Zobacz pełną wersję : MOJA HANIA ŁYKA OLiWKE CO ROBIć
Mam Hanie z 98r 1,4is po wymianie oleju dosłownie po 3,5 tysiaca km miara jest na minimum... zero wycieków w silniku ani grama... co jest co robić? od czego zaczać żeby zapobiec dalszych komplikacji...
Jaki przebieg ma Twoja Hania? Rozejrzyj sie dokładnie czy nie ma wycieków, spróbuj sciągnąć obudowe rozrządu i zobacz czy nie ma wycieku z wałka albo wału. Jeśli faktycznie nie ma żadnych wycieków to chyba czeka Cie maly remont silnika tj. uszczelniacze na zaworach i pierścionki na tłokach. Rożnica na bagnecie miedzy max a min to jest mniej więcej 1l a po przejechaniu 3,5 tys to daje troche do myślenia
dziś przejrzałem ją cała od dołu z góry wszędzie gdzie było by mozliwe jaki kolwiek wyciek ale nigdzie ani kropli oleju a przebieg to 158 tyś... ile w tym prawdy nie wiem... jeszcze jedna sprawa max predkość to 160km/h i ani km wiecej... daje do myslenia co to moze być... auto juz stoi u mechanika ale jeszcze nie rozebrane wiec za w czasu sie pytam
tak jak aras pisze .... remoncik :)
inna sprawa, ze miliony razy bylo na forum ..... uzyj szukajki !!
zacznij od wymiany uszczelniaczy zaworów bez zdejmowania głowicy.
remont albo wymiana silnika, szukaj na forum bo byla dyskusja co sie bardziej oplaci, opinie byly podzielone;)
remont albo wymiana silnika, szukaj na forum bo byla dyskusja co sie bardziej oplaci, opinie byly podzielone
człowieku, co Ty za bzdury wypisujesz...
człowieku, co Ty za bzdury wypisujesz...
Kochany jeśli pożera takie ilości oliwy to wierz mi ze bez remontu sie nie obejdzie. Na 3.5 tkm uszczelniacze mogą przelać 0.5l-1l w ekstremalnych przypadkach. Reszta idzie przez pierscienie.
Napisał grze Zobacz post
człowieku, co Ty za bzdury wypisujesz...
Kochany jeśli pożera takie ilości oliwy to wierz mi ze bez remontu sie nie obejdzie. Na 3.5 tkm uszczelniacze mogą przelać 0.5l-1l w ekstremalnych przypadkach. Reszta idzie przez pierscienie.
na bagnecie pomiędzy min i max jest ok. 1L
Zatem 1L : 3,5tkm = 0,286L/tkm
wierz mi, że przez zużyte (stwardniałe) uszczelniacze potrafi o wiele więcej oleju spalić (zwłaszcza, jak się wkręca go na obroty).
w 95% takich przypadków wystarczy wymienić uszczelniacze zaworów bez zdejmowania głowicy.
Co innego gdyby ten 1L oleju spalał na 1000 km !
skolopendra
17-02-09, 18:50
wierz mi, że przez zużyte (stwardniałe) uszczelniacze potrafi o wiele więcej oleju spalić (zwłaszcza, jak się wkręca go na obroty).
ja nie wierze :cool:
jedynie
remont albo wymiana silnika, szukaj na forum
end
Cytat:
Napisał grze Zobacz post
wierz mi, że przez zużyte (stwardniałe) uszczelniacze potrafi o wiele więcej oleju spalić (zwłaszcza, jak się wkręca go na obroty).
ja nie wierze
jedynie
Cytat:
Napisał reksiu Zobacz post
remont albo wymiana silnika, szukaj na forum
end
To ile w takim razie Waszym zadaniem może spalić oleju na 1 tys. km przy zużytych uszczelniaczach? 0,29L/1000km to nie jest tak dużo. W drugim samochodzi spalał mi nieco ponad 0,5L/1000km i po wymianie uszczelniaczy bez zdejmowania głowicy zużycie spadło to właściwie niezauważalnego poziomu.
Kolego wymień uszczelniacze, jeśli zauważysz znaczną poprawę to twoje szczęscie, jeśli nie to to co wcześniej pisałem. Osobiście nie wierze w znaczną poprawę bo nawet jak takowa bedzie to na krótko i to jest troche ucieranie tylka szkłem. Oczywiście zrobisz jak chcesz ale lepiej przeliczyć koszty co się bardziej opłaca;)
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.