PDA

Zobacz pełną wersję : wyciek



Szymek
17-01-06, 18:22
Witam,
Byłem dziś na wymianie oleju. Przy okazji poprosiłem o sprawdzenie wszystkich płynów czy są w odpowiedniej ilości nie ma wycieków itd. , mechanik między innymi sprawdził poziom płynu w chłodnicy - wziął takie małe urządzonko którym zassał taki zielony płyn(to był płyn z chłodnicy prawda?) i odczytał na mierniku ile go mam i wyszło ze mam go w idealnym stanie, więc spuścił to z miernika(akurat nie zwróciłem uwagi czy w to samo miejsce) i już nic nie dolewał. No i wszystko pięknie gdyby nie pewien wyciek który przed chwilą zauważyłem. Uruchomiłem silnik i zobaczyłem że po prostu mam wielki WYCIEK tego zielonego płynu !!! Rozumiem ze to wyciek z chłodnicy - z urządzenia znajdującego się najbliżej przedniego zderzaka. Odkręciłem ten plastikowy pojemnik połaczony rurką z takim małym zamknieciem po prawej stronie chłodnicy, patrzę a tam nic nie ma. Pytanie brzmi :
Co się stało? Nigdy nie miałem problemów z chłodnicą i w ogóle zadnymi wyciekami. On po prostu musiał się pomylić i coś zrobić nie tak ale co? może Wam przychodzi coś do głowy? Czy w takim stanie moge jechać do niego moją Hanią w sprawie reklamacji?
To wydarzenie strasznie mnie dziś zdołowało :(
Co w ogóle sadzicie o tej nietypowej sprawie?

Furious
17-01-06, 18:46
Potrafisz ten wyciek zlokalizować?
To jest tylko zbiorniczek wyrównawczy, w całym układzie jeszcze powinnien znajdować sie płyn chłodniczy (no ale to kwestia gdzie jest wyciek).
Sproboj pojechac spowrotem do tego mechaniora tylko zwracaj uwage na temperature silnika (aby wskazowka nie podskoczyla wyzej niz normalnie bo to by znaczylo ze w samym ukladzie nie masz plynu chlodniczego)

Szymek
17-01-06, 18:55
tak, ten zielony płyn zasyfił mi cały wiatrak , a sam wyciek jest na długości ok 20 cm może więcej na samej górze dwóch elementów (to chyba chłodnica) łączących się ze sobą :sad:

Furious
17-01-06, 19:13
Moze mechanior nie dokręcił korka chłodnicy? badz korka w zbiorniczku wyrównawczym (ktory odkrecales chyba.... wiec pewnie ten byl dokręcony)

Wally
17-01-06, 19:19
Czy Ty aby nie przesadzasz?? Ile wycieklo ci tego plyny? Kilka kropelek czy kaluza? Czesto przy odkrecaniu korka chlodnicy poleci 50-100ml plynu i o niczym to nie swiadczy, po prostu plyn sie mogl wylac pod samochod i stad plama. Sprawdz czy poziom borygo/petrygo w ukladzie jest ok, pojezdzij troche, obserwuj czy nie ma kolejnych plam i zyj dalej :lol:

Szymek
17-01-06, 19:44
1). Oba zbiorniczki były dokręcone.
2). Raczej nie przesadzam - wylało się około 0,2-0,3 litra - na chodniku widać że był duży wyciek - owszem może nie kałuża ale na pewno nie kilka kropelek. Poza tym nie wiadomo jeszcze ile wylało się w drodze powrotnej od mechanika do mojego domu ...

Czy sprawdzając chłodnicę (w tym poz płynu), mógł ją w jakiś sposób uszkodzić ? - spowodować nieszczelność ?itp

Furious
17-01-06, 19:46
Kup zielone borygo w supermarkjecie i dolej, patrz czy odrazu wylatuje bokiem czy co... :) No i bedziesz mial zapas na dojazd do warsztatu :)

LukiS
17-01-06, 19:51
raczej nie mogl jej uszkodzic,chyba ze jak sie odwrociles to walnol mlotkiem :) , czy wyciek jest na laczeniu czesci plastokowej i aluminiowej(metalowej)?
najczesciej chlodnice puszczaja tam,ale raczej ze starosci.

Szymek
17-01-06, 20:13
jesli to lączenie plastikowo aluminiowe znajduje się na górze chłodnicy i jest łatwo zauważalne to zapewne własnie o to chodzi i tam jest nieszczelna jak już wspomniałem na długosci min.20 cm

Gr00bY
18-01-06, 14:12
Furious - jak się płyn konczy to temperatura raczej spada i nie grzeje ciepłe powietrze z wentylacji. Sprawdzone organoleptycznie.

Waski
24-01-06, 19:07
u mnie ten problem pojawil sie wczoraj. po 2 dniach nie jezdzenia postanowilem pojechac na uczelnie. wszystko byloby fajnie gdyby nie fakt ze zaczal mi uiciekac plyn do chlodnicy. naszczescie byl snieg i zauwazylem ze pojawila mi sie zielona plama pod autem otworzylem maske i dostrzeglem ubytek w pojemniku na plyn. 2 dni nie jezdzenia, dodatkowo -30 stopni w nocy (na butelce plynu jest napis ze powyzej -35 stopni zamarza) mogla ssie zrobic kostka lodu w srodku i pod wplywem rozgrzania zaczelo topniec a co za tym idzie moglo cos rozsadzic. jak wy to widzicie :?:

kapelan
29-01-06, 16:32
jeśli można to sie podepnę, mam pytanie
czy przyczyną rozszczelnienia chłodnicy mógł być nie sprawny termostat?? czy przyczyny doszukiwać sie gdzie indziej??
termostat juz zakupiłem teraz czas na chłodnice bo nie wypada jej kleić