Zobacz pełną wersję : Uszkodzony Civic 01'...czy warto kupic ...??
Witam !!
Jestem tu nowy...
Mam mozliwosc kupna Civica 1,6 vtec 2001 ,klima,skóry ,szyberdach...
Auto jest po wypadku....załączam fotki.
Do wymiany maska silnika,błotnik ,lampa,zderzak , drzwi tylne...
Silnik podobno normalnie odpala...widzialem ze uszkodzony jest tez jakis zbiorniczek po prawą lampą z przodu.....czy to spryskiwacz ...??
Jak myślicie ile moze kosztowac naprawa takich uszkodzen i ile warto zapłacić za takie auto...??
Czekam na wasze sugestje i uwagi....Pozdr. Tomx
http://images47.fotosik.pl/39/5edba6f678e8e629.jpg (www.fotosik.pl) http://images34.fotosik.pl/417/b7550a2ee963ec5c.jpg (www.fotosik.pl)
wszystko zależy od ceny. Podaj, to Ci w miarę możliwości policzymy
Moim skromnym zdaniem to nawet bym się nie interesował tym autem bo mało tego że dużo rzeczy blacharskich do wymiany to jeszcze poduchy wystrzelily (jezeli to co widze na zdjeciu to wystrzelona poduszka :) ) Wydaje mi się że koszt naprawy bedzie dosyc wysoki i Ci się to raczej nie zwróci a mozesz miec problemy z tak rozbitym autkiem. ......... No chyba ze cena jakoś zaporowo niska :D pzdr
Wydaje mi się, że jeżeli nie posiadasz warsztatu i nie wiesz jaki jest stan silnika (czy coś nie pękło) to chyba nie warto, bo naprawa profesjonalna to będzie z 10 000 zł. Mówię o wymianie poduszek na nowe, sterownika, czujników i jakieś używane części blacharskie + plastikowe + lakierowanie. Oczywiście naprawa "na handel" metodą opisaną w tym poście: http://wasze.motofakty.pl/artykul/przepis_na_bezwypadkowego_rodzyna.html to będzie jakieś max 2000 zł.
Tak w aucie do wymiany sa jeszcze 3 poduchy i napinacze pasów.....silnik ogolnie po kraksie pracowal ,ale teraz cos nie odpala....Cena za rozbitka oscyluje w granicach 10-12 tyś...... Co Wy na to...??
Zapomnij, gra nie warta świeczki. 12 za to padło, minimum 8 za naprawę, wychodzi powiedzmy max 20000 za całość. Taki rocznik możesz wyrwać za 21-23 w naprawdę niezłym stanie. Jak ktoś mówi ".....silnik ogólnie po kraksie pracował ,ale teraz coś nie odpala...." to znaczy że w ogóle nie masz o czym z nim gadać. Kupując takie auto dla siebie możesz obuć się w niezły kłopocik.
Hrabia Von Lesser
13-12-08, 14:30
nie warto
Dziękuje Wam za pomoc i poradę :)
lukas-comp
17-12-08, 01:54
Ja ponad rok temu sprzedalem swoja za 7tys i miala wszystko sprawne - byla tylko poobijana dookola :D
Tutaj za same czesci wyjdzie w ok. 7tys, a gdzie robota?!
Za 6-7 tys max. mozaby sie zastanawiac, ale jak nie masz dojscia do czesci i nie znasz sie na tym to gra nie warta swieczki, bo Cie warsztaty ogoloca :-)
Edit:
aaa i kolo reflektora to jest pojemnik na plyn do spryskiwacza.
Juz sie sprzedała za 9700 zł....silnik niby odpalił.......facet kupił bo ma takiego anglika
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.