Zobacz pełną wersję : Parujace lampy
Witam, zamontowałem sobie takie lampki jak w linku http://www.allegro.pl/item513231422_reflektory_angel_ayes_black_honda_ci vic_92_95r.html i mam problem ponieważ parują. Może ktoś z forum miał taki problem i coś z tym zrobił. Jest jeszcze opcja oddania ich na gwarancje tyle, że nie wiem czy nie jest to wada wszystkich tych lamp a bez sensu byłoby żeby wymieniać na inne które będą i tak parować. I tu pojawia się prośba do osób które mają dokładnie takie lampy aby napisały czy ich lampy również parują.
skolopendra
30-12-08, 12:48
czy nie jest to wada wszystkich tych lamp
obstawiam na wadę. oryginały mają tendencje do rozszczelnienia ,ale zazwyczaj po wielu latach
Norma niestety w Angelach. Chińszczyzna, Panie!
dlatego najlepiej clear+amber zakupic a nie wiesniaczyc hani :D
koniecznie oddaj te lampy, bo jesli nie to bedziesz mial katorge z uszczelnianiem silikonem, strata czasu, i pieniedzy, poza tym efekt uszczelniania moze byc kiepski
Norma niestety w Angelach. Chińszczyzna, Panie!
Właśnie o to chodzi, że to nie są te standardowe angelsy tylko firmy tyc i one są lepiej wykonane niż sonary.
Właśnie o to chodzi, że to nie są te standardowe angelsy tylko firmy tyc i one są lepiej wykonane niż sonary.
dlatego coś czuję że to wada fabryczna. Nowe lampy nie powinny parować. Pewnie coś ze szczelnością jest nie tak. Dodam że kumpel ma identyczne i sobie chwali hmyy
Też miałem angele TYC-a. Wykonanie było ładne, ale jedna lampa zawsze po myciu albo po deszczu trochę parowała. Na szczęście na krótko.
Może jeszcze na forum ma ktoś takie lampki? Chce się dowiedzieć jak wygląda to u innych, żeby bez sensu nie wysyłać ich na reklamacje
No ja stawiam na wadę fabryczną, gdyż TYC to za dobra firma, aby od tak parowały. Co innego te chińskie szajsy co ich wiele na allegro ;)
To znowu czeka mnie przekładka lamp, najpierw na ori a później znowu na soczewki :mad:
Ale oddałeś je na gwarancji??
Jeszcze nie oddałem bo chciałem się najpierw dowiedzieć czy to nie jest czasem wada tych lamp.
To daj znac bo tez sie bede na nie czaił :P
Możesz mieć problem z oddaniem na gwarancji. Powiedzą, że pewnie źle spasowałes albo masz samochód źle poskładany po dzwonku albo albo albo...
Zależy też jak bardzo Ci parują i czy często. Jak pisałem wcześniej, miałem takie same lampy i jedna parowała prawie po każdym myciu. Ale że szybko wracała do normy, to się nie przejmowałem...
Na razie nie chce mi się tego robić bo jest za zimno a spasowanie chyba nie ma nic wspólnego z parowaniem. Bardzo mocno jakoś nie parują ale za to po każdej jeździe.
ak pisałem wcześniej, miałem takie same lampy Zmieniłeś je ze względu na zainteresowanie innymi, czy nie spełniały dobrze swojej funkcji??
Byłem z nich zadowolony. Dobra jakość wykonania, ładnie się wpasowały, fajnie świeciły.
Po prostu zmieniła mi się trochę wizja wyglądu samochodu i wrzuciłem seryjne z amberami.
Też miałem angele TYC-a. Wykonanie było ładne, ale jedna lampa zawsze po myciu albo po deszczu trochę parowała. Na szczęście na krótko.
drypaul no ładnych rzeczy ja się tu dowiaduję - a jak sprzedawałeś mi te lampy to nic o tym nie wspomniałeś. Czy to lewa lampa ci parowała??
drypaul no ładnych rzeczy ja się tu dowiaduję - a jak sprzedawałeś mi te lampy to nic o tym nie wspomniałeś. Czy to lewa lampa ci parowała??
looooool :o
drypaul no ładnych rzeczy ja się tu dowiaduję - a jak sprzedawałeś mi te lampy to nic o tym nie wspomniałeś. Czy to lewa lampa ci parowała??
Teraz to już nie wiem która szczerze mówiąc. Z tego co wiem, to większość tego typu lamp ma z tym mniejszy lub większy problem i występuje on od nowości. U mnie pojawiało się to po myciu (ale nie zawsze) i po dużym deszczu.
Jak pisałem, bardzo szybko znikało, więc dla mnie nie był to problem i nie uznaję tego za wadę lamp, tylko taką ich przypadłość. Nie wspomniałem o tym, bo po prostu nawet nie przyszło mi to głowy.
Nie miałem zamiaru czegokolwiek ukrywać, żeby była jasność.
witam tez mam problem z parowaniem przednich lamp sonara...u mnie glownie kiedy pada paruja obydwie...jak samochod postoi troche to odparowywuja same (czyli kanaliki doprowadzajace powietrze sa drozne) tyle ze jak znowu gdzies wyrusze znowu zaczynaja parowac :/ uszczelnilem silikonem na laczeniu klosza z refletorem ale nie pomoglo gumki oslaniajace zarowki tez sa docisniete...moge cos jeszcze z tym zrobic zeby przestaly parowac???
gumki oslaniajace zarowki tez sa docisniete...moge cos jeszcze z tym zrobic zeby przestaly parowac???
spróbój ściągnąć/poluzować te gumki
Też sie przymierzam do kupna jakiś nowych lampek ale widze że jest duzy problem z tym parowaniem:mad:
Co najlepiej polecacie???? Jaka firma lub model??
Kupilem clear y depo...tez paruja:). Jezdze z uchylonymi tymi gumkami ktore oslaniaja zarowki. Gdy sie zrobi cieplej rozkleje je i uszczelnie nowym silikonem.Jezeli ktos dopiero kupuje to najlepiej odrazu tak zrobic i nie bawic sie w montaż x2.
Widać te Angels'y mają słabą wentylację, oryginały mają spory otwór z założonym gumowym "kolankiem".
A może rozwiercić trochę te otwory ale też zabezpieczyć żeby nie lała się tam woda ?
A tak wogóle to te H1 dobrze świecą ?
rafnexster
13-02-09, 17:53
ja już opadam z sił na temat swoich Valeo :mad: Prawa lampa paruje i zbiera się woda od zakupu Hanki :( ręce mi juz opadają .... uszczelniałem ją juz chyba z dziesięć razy (przed i po przyciemnianiu ala type r) i dalej lipa..... dzisiaj przyszła lampa od jednego z forumowiczów no i pękła mi przy rozklejaniu (chciałem ją przyciemnić ) ..... tak się wku....em że wyjołem starą i nalałem do niej wody w celu sprawdzenia szczelności :) a tu zonk !!!! Reflektor jest super szczelny (nawet kropla nie wyleciała).... już sam niewiem o co tu chodzi ????? i jeszcze jedno : niedawno wpadłem na pomysł żeby nawiercić kilka dziurek w odpowietrznikach-efekt był jeszcze gorszy ( zaparowała zanim zdąrzyłem ją założyć ) .... kurde mam już tego dosyć i niewiem co robić .... przyciemniona i zaparowana lampa wygląda fatalnie!!! miał tak juz ktoś ???? to niech pomoże:o (może jakieś dodatkowe otwory pomogą)
rafnexster
13-02-09, 20:42
bycmoze jest tlusta?
????????????????????????????
Chodzi mi o to,ze klosz moze byc tlusty i dlatego paruje...tak jak szyby w aucie, gogle itp. Jezeli jest szczelny i umyty do czysta jakims srodkiem zawierajacym alkohol..to nie ma mozliwosci aby parowalo
A może tak uszczelniając lampy to idziemy nie w tą strone co potrzeba. Mi parują lampy TYC'a a jak zdjąłem osłony z tyłu bo na regulacje świateł jechałem to auto było cały dzień na dworzu i jeździłem tak jak normalnie a pary zero.
A może tak uszczelniając lampy to idziemy nie w tą strone co potrzeba. Mi parują lampy TYC'a a jak zdjąłem osłony z tyłu bo na regulacje świateł jechałem to auto było cały dzień na dworzu i jeździłem tak jak normalnie a pary zero.
Dokładnie. Te lampy są szczelne a jak ktoś nie wierzy to niech sobie wody naleje :D Kwestia parowania wynika raczej stad, że system wentylacji lampy jest nie do końca przemyślany
no dobra ale czy jak sciagne calkiem te oslony z tylu czy wtedy nie bedzie sie dostawac do nich woda? czesto moga sie przepalac zarowki chyba....co do h1 mi w soczewkach swieca o niebo lepiej niz w seryjnych reflektorach
Wydaje mi sie, że lepiej nawiercić ze dwie dziury z tyłu. W starych angel eyes miałem trzy odpowietrzniki na górze lampy (każdy w okolicy żarówki) a w obecnych tylko jeden i to na dole. Stare lampy nie parowały. Ja jeszcze z moimi lampami pojeżdże i zobacze jak się będą zachowywać bo mam je dopiero tydzień założone. Jak dalej będą parować to je ponawiercam u góry.
Problem chyba faktycznie leży w wentylacji bo po zdjęciu tej gumki z tyłu (od długich) lampa przestaje parować. (Lampt firmy TYC) i chyba faktycznie będzie trzeba jakiś otworki powiercić. :(
witam...wczoraj wykrecilem ponownie lampy w celu obczajenia co jest nie tak...okazalo sie ze silikon ktorego wczesniej uzylem do uszczelnienia byl do bani wiec zeskrobalem i zastosowalem inny odporny na warunki atmosfewryczne i cieplo...dzisiaj wkrecilem lampki bylem nawet na myjce i zero parowania...wiec to kwestia uszczelnienia reflektora dobrym silikonem ;) ciesze sie ze mam ten problem juz z glowy ;)
rafnexster
15-02-09, 14:58
wiec to kwestia uszczelnienia reflektora dobrym silikonem jasne :) moje lampy są już dobry kilogram cięższe od tych silikonów ... a i tak parują (uszczelniałem je silikonem , masą uszczelniającą , uszczel. dekarskim , klejem do szyb i sam juz niewiem czym :) a to i tak nic niedaje , druga lampe przejechałem belejak silkonem rok temu i jeszcze nigdy niezaparowała ... ja stawiam że za szczelne to tez niedobrze... jutro będe wiercił dziury i się zobaczy :)
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.