Zobacz pełną wersję : Tulejowanie a szlifowanie cylindrow
Jestem w trakcie remontowanie D16Y7. Niestety cylindy sa zowalizowane wiec pozostala opcja szlifu i zamontowaniu nadwymiarowych tlokow lub tulejowanie cylindrow i pozostawieniu seryjnych tlokow. Niestety nie udalo sie znalesc takich tlokow wiec pozostaje tulejowanie (wszystko na krasnobrodzkiej WAWA). Niestety bo wyjdzie troche drozej niz szlif plus zakup cylindrow. Teraz mam pytanie co wedlug was jest lepsze? Bo seryjne tloki sa w stanie o dziwo bardzo dobrym. W ogole mialem wymienic tylko pierscienie i uszczelniacze i uszczelki a doszly jeszcze panewki szlif walu i kompletny remont glowicy. Takze bede mial mozna powiedziec nowy D16Y7...
Wedlug mnie lepiej zalozyc tloki ponad wymiar. Jakies fajne podbijajace kompreche i zawsze troche pojemnosc sie zwiekszy. NA ebay nic nie ma?
qrcze ile ten silnik ma najechane że jest aż w tak złym stanie?? nie lepiej wyjdzie zmienić blok?
No juz decyzja zapadla, ile ludzi tyle pomyslow... Chcialem sie upewnic czy to nie jest przypadkiem jakies zle rozwiazanie. Silnik ma prawdopodobnie ponad 300tys ale co dziwnego tloki sa jak nowe, a cylindry zowalizowane, panewki byly zle zalozone w ogole tzn gorna na dole a dolna na gorze (czy jakos tak, dokladnie sie nie znam). Moglem szukac jakichs tlokow na ebayu ale chcialem miec auto przed swietami, bo dzisiaj mila poltora tygodnia jak bez fury jestem. Generalnie wyszedl gruby remont. Opisze dokladnie pozniej co bylo wymienione i polece mechanika:)
cylindy sa zowalizowane
Bo seryjne cylindry sa w stanie o dziwo bardzo dobrym
to jak w końcu, bo się pogubiłem?
Juz poprawilem, chodzilo mi o tloki:)
kompletny blok znajdziesz za cenę nadwymiaru
Ok dzieki za info. Tylko jak mowie klamka juz zapadla a bardziej interesuje mnie co jest lepsze tzn bardziej trwale, wydajne itp
życzę powodzenia przy dalszej rzeźbie tak zajechanego silnika. ja bym kupił używany blok z tłokami o wiele taniej i lepiej. Powodzenia !! :)
Nie dziekuje;) Teraz on bedzie mozna powiedziec jak nowy, wiec co ma byc nie tak? Srodek cylindrow bedzie nowy jak po szlifie, tylko nie wiem ktora opcja jest trwalsza.
a nie chcialbys sie pochwalic ilebedzie to kosztowac ?
No moge sie pochwalic. Obrobka walu oraz kompletna obrobka glowicy (zostala lekko doprezona), tulejowanie cylindrow, wymiana pierscieni i uszczelniaczy OEMowych, wszystkich uszczelek takze OEMowych, wymiana tarczy sprzegla, plus panewki ACL racing (chyba wszystko) w sumie to wszystko wynosi jakies 2900zl i do tego robocizna za wyjecie, rozlozenie silnika i ponowne jego wsadzenie. Za 2600 moglem kupic D16Z6 ale potem znowu mialbym to samo a nie potrzebuje poki co az tak strasznie auta to zapier... Wiem co mam i bede mial zrobione mam nadzieje na tip top. Potem najwyzej wsadze glowice od D16Z6 bo podobno tylko tym sie roznia od D16Y7. Wiem ze pewnie duzo ludzi mnie potep ale tak wybralem:) Kupilbym silnik i mogloby sie okazac ze nie ma przebiegu 80tys tylko 180tys i wydalbym tyle samo kasy za takiego swapa co za obecny remont i plulbym sobie w brode a tak mam raczej pewnosc co do tego...
no to rzeczywiscie pare złotych - bo te 2900 to z tego co piszesz to nie jest kwota ostateczna tak ? a czeci w tym sa ?
Wszystkie czesci razem z obrobka tego co napisalem na krasnobrodzkiej plus kasa jaka zaplace mojemu mechanikowi za wyjecie, rozlozenie i ponowne zlozenie i wsadzenie silnika. W sumie cos kolo 3500zl bedzie:]
najman najtrwalsze będzie kupno nowego bloku lub całego silnika. Ale widzę że nikt cię tu nie przekona skoro chcesz sie bawić w ożywianie trupa to proszę bardzo skoro jesteś aż tak bogaty.....
Nowego w sensie innego uzywanego? a co jak sie okaze ze po 5k km bedzie to samo?
czemu to jest zawsze wasz główny argument....... według waszego podejscia to ja bym w życiu śmietany nie kupił bo zawsze może być skisła. Lepiej kupić 2 silnik nowy(używany) niż defibrylować trupa. Dziwi mnię wasze podejście bo każdy na świecie chce was oszukać......z drugiej jednak strony lubicie być oszukiwani bo auta z przebiegiem 250-300tyś nigdy byście nie kupili to macie auto z przebiegiem 150tyś. kręconym trzy razy który wpieprza olej.
A poza tym jak możliwe żeby silnik skończył się po 5k KM ?? obracam się w świadku handlarzy samochodów i nie spotkałem się z laniem moto doctora do auta ale ok wierzcie dalej w opowiastki sąsiadów. Bo zapewne zaraz padnie tu taki argument
Zluzuj poslady. Zwyczajnie zapytalem co bedzie jesli.. moge? Sam kupilem swapa i to dwa razy..
No zgadza sie ale moj kumpel akurat kupil niedawno nowy silnik, dal za calosc 4tys zl. Kupil v tec econo 114 koni i co? Wpieprza mu olej. Z samego poczatku chcialem zrobci same pierscienie uszczelniacze i uszczelki bo nie wiedzialem ze taki sajgon bedzie w srodku. Mialo to byc niecale 2tys zl. Nie jestem bogaty. Przez to sylwestra spedzam w domu:/ Bo hajsu nie mam. Czemu uwazasz ze to bedzie trup skoro zrobie te rzeczy o ktorych mowilem? Jak juz rozlozylem ten silnik i mialbym wywalic kase za robocizne rozebrania silnika to nie chcialem juz szukac innego silnika... Tzn teraz gdybym wiedzial ze tyle bedzie do wymiany to chyba jednak poszukalbym jakiegos silniora...
dal za calosc 4tys zl. Kupil v tec econo 114 koni
:eek: masakra z ta cena za d15z6
No w sumie ze wszystkim dal 4tys. Jeszcze dolozyl dolot cos tam wymienil jeszcze i tyle wyszlo. Generalnie tyle samo dalbym za swapa co za ten remont i teraz sie troche bije z myslami czy dobrze to zrobilem. Chcialem sie wlasnie poradzic co o tym remoncie sadzicie... Bo to generalny remont
Na Twoim miejscu wrzucilbym D16Z6. Ale i tak juz pozamiatane :)
kolega nieźle przepłacił....
co do pośladów to nie mogę zluzować bo mnie goni :P pewnie że możesz pytać.
Skoro na gładzi zrobiło ci się już jajo no to taki silnik już nigdy nie będzie działać tak jak powinien. Znam z doświadczenia kogoś kto montował nad wymiarowe pierścienie do wyrównanych gładzi cylindrów(moj ojciec) władował w auto 10tyś i jak sie gotowało tak dalej sie gotowało. No tyle że oleju nie brało ale dolegliwośc pozostała. To jest moje zdanie ale potwierdzone również wieloma mechanikami którzy się znają na robocie bo już nie jeden silnik uratowali do dziś dzień jeżdżą.
Dla mnie osobiście silnik powinien być jak znoszone buty zużyły się to do wyrzucenia i trzeba kupić 2 parę nie ma wyjścia.
tak jak hikiel pisze swap na d16z6 byłby dobrym rozwiązaniem
No ale juz pozamiatane niestety. Tzn dEboo jak to die gotowalo? Bo nei abrdzo rozumiem? Kurde nie bede mogl spac teraz:/ tyle ze ja nie znam sie tak na tym i moglbym kupic znowu jakiegos szrota:/ Ehh Ja nie bede mial montowanych nadwymiarowych tlokow do wyrownanych pierscieni tylko seryjne pierscienie a cylindry tulejowane... Gadalem wlasnie z mechanikiem z moim miejscu pracy ktory to ogarnia i mowil ze to lepsze niz szlif i nadwymiarowe tloki... Kurde zebym wiedzial przed rozebraniem tego silnika ze tak bedzie to bym nie robil remontu...
no rozumiem nie ma cię co straszyć może będzie wszystko ok. U mojego starszego akurat sie gotowała cały czas mimo remontu i potem kilku napraw silnika.....nie jest to jakiś regularny defekt no ale bynajmniej zdarzają się różnego typu komplikacje później(gotowanie sie podałem jako przykład). Nie mówię że musi się gotować......może wystąpić co innego a może nie być nic.
Heh no dzieki za chociaz jedno dobre slowo;) Zobaczymy jak bedzie. W srode powinienem miec auto. Napisze za jakis czas jak nastukam troche kilometrow... Dzieki pozdro
Ja jakiś czas temu kupiłem kompletny dół od D16Y8 (tylko bez miski olejowej) z przebiegiem 160000km, z modelu ze skrzynią automatyczną. Rozebraliśmy go. Tłoki, tuleje,wał jak nowe. Zapłaciłem 700pln. Tak więc da się.
Osobiście jakbym miał cokolwiek "poniżej" D16Z6/Y8 to bym szukał innego silnika.
No ale przynajmniej będziesz miał igłe sztukę D16Y7...:rolleyes:
Ja wierze ze sie da, nie mowie ze nie, ale wyszlo jak wyszlo. Zeby zmontowac z mojego silnika D16Z6 wystarczy wymienic glowice i zmienic komputer aby dzialal v tec? Bo sama glowica tez nie jest jakas droga z tego co wiem a dol bede mial obecnie caly zrobiony...
najman, moim zdaniem zrobiłeś bardzo dobrze. Ja nie rozumiem, po co od razu najczarniejsze prorokować, że się będzie "gotować" (???) czy nie wiadomo co. Teraz wiesz co masz, silnik po generalnym remoncie na bdb częściach. Jak coś będzie nie tak, to warsztat musi się martwić - oczywiście musisz mieć od nich to na piśmie :) Ja już przerabiałem wymianę silnika na używany (u koleżanki) i skrzyni (u kolegi) i teraz to bym tylko i wyłącznie remontował.
Dzieki za krzepiace slowo teg;) Wlasnie o to mi chodzilo, ze wieksza pewnosc ma po kompletnym remoncie silnika ze nic nie nawali niz po swapie nie do konca wiadomo jakiegos silnika. Mimo wszystko jestem jednak zly bo gdybym wiedzial od poczatku ze tyle bedzie do wymiany to szukalbym D16Z6 lub D16Y8 no ale co zrobic. Za jakis czas znowu wydam kase na mini me z glowica z ktorychs wymienionych powyzej silnikow... a dol mam zrobiony na gotowo jak sadze.
dla mnie to kolega dEboo jakieś dziwne rzeczy opisze...
Połowa najlepszych projektów na tym forum opiera sie na silnikach całkowicie rozebranych, wyremontowanych i poskładanych na nowych gratach..
Kolega będzie miał po prostu nowy silnik który zapewne będzie mu bardzo długo służył.
Fakt ja bym tak raczej nie zrobił tylko bym swapował ale od zawsze są dwie szkoły: Remontujemy albo wymieniamy i każda ma tyle samo zwolenników co przeciwników.
Przynajmniej dla mnie remont silnika to nic strasznego. W motocyklu crossowym tłoka średnio trzeba wymieniać co 50 motogodzin a korbę co 100 czyli raz na rok. I nic sie nie dzieje. Silnik sie rozpoławia, rozbiera na kawałeczki a potem po złożeniu pięknie służy tyle ile powinien i tak na pewno będzie z tym silnikiem.
Ziom nie przejmuj sie skoro poszłeś w remont to dobrze nie mysl o tym co mogłeś zrobić jak bys wiedział(jak byś wiedział to byś nie kupił hehehe).Ja robiłem remont mojego D16Z6 miesiac temu spijał olej jak by był na kacu teraz tylko sie martwie jak go ładnie dotrzeć czego i tobie życze !!!Pozdrowienia!!!
troszke kaski wyłożyłeś ale przynajmniej teraz bedziesz wiedział na czym stoisz, też robiłem u siebie w d16z9 remont, przejechałem narazie dopiero z 80km ale niestety nie sprawdzałem czy cylindry czasem nie są zowalizowane ;/
mój silnik przejechane az tyle nie miał tylko jak go kupiłem olej miał stary jak by miał z 5 lat i to go chyba dobiło bo kompresje nawet miał tylko uszczelniacze i pierścienie olejowe zapieczone przegrzane były ;/
Odgrzeje kotleta,mam jedno pytanie apropo walu korbowodowego. A mianowicie czy mozna go szlifowac ? Tyle opinii co slyszalem na ten temat ze nie wiem co o tym sadzic. Dlatego mam nadzieje ze tu dostane konkretna odp
Polerowac mozna - szlifowac nie.
Ludzie ktorzy sie w tym specjalizuja powiedza ci do czego korba sie nadaje
Niewielkie bicia mozna smialo polerowac
EDIT:
Szlifowac tez jednak mozna tylko ze potem trzeba taki wal utwardzic co przekracza koszt kupienia walu dwukrotnie - niechby nawet byl do polerowania - 100-200zl za polerke
szlifowac nie.
A to niby dlaczego nie można szlifu wału robić ?
Coraz więcej się dowiaduję na tym forum rzeczy i wychodzi na to że zielonego pojęcia nie mam o mechanice a trochę lat już w tym grzebię
Ludzie ktorzy sie w tym specjalizuja powiedza ci do czego korba sie nadaje
No i tu się zgodzę bo oni powiedzą czy polerka starczy czy trzeba szlif robić
I jedno i drugie można więc nie wiem skąd masz takie info że nie można
Doczytaj edit - dosc dlugo tam jest i wyjasnia wszystko...
No tego nie widziałem ale ok wsio jasne
W zasadzie o to mi chodzilo od poczatku ale zapomniem wspomniec o azotowaniu/utwardzaniu etc.
Teraz z 20min temu widzialem na fb w pewnej z grup za 100 wal do d16z6 - do polerki.
No to zobaczymy u mnie poszedl na szlif i tez bardzo maly bo nie bylo trzeba go robic do tego nadwymiarowe panewy i reszte gratow nowych. Zobaczymy ile polata....
No to zobaczymy u mnie poszedl na szlif i tez bardzo maly bo nie bylo trzeba go robic do tego nadwymiarowe panewy i reszte gratow nowych. Zobaczymy ile polata....
Jak ma niewielkie bicia to jaki szlif?? Polerka chyba. Po szlifie trzeba go utwardzac co tanie nie bedzie...
A te nadwymiarowe panewki po co? Wal do polerki jezeli mial niewielkie bicia, do tego nominalne panewki i bedzie latac az milo
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.