Zobacz pełną wersję : Wymiana tylnego błotnika - gen. V HB
Witam!
Miałem dość nietypowy wypadek - kierowca z podporządkowanej wjechał mi w prawy, tylni błotnik(wgniecenie ok 10 za drzwiami) Moje pytanie do was - czy jest sposób aby ten błotnik odczepić od autka i wymienić w całości? Wstępnie obejrzałem go ale wydaje mi się to na chwilę obecną nie wykonalnym zadaniem.
tylne ćwiartki są na zgrzewach, więc trzeba rozwiercać zgrzewy i wspawywać drugą ćwiarę
Jeżeli to nie z twojej winy to się nie przejmuj i dopilnuj żeby w warsztacie zrobili dobrze. Błotniki są wymienialne tak jak wyże napisane na zgrzewach lub jeżeli nie ma takiej potrzeby można wyciąć mniejszą powierzchnie i wspawać. Normalna robota dla blacharza.
dzięki panowie za szybką pomoc :)
Co myślicie o wyklepaniu tego przez blacharza + szpachla?
Po oględzinach auta w weekend zauważyłem że moje autko było już raz w ten sam bok puknięte ( odgiąłem to wgniecenie od środka i ku mojemu zaskoczeniu było od zewnątrz pęknięcie a wewnątrz mata szklana+ żywica, zdrapałem trochę lakieru z zewnątrz a tam .... szpachla więc może tą drogą naprawić drugi raz ? Wada nie jest duża, nie wiem czemu po wypadku jakoś wydawała mi się ogromna.
Co do samej wymiany orientujecie się jakich cen można się spodziewać?
Był już rzeczoznawca - wycenił tą szkodę całkiem całkiem :)
Z góry dziękuję za odpowiedź.
i ile Ty tej szpachli chcesz mieć po wyklepywaniu na samochodzie?? nie babraj się z takimi metodami tylko cały błotnik wymieniaj
znalazlme reperaturke do hb http://www.czesci24.pl/szczegoly/165677/reperaturka_blotnika_tylnego
może taka wystarczy żeby pokryć uszkodzenie, jak nie to błotnik cały
Da sie to wyklepac :) dobry blacharz, ja mialem podobny przypadek, ale u mnie bylo tyle szpachli ze postanowilem wyymienic cala cwiartke koszt cwiartki to ok 200zl + robocizna ale jest zaje****, masz wtedy szpachle tylko na laczeniach u mnie w polowi4e slupka i tylniej szyby \
juz po przeszczepie :) http://img218.imageshack.us/img218/6434/dsc00057iv2.jpg
Przepity - jednak masz rację - bo tak jak zerkam teraz na auto to tam szpachla na szpachli by była więc da to może 1-2 latka spokojnej jazdy zanim coś wyjdzie, reparaturka u mnie odpada bo to uszkodzenie jest bardziej w stronę drzwi ale ją przy okazji zrobię z drugiej strony bo rdza powoli wychodzi.
Whiplash - ładna robota tego blacharza bo nie widać nic - jeżeli to nie tajemnica ile płaciłeś za robociznę?
Z oc mam 2265 - i postanowiłem całość wydać na eliminacje wszelkich wad - nowy przedni błotnik za do ok. 250 zł wyjdzie ale już pod kolor zderzak przód za 100 - + z 200-300 zł lakier i lewy reflektor który miał sporo pęknięć wymieniony na nowy za 100 zł = 750
czyli 1515 zł zostaje - to chyba starcza na tylną ćwiartkę i reperaturkę drugiego boku z robocizną? Będę wdzięczny za opinię bo nigdy auta do blacharza nie dawałem od kiedy je mam (3 latka) więc o cenach bladego pojęcia nie mam.
lakier od elementu pewno będziesz miał standardowo w opcji budżet za ok 300-400 od elementu czyli jak by nie patrzeć jeszcze sporo zostanie na blacharza, z tym przednim błotnikiem to lepiej sprawdź najpierw czy się nie będzie kolor różnił bo potem się może okazać ze tez do malowania chyba ze chcesz mieć "kameleona" ;) dobrze z ubezpieczenia policzyli bo jeszcze starczy na polerkę i konserwacje, az zazdroszcze bo przydal mi sie tez sponsor na blacharke :D
Whiplash - ładna robota tego blacharza bo nie widać nic - jeżeli to nie tajemnica ile płaciłeś za robociznę?
600zł :D ale to po znajomosci bylo
przepity - nie ma czego zazdrościć, autko na wiosnę późną zrobię bo w te mrozy z tego lakierowania to wiele by nie wyszło a i teraz niech rdza wyjdzie do końca :)
Biorę jednak błotnik jako zamiennik za 150 (słuszna sugestia bo kameleon by wyszedł), zlecę całą robotę do jednego warsztatu - tzn reparaturka lewa, wymiana błotnika prawego tylnego + lakier na 2 elementy które sam założę i myślę że na styk cenowo wyjdzie :)
Whiplash - dobra cena :)
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.