Zobacz pełną wersję : Rdza nadkola i nie tylko
Witam wszystkich. Szukałem na forum o rdzy itp itd ale tyle tego jest ze nie moglem znalesc jednoznacznej odpowiedzi. Otoz moj problem dotyczy tak jak w temacie słynnych rdzewiejacych nadkoli:/ Fakt jest taki ze autko mam od 1,5 roku i od poczatku mialo małe ogniska rdzy i po pierwszej zimie nie widzialem nawet roznicy w jej wielkosci, ale za to teraz co ujrzalem dokladnie wczoraj jak umylem auto sie troche przerazilem. Po miesiacu od ostatniego mycia poszlo to dosc lawinowo. Zamieszcze linka do zdjec: http://rapidshare.com/files/178456222/Honda.rar.html i dajcie prosze rade co z tym najlepiej zrobic zeby nie bylo za drogo, a tez zeby jakos to wygladalo. Dodam ze moja hondzia to civic d13b2 1993 rok :) Z gory dzieki za podpowiedzi.
trzeba wspawać reperaturki i pomalować, bo co innego zrobisz.
Hmmmm to moze jakis orientacyjny koszt ?? Zeby ze mnie nie zdarli za duzo :/
KrzyChules
31-12-08, 16:06
repartułka 1 nadkola to ok 50 zl
cosmonauth
31-12-08, 16:20
u mnie srednia cena za dwie strony to 250zl, plus malowanie czyli 200 zl na strone, ale to tak po znajomości, normalnie to zapewne powyzej 1000zl
Ten 1000 to duzo cholera bo auto jest warte 6 tys :/ a innej opcji napewno nie ma na podratowanie ??
piotrek-mi
31-12-08, 16:46
1000 za dwie reperaturki to zdecydowanie za dużo, myślę, że jak poszukasz to za 500-600 spokojnie to ogarniesz, mnie też to czeka, ale na zimę nie ma sensu tego robić.
problem dotyczy tak jak w temacie słynnych rdzewiejacych nadkoli
Ciesz się że nie bierze ci jej gorzej Jak by nie patrzyć to autko swoje lata ma a blacha w naszych hondach nie jakaś
mega oporna przed rdzą. Niestety mi w 6 gen też zaczyna brać prawe nadkole i wyceniono mi to na 350zł. Ale chłopaki są profi więc ufam im że zrobią to konkretnie...
Ciesz się że nie bierze ci jej gorzej Jak by nie patrzyć to autko swoje lata ma a blacha w naszych hondach nie jakaś
mega oporna przed rdzą. Niestety mi w 6 gen też zaczyna brać prawe nadkole i wyceniono mi to na 350zł. Ale chłopaki są profi więc ufam im że zrobią to konkretnie...
ja rowniez sie dowiadywalem to mi powiedzial 350 za strone
Ja to mam już za sobą i zapłaciłem 400 zł za dwie strony, plus do tego malowanie, malowałem całe auto.
ja w sedane za 2 strony nadkoli + w bagażniku też była rdza po 2 stronach na rogach + regeneracja i konserwacja progów + malowanie przedniego i tylnego zderzaka zapłaciłem 1300zł tylko ze byłem beż auta przez 1 miech ;( na szczęście mam to już za sobą i hanie już rdza nie weźmie ;]
Ok dzieki wielkie wszystkim za pomoc. Mysle jednak ze poczekam do wiosny, zeby bylo to zrobione porzadnie no i pewnie do konca zimy jeszcze pokaza sie nowe "wykwity" :/
cosmonauth
01-01-09, 14:44
pamietajcie ze najwazniejszy jest silnik :)
pamietajcie ze najwazniejszy jest silnik :)
Nie zgodze się. Silnik zawsze mozesz wymienić, a leczyc totalnie zgnitą bude to porażka. Ja w swojej robiłem lewe nadkole bo wylazły bomble, a prawe profilaktycznie. Cena reperaturki na strone to 65zł. Cena zależy od warsztatu. Jesli sie dobrze zakonserwuje, to bedzie spokoj na pare lat, ale jak wiadomo, trzeba dbac, raz w roku odnawiac konserwacje nadkoli, progów itd. Ważna tez jest technika wspawywania, np na zgrzew lub zakładke, drugi sposób jest gorszy ale prostszy, slabi blacharze go stosują. Warto zapytac blacharza o technika wykonania tego. Bo na zgrzew to max 2 lata i zacznie gnic na zlaczu. I polecam założyc plastkowe nadkola ochronne na tył, duzo pomagają.
Nie zgodze się. Silnik zawsze mozesz wymienić, a leczyc totalnie zgnitą bude to porażka
true!! true!!
wojtek csw
04-01-09, 23:56
jestem lakiernikiem pomalowalem koledze 1.5 roku temu takie nadkola i jest zadowolony nic a nic nie wylazi ale od strony 400 z reperaturka to kosztuje! taniej to tylko papudraki robia albo przyjaciele pozdro ziomki!
Piotrek_krak
07-01-09, 22:24
Całosc reperaturki plus robocizna z lakierem to okolo 500zl i wytrzymuje to srednio 3 lata,a co do czekania do wiosny jak wykwitnie bardziej to jest to bledne bo im wiecej zzarte tym gorzej.
Niestety, w lakiernictwie niema dobrze i tanio. Dobra usługa musi kosztowac. Jeśli ktoś ma zamiar jeździc dłużej samochodem i wstawia 2 reperaturki z malowaniem za 600zł robi błąd. Same materiały (dobrej firmy) to więcej niż połowa tej kwoty, a gdzie robocizna (ludzie nie wiedzą że oprócz nadkoli z tyłu trzeba jeszcze pół drzwi pomalowac)? Niestety trzeba się liczyc z kosztami (chyba że po znajomości ktoś robi), bo inaczej to wytną diaksem z grubsza nadkole, przyspawają reperature, prosto na blache kit, a od środka niczym nawet niezapaprają. Potem za pół roku szpachla siada albo pęka, wyłażą rysy, bąble itd. (przerabiałem te tematy, w końcu zrobiłem to sam, bo szkoda w samochód wart 5 tysięcy dołżyc 3 na lakierowanie).
witam
dołącze sie do tematu bo na wiosne planuje w swojej hani taki zabieg jak reperaturki ( prawa, lewa) + malowanie całego autka ale mam pytanie : byłem ostatnio w sklepie i zapytałem o reperaturki do civic'a i mówię ze to nadwozie coupe a on mi mówi ze to takie same reperaturki jak do nadwozia hb ?? pokazał mi fotke i z tyłu reperaturki jest miejsce na lampy kawałek ?? o co chodzi czy je sie jakoś docina czy jak bo nie wiem co mam kupić ??
Tak, do coupe pasuje z HB
U mnie kolega robił z tyłu nadkola i dał 400zł za całość. Najlepiej niech każdy kto ma hondę z jeszcze zdrowymi nadkolami dobrze je zakonserwuję. Ja zaraz po kupnie wymyłem wszystko elegancko karcherem, potem podkładówka i taka maziuga do konserwacji-bitgum. Dziury koło progu z tyłu zapchałem twardym smarem działowym i myślę że szybko go rdza nie ruszy
Panowie, jak to jest w rzeczywistości? Podobno VI gen. produkcji japońskiej dużo mniej rdzewieją, prawda to? Bo szczerze, to chciałem kupić 3-drzwiową tylko z tego powodu, a tu czytam takie kwiatki ;) Przy okazji - większa niezawodność japońskich (od brytyjskich) to też mit?
Witam, zapytam tutaj żeby nie brudzić...
Będę poprawiał swoje nadkola. Mam pytanie, co musze w kolejności nanieść na blachę którą wcześniej oskrobię z rdzy?
Rdza jest powierzchowna, zeskrobię ją do gołej blachy i potem polakieruję. Jednak chyba wypada coś dać na podkład między blachą a lakierem, prawda?
Proszę o radę.
Pzdr
No nie dasz lakieru na goła blache, bo jak tak to powodzenia. Jakiś podklad antykorozyjny się daje,
oczywiście, nalezy dac przede wszystkim podkład :)
No nie dasz lakieru na goła blache, bo jak tak to powodzenia. Jakiś podklad antykorozyjny się daje,
Wiem, że się nie daje kolego... Dlatego pytam CO się daje.
maciek070188
25-02-09, 14:20
a mi wychodza juz kropki przy zdezaku z 3 i na srodku nadkola 2 chyba musze to jakos zapobiec bo po co wyminiac cale ;/ ale jak to nie wiem sprobuje wyszlifowac to delikatnie i pomalowac a od spodu wytrzec do golej blachy i zakonserwowac moze pomoze
a mi wychodza juz kropki przy zdezaku z 3 i na srodku nadkola 2 chyba musze to jakos zapobiec bo po co wyminiac cale ;/ ale jak to nie wiem sprobuje wyszlifowac to delikatnie i pomalowac a od spodu wytrzec do golej blachy i zakonserwowac moze pomoze
Polecam Ci ziomie ciekawy artykuł: http://pl.wikipedia.org/wiki/Interpunkcja
Ktoś poleciał z tym 1000zł xD Mój kolega leczył rdzę w eg3, zapłacił 1000zł, ale za dwa nadkola, drzwi i klapę. Nie widać nawet śladu jak ktoś nie wie, że było robione :D
maciek070188
25-02-09, 15:09
szybko pisze dlatego robie bledy nie potrzebuje twojego artykulu sam se go czytaj ha
Nie zgodze się. Silnik zawsze mozesz wymienić, a leczyc totalnie zgnitą bude to porażka. Ja w swojej robiłem lewe nadkole bo wylazły bomble, a prawe profilaktycznie. Cena reperaturki na strone to 65zł. Cena zależy od warsztatu. Jesli sie dobrze zakonserwuje, to bedzie spokoj na pare lat, ale jak wiadomo, trzeba dbac, raz w roku odnawiac konserwacje nadkoli, progów itd. Ważna tez jest technika wspawywania, np na zgrzew lub zakładke, drugi sposób jest gorszy ale prostszy, slabi blacharze go stosują. Warto zapytac blacharza o technika wykonania tego. Bo na zgrzew to max 2 lata i zacznie gnic na zlaczu. I polecam założyc plastkowe nadkola ochronne na tył, duzo pomagają.
tak, ale jak kupujesz silnik który jest jeszcze zamontowany w innym aucie bo jak luzem to niby jak go sprawdzisz?
i co jak sie okaze ze silnik jednak padniety? bedziesz wymieniał silnik 3-4 razy?
tak, ale jak kupujesz silnik który jest jeszcze zamontowany w innym aucie bo jak luzem to niby jak go sprawdzisz?
i co jak sie okaze ze silnik jednak padniety? bedziesz wymieniał silnik 3-4 razy?
jak padnięty to jade do gościa. Poza tym staram sie kupować czesci od pewnych ludzi. To lepiej kupic bude niby spoko wygladajaca ktora zsypie sie po miesiacu?
jak padnięty to jade do gościa. Poza tym staram sie kupować czesci od pewnych ludzi. To lepiej kupic bude niby spoko wygladajaca ktora zsypie sie po miesiacu?
no spoko ale komu sie chce wkładać silnik po 3 czy 4 razy i wyjmować go spowrotem i oddawać?
budę mozna sprawdzic czy nie byla malowana/szpachlowana itp
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.