Zobacz pełną wersję : problemy z przegubem wewnętrznym
witam potrzebuje lewy przegub wewnętrzny do civica 1.3 16v 88' r
wie ktoś jaka może być przyczyna że wypadaja te wałki z przegubu przy skręcie ludzie pomuzcie to już trzeci przegub w tym miesiącu :(
Nie zalożyłeś zabezpieczenia na przegłub przy kole,lub pominełeś dystans. Co przekłada sie na rozwalanie przegłubu przy skrzyni.
zabezpieczenie tzw.(oring) jest założone na półośce i nato nabijam przegub ten przy kole. ale przy dużym skręcie tak jakby ten trójnik z tymi wałeczkami zadaleko się wysuwał poza kielich przeguba w którym siedzi
ja już niewiem co mam sam robić :sad:
Przy źle ustawionych drążkach układu kierowniczego, jest opcja, że przy maksymalnym skręcie jedno koło będzie miało większe wychylenie przez co bedzie wyrywać przegub. Sprawdził bym zbierzność i kąt ustawienia koła.
... i jeszce jedno. Czy samochód był uderzony z tej strony z której przegub wyrywa i czy jest prosty wahacz. Jeżeli wahacz jest prosty, a samochód był uderzony, to przed założeniem przegubu na czop nałożyć dystans około 3-4 mm, dopiero wsunąć przegub do piasty.
No a ten dystans? To taki pierscien zaklada sie na przegłub przy kole.On wlasnie nie pozwala na to ze przegłub wew wyłazi za bardzo.Nie mam na mysli tego jak to nazwales oringiem,tylko taka gruba podkładka.Moze poprostu tego nie zalożyłes? No cudów nie ma.Chyba ze tak jak poprzednik ze masz wybitnie krzywe nadwozie.
Chodziło mi o oring takie zabezpieczenie co wchodzi w rowek w półośce ale czy to ma jakieś znaczenie??? a ten dystans siedzi na swojim miejscu co mówicie może potrzebyny jakiś więkrzy, ale samochód faktycznie był bity w tą akurat strone i wymieniałem załą piaste bo była skrzywiona, a co sądzicie o półośce może krzywa???
napisz do tego goscia, ja u niego kupowalem niedawno zewnetrzny przegub, wewnetrzny tez pewnie bedzie mial
AKTYW1 (http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=3978020)
pozdrawiam
barni
...samochód faktycznie był bity w tą akurat strone i wymieniałem załą piaste bo była skrzywiona, a co sądzicie o półośce może krzywa???
Gdy piasta była krzywa, to i dolny wahacz napewno dostał. Zmierz sobie od opony do nadkola w strone dzwi odległość na wyprostowanych kołach i porównaj z prawą stroną. Jak będzie różnica, to wahacz jest do wymiany. Półośka rownież może byc skrzywiona, posłuchaj czy na wolnych predkościach będziesz słyszał szumienie jakby było zatarte łożysko. Przy skrzywionej półośce może być również odczuwalne wrażenie "latania" samochodu na boki. Delikatne, ale jednak odczuwalne. Najprawdopodobie bedzie to wina wahacza, ale ciężko stwierdzić nie widząc samochodu.
faktycznie jest różnica z odległościami ale wachacz na oko zdaje się byc prosty ale po wypadku było juz dobrze po wymianie wrzebybu mi to się stało bartziej odczuwalne :cry:
ta różnica, to właśnie skrzywiony wahacz
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.