Zobacz pełną wersję : Problem ze ściąganiem w lewo
Witam wszystkich klubowiczów. To jest moj pierwszy post na tym forum więc proszę o wyrozumiałość i jakies konstruktywne uwagi. Problem polega na tym ze Honda civic 96r 5 D , kierownica po prawej stronie sciaga w lewo i to całkiem sporo. Od kupna zmieniłem tylko klocki hamulcowe przód i cztery opony.
Do tej pory sprawdziłem
1. Zbieżność ( 2 razy) bo jakiś pedał pokazał mi na kompie ze wszystko ok, po czym wpadlem przednim kołem do rowu, pojechałem do innego serwisu i okazało się ze w ogole zbieżności nie ma, teraz jest ustawione na Tip-top.
2.opony pozamienialem lewa---> prawa i tył ---->przód , zmian nie zauważyłem żadnych więc mniemam że to nie będzie sprawa opon.
3. u mechanika posprawdzane całe zawieszenie, wszystko w porządeczku,
4. czy autko było bite , TAK, lekko stukniete w lewy przód= zbita lampa i zagnieciona maska, podłużnice całe , koło nie ruszone, na zbieżności sprawdzono wymiary geometryczne i przekątną między kołami i wszystko ok.
5. mechanik ( jakiś pedał) sprawdzał zaciski mówił że jeden cięzko pracuje i po "zrobieniu" dalej to samo
Ręce mi już opadły, po przeczytaniu niemalże wszystkich postów na temat sciągania nei wiem co dalej zrobić.
Jakieś pomysły??
Pozdrawiam czajos
troche dziwne, ale co do 2. to opon lewa prawa raczej nie pozamieniasz zeby bylo gut bo opona ma swój kierunek toczenia,
3. sprawdz jeszcze u innego bo mogl cos przeoczyc,
4.jezeli bylo bite lekko to raczej powinno byc wporzo lecz zawsze moze byc jakis maly mankament
5. sprawdz czy równo ci drze klocki i tarcze
a co do pomocy to troche chyba kolega daleko od nas mieszka, ale jezeli chcesz to zawsze mozesz przyjechac i pokombinujemy ;)
pozdro Michał !
Właśnie zapomniałem dodać ze klocki były zużyte jedna strona do połowy a drugiej nie było już wcale. Wiem, że napiszecie żebym zaciski rozebrał i wyczyścił ale w tym pięknym kraju jakim jest Irlandia ciężko znaleźć tzw, zestaw naprawczy, że o tłoczku nie wspomne, a skoro o tym mowa to jak mam poznać jakie mam zaciski i skąd sie dowiedzieć o średnicy tłoczka??
Pozdro
Hello, witam ponownie, tak więc za radami z forum podążając rozebrałem zaciski. A i owszem najlepiej to nie wyglądało ale tragedii nie bylo, po rozebraniu i wyczyszczeniu wstawiłem nowe usz\czelki i nowe tłoczki. I co z tego wynikło ?? Aż kutwa nic, autko jak ściągało tak ściąga dalej, ale, no właśnie , pojawił się jeden nowy motyw przewodni, jak jadę autko sciąga jak przyhamuje to żyleta prościutko leci. Pomóżcie, niedługo przegląd w tym pięknym kraju, sprawdzają ile metrów ściąga na 100m, i z takim wynikiem to ja napewno nie przejdę, a jeśli nie przejdę to gaz i poszli w talarki :D No może na żyletki. :)
a na jakich jeździsz oponach? nie wiem jak jest w Irlandii ale jak masz w Polsce szerokie oponki i profil wystarczy np 50 to ściąga Cie na każdej koleinie heh
Druga sprawa jeśli masz bite auto nawet lekko i to na dodatek z lewej strony sprawdź czy mac person jest prosty wystarczy lekkie skrzywienie a efekty mogą być rożne. w poprzednim aucie miałem tak samo. Wymieniłem mac person i wózek i problem zniknął, fakt to nie była honda ale pomogło. Możesz jeszcze sprawdzić ciśnienie w oponach czy jest takie same to tez ma znaczenie.
Witam ponownie, oponki mam 185/65/14 wiec standardowo, s co do macphersona to tak "na oko" ciężko będzie sprawdzić, ale dzięki za podpowiedź.
Nie chcę wprowadzić Cię w błąd ale chyba masz za wysoki profil opon. Moja wyjechała z salonu na 185/60 R14.
sprawdź czy mac person jest prosty
do tej pory byłem przekonany , że w naszych autach nie ma kolumny McPherson'a tylko mamy zawieszenie dwu-wahaczowe.:confused:
McPherson to jest w golfie albo innym oplu :D co nie zmienia faktu że civic jest bardzo czuły na odchyłki geometrii zawieszenia, nawet minimalne, ale drobne stłuczki gdzie koło, podłużnica lub kielich nie brały udziału raczej nic nie psują w tej materii.
Profil opon za wysoki, ale nie powinno mieć to wpływu na ciągłe ściąganie w jedną strone. Niewłaściwa zbieżność tak samo, na rozwalonej zbieżności samochód będzie myszkował, nie trzymał toru jazdy, darł opony ale nigdy nie będzie ściągał na jedną strone - takie rzeczy dzieją sie zwykle przy walnietym pochyleniu któregoś koła czy złym wyprzedzeniu kąta zwrotnicy. Z autopsji wiem że auto z przesunietym zawiasem z jednej strony o jakieś 2 cm do tyłu jechało prosto! Kąty zostały OK tylko zawias sie cofnął i zbieżność poleciała. Także to że zbieżność masz na tip-top nie musi oznaczać że cała geometria zawiasu też jest OK jak auto Ci ściąga.
to ja sie podczepie.... zmienilem felgi na alu 15" i opone 195/50/15 i ciagnie mi w prawo, jutro przełoze koła i sprawdze jak sie bedzie zachowywala ...... na staloece i oponie 175/65/14 tez lekko ciagla na prawo ale nie az tak...
Mnie na starych zimówkach ciągnęło w lewo tak że cały czas walczyłem z kierownią. Zamieniłem koła stronami zaczęło ciągnąć w prawo. Po zmianie na letnie wszelkie ściąganie ustało. Może warto dobrze posprawdzać koła.
są dobrze wywazone, jedna felga tylna ale faktycznie prawa na ktora mnie ciagnie ma lekkie bicie gora dol...
Powiem Ci tak, moje zimówki były dobrze wyważone, bieżnik równo zdarty itp. a ściągało ostro. Może z racji wieku (13 lat) coś się zaczęło w nich rozlatywać. Zamieniłem na nowe letnie na nowych alusiach i problemu nie ma.
Dobrze by było podmienić z kimś, komu nie ściąga i potestować.
Miałem taki problem w poprzednim samochodzie (Ford Fiesta) zawsze na letnich oponach ciągnła mi w lewo. Na zimówkach było oki. Na wyważarce każda opony wyglądały normalnie lekkie bicia góra dół (każda tak samo). Felgi wszystkie prostowane, i dalej ciągnęła. Zbierzność kilka razy robiona bo drażniło mnie to... I na koniec sobie przypomniałem że rok wcześniej najechałem lewą stroną z dośc dużą prędkością na krawężnik (jakieś 60 km/h) tzn odbiłem sie od niego. I niby uszkodzeń nie było widać opony były uszkodzone bo po przełożeniu na prawa strone ciągnęła w prawo.
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.