Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : Przekladka kierownicy MB2 --> MB6



Seth
14-12-08, 14:12
Witam!

Przeszukalem forum, znalazlem kilka starych postow na ten temat, ale nic nie trafialo w moje pytania :D

Jak sprawa wyglada przy swapie z RHD na LHD gdy posiadam calego europejczyka?
Duzo jest roboty? Wiem, ze raczej sam sobie z tym nie dam rady, ale mam napewno wszystkie potrzebne czesci ( no moze oprocz wiazki przygotowanej pod to auto LHD).

Czy moze to byc w ogole oplacalne?

Pozdrawiam

wunat
14-12-08, 14:20
nie sadze. afaik wszystko jest asymetryczne.

abarth81
14-12-08, 17:56
jest sporo roboty i masa cięcia blach znajomy z pracy przerabiał rovera w takiej budzie jak nasze hondy 5D i przeba było scianke czołaową wycinac cała wiazke puszczac zeby przewodów nie sztukaowa itp mase grzebania jedno co sie dowiedziałem ze maglownice są takie same jak w naszych hondach 5D firmy trw więc mozna brac z roverów.

Seth
14-12-08, 18:02
Licze sie z tym, ze bedzie trzeba przerabiac sciane grodziowa ( przekladac z europejczyka ), wiem rowniez, ze wszystkie elementy bede mial potrzebne do konwersji, jednak najbardziej martwi mnie wiazka i to ile roboty bedzie trzeba poswiecic na to wszystko w wypadku gdybym zabral sie za to z kuzynem :D, ewentualnie jaki jest koszt przerobienia tego w warsztacie zakladajac, ze wszystkie czesci im dostarcze..

Pozdrawiam

Konrad84
17-12-08, 01:34
z wiązką spoko, przedłużasz kabelki żeby dosięgły :)

Barry
21-12-08, 00:32
Licze sie z tym, ze bedzie trzeba przerabiac sciane grodziowa ( przekladac z europejczyka ), wiem rowniez, ze wszystkie elementy bede mial potrzebne do konwersji, jednak najbardziej martwi mnie wiazka i to ile roboty bedzie trzeba poswiecic na to wszystko w wypadku gdybym zabral sie za to z kuzynem :D, ewentualnie jaki jest koszt przerobienia tego w warsztacie zakladajac, ze wszystkie czesci im dostarcze..

Pozdrawiam

A jak z przeglądem ? Z tego co wiem to przepisy zabraniają dziś takich przeróbek.

abarth81
21-12-08, 08:42
A jak z przeglądem ? Z tego co wiem to przepisy zabraniają dziś takich przeróbek.
nie ma problemu znajomy od rovera 400 który przerabiał normalnie zarejestrował auto i juz nim jezdzi

DamianPietras
21-12-08, 13:24
nie ma problemu znajomy od rovera 400 który przerabiał normalnie zarejestrował auto i juz nim jezdzi

czyżby ? Bez znajomości żaden normalny i świadomy odpowiedzialności karnej diagnosta nie dopuści pojazdu do ruchu. Kazdy przypadek prośby o homologacje u producenta zakończył sie negatywnie. Dlatego jest to nielegalne . Problemy zaczną sie wtedy gdy ludzie zaczną sprzedawać auta po przeróbkach a klient bedzie tego nieświadomy , sprawa skończy sie w sądzie :(

Ogólnie odradzam

Kwiatula
21-12-08, 13:38
A co z autami wcześniej dopuszczonymi do ruchu?
Teoretycznie "prawo nie działa wstecz" :D

DamianPietras
21-12-08, 13:43
beknie zapewne ten kto dopuścił do ruchu >> diagnosta

Kwiatula
21-12-08, 13:50
chodzi mi o sytuację kiedy auto jest już od dawna w kraju.
Z tego co się orientuję kiedyś praktyki takie jak przekładki były zgodne z prawem.
Także co z autami dawniej przełożonymi?

DamianPietras
21-12-08, 14:18
prawo nie działo wstecz , jeśli było wtedy legalne to mozna spać spokojnie

Barry
21-12-08, 22:44
Bardzo fajnie ale jak cokolwiek się stanie to diagnosta do kryminału a kierowca będzie miał bardzo poważne kłopoty z prokuratorem.
Ja bym nie ryzykował. Szukając dla siebie VTI natknąłem się na takiego przerabianego. Sprzedający nawet o tym nie wiedział ale jak go uświadomiłem to jego panienka płakała. Jest auto nie do sprzedania bo żaden normalny człowiek nie kupi takiej miny.
Odradzam zdecydowanie.

Cairo
25-12-08, 12:31
Bardzo fajnie ale jak cokolwiek się stanie to diagnosta do kryminału a kierowca będzie miał bardzo poważne kłopoty z prokuratorem.
Ja bym nie ryzykował. Szukając dla siebie VTI natknąłem się na takiego przerabianego. Sprzedający nawet o tym nie wiedział ale jak go uświadomiłem to jego panienka płakała. Jest auto nie do sprzedania bo żaden normalny człowiek nie kupi takiej miny.
Odradzam zdecydowanie.

Jakim sposobem diagnosta może stwierdzić, że samochód jest niesprawny do jazdy?
Moim zdaniem działeniem niezgodnym sprawem jest odmówienie wydania pozwolenia do ruchu.
Diagnosta na stacji diagnostycznej nie ma żadnych instrumentów pozwalających stwierdzić, że samochód po wymienionej ścianie grodziowej stracił swoją sztywność itp. "Przeglądacz" ma określone punkty na podtsawiektórych ma ocenić stan samochodu, jeżeli wszystko jest OK MUSI wydaćdokument potwierdzający dopuszczenie samochodu do ruchu.
Uważam, że taka przeróbka to jest nic w porównaniu do wielu powypadkowych samochodów, składanych dosłownie z dwóch.

Kwiatula
25-12-08, 12:38
Albo i kilku...
Myślę, że dobrze zrobiona przekładka to nic takiego.
Ale jak wiadomo w naszym kraju większość połaszczy się na warsztaty wuja Zdziśka...

DamianPietras
26-12-08, 22:20
diagnosta wklepująć Vin do programu "widzi " czy to europejczyk czy anglik .W przypadku niezgodności ze stanem faktycznym powinien odmówić dopuszczenia do ruchu . Reszta dywagacji jest stratą czasu . Albo sie łamie prawo albo nie .


Jakim sposobem diagnosta może stwierdzić, że samochód jest niesprawny do jazdy?
Moim zdaniem działeniem niezgodnym sprawem jest odmówienie wydania pozwolenia do ruchu.
Diagnosta na stacji diagnostycznej nie ma żadnych instrumentów pozwalających stwierdzić, że samochód po wymienionej ścianie grodziowej stracił swoją sztywność itp. "Przeglądacz" ma określone punkty na podtsawiektórych ma ocenić stan samochodu, jeżeli wszystko jest OK MUSI wydaćdokument potwierdzający dopuszczenie samochodu do ruchu.
Uważam, że taka przeróbka to jest nic w porównaniu do wielu powypadkowych samochodów, składanych dosłownie z dwóch.

to nie ma nic do rzeczy czy ktoś zrobił to lepiej niż fabryka czy gorzej . Przeróbka musi mieć HOMOLOGACJE

Zapytaj diagnostów czy łatwo uzyskać taką homologacje ???
To Ci powiedzą ......