Zobacz pełną wersję : Progi V gen
Witam, panowie otóż mam problem obejrzałem kilka filmow crash testow civiców V gen i zatkalo mnie:P moj problem polega na tym ze progi zostaly zezarte przez rdze macie jakies pomysly co z tym zrobic ile kosztuje takie cos, wogule niemam pojecia a chodzi jednak o bezpieczenstwo
kolego mało sprecyzowałeś swoją wypowiedź. Jak masz podjedzone progi pojedź do jakiegoś w miarę ogarniętego lakiernika w okolicy i zapytaj co z tym zrobić i za ile. Wtedy będziesz wiedział jak się sprawa przedstawia.
sluchaj progi mam od początku do okolic srodka drzwi dalej jest a raczej niema juz nic. Napuscilem pianki montazowej ale to lipa troche. jak walne reką w oslone plastikową progu to slychac jak rdza platami odpada i trzeszczy. Tam jest pusto widzialem to i wedlug mnie trzeba nowe a moze nietrzeba...
sluchaj progi mam od początku do okolic srodka drzwi dalej jest a raczej niema juz nic. Napuscilem pianki montazowej ale to lipa troche. jak walne reką w oslone plastikową progu to slychac jak rdza platami odpada i trzeszczy. Tam jest pusto widzialem to i wedlug mnie trzeba nowe a moze nietrzeba...
to chyba pozostaje ci tylko wspawanie nowych
sluchaj progi mam od początku do okolic srodka drzwi dalej jest a raczej niema juz nic. Napuscilem pianki montazowej ale to lipa troche. jak walne reką w oslone plastikową progu to slychac jak rdza platami odpada i trzeszczy. Tam jest pusto widzialem to i wedlug mnie trzeba nowe a moze nietrzeba...
Pianka montazowa to najgorsze zabojstwo dla progu. Utrzymuje sie tam wilgoc i gnije jeszcze bardziej. Co prawda ladnei wyglada bo mozna nadlozyc szpachla:). Pozostaje Ci wspawanie nowego progu.
sluchaj progi mam od początku do okolic srodka drzwi dalej jest a raczej niema juz nic. Napuscilem pianki montazowej ale to lipa troche. jak walne reką w oslone plastikową progu to slychac jak rdza platami odpada i trzeszczy. Tam jest pusto widzialem to i wedlug mnie trzeba nowe a moze nietrzeba...
Jak dla mnie to bardzo świeży temat, właśnie w tamtym tygodniu ja i lakiernik przerabialiśmy ten problem. U mnie lewy próg był znośny no i został bez wycinania jedynie w miejscach otworów na plastiki lakiernik coś powycinał i dospawał. Natomiast prawy to tragedia. Szukaliśmy po sklepach, ale tak cały próg kosztuje jakieś 350 zł (w moich okolicach niedostępny w hurtowniach), zostało na reperaturkach dolna i górna w cenie 70 i 140 zł. Niby wyszło ok ale nie widziałem. Miejmy nadzieję że będzie dobrze. Czas pokarze
kolego czyli za jedna strone wyszlo Cie okolo 220zł? masz adres tego lakiernika
I wciąż mnie straszycie tą rdzą w Hondach :|
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.