PDA

Zobacz pełną wersję : Dziwnie sie zachowuje moja Hania



krzysiek8k
18-01-09, 12:55
Witam, pisze bo mam problem z moja Hania. Otóż zostawie ja na noc rankiem wstaje z nadzieja ze wyjade do miasta a ona nie chce odpalic, kreci jak nawiedzona a nie odpala :( nie wiem co jej jest wymienilem przewody do swiec i dalej to samo. Kable nie pomagaja. Co dziwne jak mnie ktos zaciagnie odpali pochodzi troszke i pozniej juz pali za kazdym razem dopoki nie postawie jej znowu na noc i jest to samo nastepnego ranka. Po postoju ok 4 godzin pali rowniez na dotyk. Dolalem do benzynki separatora z mysla ze usunie wszystka wode. Wiecie moze co jej dolega?? Prosze o pomoc.

tommee25
18-01-09, 13:37
A ile masz benzyny w baku?
Jeśli w okolicach rezerwy to mogą się robić problemy jakie opisujesz, zwłaszcza jeśli stawiasz gdzieś na nierównym terenie.
Proponuje zalać benzyny z pół baku i utrzymywać ten poziom przez jakiś czas. Jeśli objawy znikną to masz odpowiedź na swój problem.

BolzZ
18-01-09, 14:32
ja miałem w baku około pięciu litrów i przy -20 st.C po nocy odpaliła bez najmniejszych kłopotów. po dojechaniu do stacji zatankowałem 53 litry :D Także wątpię żeby winna mogła być ilość paliwa w baku ;)

Badman
18-01-09, 14:57
hmm to nie ten dział. Kolega ma z tego co widze V gen :)

krzysiek8k
18-01-09, 16:57
o kurcze przepraszam pomylilem ale dzieki za odp. w baku mam pod polowe :(

skobel
18-01-09, 17:27
A może zapchany filtr paliwa?

krzysiek8k
18-01-09, 17:45
filtr rozkrece moze w tygodniu tylko jesli nawet to dlaczego po zaciagnieciu chodzi jak powinien i za kazdym razem odpala? bede staral sie eliminowac pokolei wszystko poki co to kable wymienilem i skutek ten sam.

skobel
18-01-09, 17:57
Ciężko pomóc bo objawy są dziwne i chyba najlepszym sposobem jest eliminacja po kolei wszystkich przyczyn, nie koniecznie przez kupowanie nowych części.