seryjnie :P )
A kat nie lubi niespalonego paliwa :)
ale po co robic odcięcie w b13???jak chcesz mieć odcinke to kup hanke z d15 i będzie spokój:)właśnie najfajniesze jest to, że d13 nie ma odcinki:)
jak już odcinać to w jakiś sposób paliwo, nie zapłon
Właśnie błąd - odwrotnie. Jak będziesz odcinał paliwo to zrobi się przy maksymalnych obrotach sucho w cylindrze. A jak się zrobi sucho to EGT gwałtownie rośnie....
Ale jak egt ma wzrosnac skoro nie ma paliwa nie ma spalania??
Niestety nie jest tak, że jak odetniesz paliwo to momentalnie nie ma spalania....
a jak odetniesz zapłon to paliwko się leje i np. zalewa świece i spływa do oleju - to oczywiście czarny scenariusz
No bo faktycznie jeździsz cały czas na odcięciu. A paliwa Ci dotryśnie tyle, że nawet nie strzeli z wydechu :lol:
Jak będziesz odcinał paliwo to zrobi się przy maksymalnych obrotach sucho w cylindrze. A jak się zrobi sucho to EGT gwałtownie rośnie
No bo faktycznie jeździsz cały czas na odcięciu
:lol:
Ha. Mam patent.
Można:
1. Wydłużyć linkę gazu.
2. Podłożyć cos pod pedał gazu
:>
ECU odcina paliwo, ale możliwe, że wyłącza również zapłon w tym czasie, żeby nie leciały puste zapłony. Na pewno nie jest tak, że odcina tylko zapłon.
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.