Zobacz pełną wersję : zerwana szpilka
Panowie zerwala mi sie szpilka od kolektora wydechowego ta skrajna.Czy ktos juz przerabial ten problem bez sciągania głowicy?Jak dlugo mozna bez niej jezdzic? :confused:
skolopendra
13-02-09, 18:55
Jak dlugo mozna bez niej jezdzic?
jeśli nie dymi bokiem to można jeździć ,pod warunkiem że pod spodem jest dobrze umocowany
bartek1706
23-07-14, 17:52
Chciałbym odświeżyć kotleta. Mam zerwane dwie szpilki tzn jeden otwór w bloku do którego nie da się dokręcić szpilki oraz druga która wystaje z głowicy, ale ma zerwany gwint i nie da się dokręcić nakrętki. Spaliny uciekają bokiem więc w aucie wędzarnia...
Pierwsza rozwiercic i otwór ponownie nagwintowac a do drugiej dospawac poprzeczny pret lub duza nakretke i wykrecic.
u mnie poprzedni wlasciciel pozrywal polowe gwintów od wydechowego,dalo sie zrobic bez zdejmowania glowicy. Dziury rozwiercone i nagwintowane na wiekszy wymiar i dorobione u tokarza specjalne szpilki z jednej strony 9mm a z drugiej 8mm zeby nie rozwiercac dziur w flanszy kolektora wydechowego
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.