Zobacz pełną wersję : Problem z Obrotami w Honda Civic V
Witam mam pytanie i ogromna prośbę mam Hondę civic V 1.3 z 94r. i gdzie po staniu w nocy lub w dzień i po oziębieniu się silnika gdy postój jaki czas. Jak ja odpalam wchodzi mi na wysokie obroty takie kolo 5,6 tys. i po jakiś 2 min schodzi do normalnych obrotów nie mam obrotomierza wiem ze na słuch sie tego nie sprawdza ale tak coś wygląda ale to nie tylko ja słyszałem ale jeszcze inni i mówi ze coś nie tak . i nie wiem co to za przyczyna POMOCY
Przerabiałem to na swojej i nie tylko. Jedni "fachowcy" mówią, że tak mam być inni się znają. Przyczyną może być złe działanie temperaturowego regulatora ssania - to wtedy kiedy obroty długo nie spadają, lub zawór dodatkowego powietrza w dolocie sterowany przez krokowy, który jest zbyt brudny i się zacina. Powody mogą też być po stronie syfu z dna baku wciągniętego do gaźnika - czasem wtedy głupieje automatyka sterująca, lub sonda lambda. U mnie właśnie to padało, a właściwie pada dalej :) bo jeszcze nie wymieniłem. Zajrzyj do okienka w kompie i zobacz czy nie wyświetla Ci błędu "1". Za słaby sygnał z przechodzonej sondy powoduje takie cuda. Gdybyś nie poradził sobie z tym sam - polecam prawdziwego gaźnikowca, co się nie boi i wie co robi. Niestety nie znam takich w centrum Polski, jedynie Koszalin, Szczecin.
Powodzenia i pozdrawiam
Temat obrotów w d13 był już wałkowany multum razy. Z obrotami na słuch to rzeczywiście może być różnie (wg manuala obroty na ssaniu powinny być w zakresie 3200+/-500 RPM)ale skoro jak piszesz po tych 2 min obroty są normalne (że ssanie się nie zawiesza) to chyba dobrze? Sonda zaczyna spełniać swoją funkcję dopiero jak się nagrzeje więc raczej bym jej nie podejrzewał. Spróbuj najwyżej ręcznie śrubką obroty zmniejszyć. Przycisk "Szukaj" powinien być chyba czerwoną czcionką i mrugać :D
hiobs86 daj maila to Ci podeślę fragmenty z manuala
wydaje sie to raczej normalne ale mozna to bez problemu wyregulowac. daj do dobrego mechanika to ci wyreguluje ssanie, ja tez mialem takie wysokie obroty na poczatku a teraz mi zredukowal ssanie nawet za bardzo bo po zapaleniu jak nie przygazuje troche albo nie ujade kilka m to potrafi zgasnac, wiec ssanie jest za male ale na razie to tak zostawie bo nie jest to jakis duzy problem. Dawniej mialem to samo co ty i jak zaczynalem jazde to jak zmienialem bieg to mi obroty szly w gore na ssaniu i to jest troche denerwujace bo ktos moze pomyslec ze nie umiesz biegow wrzucac
Muzyk-Grzes
10-05-09, 22:05
Ja jak kupiłem auto to miałem obroty na ssaniu w granicach 2,2tyś a teraz mi sie poprzestawiało na 3,5 tyś i rośnie do 4,5 tyś a po 4 sekundach spada na 1,2 tyś. Niestety żaden z mechaników nie chce się dotknąć gaźnika w Hondzie, bynajmniej u mnie w mieście....
Mało kto chce robić Hondy jeśli się nie zna a dobrego gaźnikowca naprawdę cięzk oznależć. musisz szukać
obroty na ssaniu w D13B2 powinny być 2200 potem 1500 obr/min oczywiście +/-. 3200 obr/min to jest do ustawiania wg. manulana ale po odłączeniu wężyka nr.18 . Także 5600 obr/min na ssaniu to lekko mówiąc masakra bo otwiera ci się 2 przepustnica i silnik na zimnym leje że masakra. Tymczasowe rozwiązanie - jak odpalisz to spróbuj od razu nacisnąć gaz powinien zejść na mniejsze obroty. U mnie tez jak odpale rośnie i pewnie by rosło nawet do 3000obr/min ale jedna delikatne dotknięcie gazu i już jest 1800obr a potem spada na 1300obr aż do nagrzania. Dobry gaźnikowiec powinien sobie poradzić, mój za pierwszym razem ustawił mi na słuch i nawet było wporzo. Ale do tej operacji to sobie obrotomierz skołuj i podłącz do złącza w komorze silnika bo bez tego ani rusz.
Muzyk-Grzes
13-05-09, 17:55
Paso ja mam Nobleskę więc i obrotomierz w serii, a co do obrotów to nawet naciskanie na gaz (delikatne) nic nie daje rosną do 3,5tyś i żadne gazowanie nic nie daje. Ja jestem z Wałbrzycha i do Wro mam 80 km może jeśli to możliwe daj namiar na tego twojego gaźnikowca, no i jeszcze z jakiego ty manuala korzystałeś? bo ja szukałem i nic książka nic nie pisze o regulacji obrotów na ssaniu.
Muzyk-Grzes ja przed regulacją miałem podobnie też mi wchodziło do 3,5tyś ale potem spadało 2,2 i dopiero po nagrzaniu było około 800. Naciśnięcie gazu powinno przełączyć ssanie z wysokiego poziomu na tej przejściowy aż do nagrzania. W manualu na stronie 11-126 Fast Idle 1 carburated engine jest jak sprawdzić ssanie czyli ustawienie tych 3,2tys a w książce Sam naprawiam Hondę Civic na stronce 110 jest jak ustawiać ssanie. Ja robiłem w PORCZ Autodiagnostyka i do tej pory jest rewelka.
Muzyk-Grzes
16-06-09, 15:27
Masz rację ja już mam obroty normalne, u mnie mechanik chcąc wyregulować obroty na biegu jałowym zaczął kręcić nie tą śrubą co trzeba. Tzn zwiększył obroty na biegu jałowym kręcąc śrubą od regulacji cięgna przepustnicy, co spowodowało wysokie obroty na ssaniu. Natomiast śruba od regulacji biegu jałowego jest z tyłu gaźnika (ta plastikowa) Ja najpierw na ciepłym silniku ( 800 obrotów) podkręciłem obroty śrubą plastikową do około 1000, potem odłączyłem wężyk bodajże 3 od siłownika przepustnicy i wtedy obroty wskoczyły na tak wysokie jak na ssaniu( około 4500 ). Wyregulowałem te obroty na około 2000 śrubą regulacyjną przy cięgnie przepustnicy (linka gazu) po czym włożyłem wężyk z powrotem. Na koniec obniżyłem obroty na jałowym do 800 i teraz jest już po kłopocie. Na ssaniu mam 2000 przez jakieś 30 sek potem spada do 1500 i na koniec do 800.
Witam mam taki problem, po odpaleniu zimnego silnika po nocy szczegolnie teraz gdy jest cieplo zauwazylem ze nie zawsze wejdzie auto na ssanie czyli normalnie 2000tys obrotow, tylko cos kolo 1200, ale bardziej mnie przejmoja obroty gdy przejade na zimnym silniku okolo 1km i jeszcze silnik nie ma swojej temp i jak dojerzdzam do skrzyzowania to oboty spadaja tak do polowy zakresu miedzy 0-1000tys na obrotomierzu normalnie mam wyregulowane tak na 950 i jak pojezdze dluzej jak auto nabierze swojej temp to juz ladnie silnik pracuje potem zadko sie takie cos stanie ze obroty tak spadna do wydaje mi sie ze 600 ale nie nizej czegot o moze byc przyczyna? Dodam ze jak spadna te obroty i troche przegazuje to troche podniose te obroty, i nie ma reguly czasem sa dobre czyli 950 a czasem te 600 czy nawet 500. Zrobiony reset komputera problem mi sie pojawil tak mi sie wydaje okolo miesiaca temu kiedy to zatankowalem chyba wode na "BP" ;/ wtedy zaczely mi obroty tak doskwierac.
Mam nieco inny problem.Mój silnik zaczął sobie zmieniać obroty na biegu jałowym. Podwyższa je łagodnie do pewnej wartości, a następnie obniża. Stało się to nagle. Nie gaśnie. Mechanik podejrzewa któryś z czujników w gaźniku. Czy któryś z kolegów spotkał się z takim przypadkiem?
Marek
Muzyk-Grzes
11-12-09, 17:36
Marek ,twój problem to zabrudzony silniczek krokowy - czyli regulator biegu jałowego. Na forum znajdziesz manual o czyszczeniu silniczka.
W sumie to jest tu: http://www.civic5g.yoyo.pl/silnik.php?art=eacv
Marek ,twój problem to zabrudzony silniczek krokowy - czyli regulator biegu jałowego. Na forum znajdziesz manual o czyszczeniu silniczka.
W sumie to jest tu: http://www.civic5g.yoyo.pl/silnik.php?art=eacv
Wielkie dzięki za zainteresowanie. Dzisiaj jeździłem - no i nowe fakty. Samochodzi uruchomiłem super, jak zawsze (przedtem). Równe, lekko podwyższone obroty. Po przejechaniu kilkuset metrów obroty na biegu jałowym (w czasie jazdy na niskich obrotach) zaczynają "falować". W czaie jazdy na średnich i wysokich obrotach silnik pracuje normalnie, jest dynamiczny, równe obroty. Po całkowitym wychłodzeniu sinika wszystko się powtarza.
No i ważne dane samochodu: 97 sedan z silnikiem D16Y7 dokładnie taki sam jaki możesz obejżeć na zdjęciach
http://www.civicklub.pl/fi/__vbb/showthread.php?p=402596&highlight=D16Y7+sedan#post402596
Moja Honda jest to wersja kanadyjska tak jak na zdjęciach z tym, że mam manualną skrzynie biegów.
Pozdrawiam
Marek
Swego czasu też walczyłem z obrotami. Na gorącym silniku falowały w zakresie 600 - 1500 obr. Dla kogoś z boku wyglądało to tak jakbym specjalnie sam dodawał gazu. Wyczyściłem krokowiec, przepustnicę (było troche syfu), resetowałem kompa. Wszystko na nic. W koncu okazało się, że winowajcą był nieszczelny wężyk podciśnienia. Po wymianie wszystko jest ok.
Mój mechanik sprawdzał wężyki, po opisanych objawach podjżewa czujnik temperatury. Tylko który czujnik, są
chyba dwa. Nie mam dojścia do żadnego manuala dla tego samochodu. Może, któryś z kolegów zna link do manuala najlepiej w języku ojczystym, gdyż nie znam angielskiego.
Pozdrawiam
Marek
Muzyk-Grzes
12-12-09, 12:10
Mechanik podejrzewa któryś z czujników w gaźniku.
Jaki gaźnik? D16Y7 to pełen wtrysk (MPFI). Nie wiem co mechanik przypuszcza ,ale jak dla mnie to silniczek krokowy.
A teraz co do wężyków to takie są w D13B2 i jak napisałeś o gaźniku to do czyszczenia właśnie takiego krokowca dostałeś link. Ty masz nieco inny silniczek ,ale i do takiego jest manual.
A co do czujników to jakby któryś padł to - co mechanik wiedzieć powinien - komputer pokazał by błąd zapalając żółtą lampkę check engine.
Pewne moje określenia będą pewnie Kolegów śmieszyć, ale ja jestem użytkownikiem "pierwszej generacji". Dlatego proszę o wyrozumiałość i powstrzymanie śmiechu za co z góry dziękuje. Pisząc gaźnik miałem na myśli ten podzespół samochodu w którym jest między innymi przepustnica. Koledzy posiadacie bardzo obszerną wiedzę i doświadczenie. Ja się cieszę, że znajdujecie trochę czasu żeby się nią podzielić.
Chciałbym jeszcze poprosić o link do manuala dla mojego silnika.
Nie wiem czy to ma jakieś znaczenie ale samochód jest w wersji kanadyjskiej lub amerykańskiej. Na którymś z forów zostałem nazwany nawet gejem w związku numerami VIN mojego samochodu.
Kupując części w serwisie Hondy zawsze słyszę, że mode ten ma wielel innych rozwiązań niż modele europejskie.
Pewnie są jakieś zamienniki ale gdzie tego szukać. Puki co płacę ciężkie pieniądze za części z serwisu. I tak na przykład za filtr-osuszacz od klimy każą sobie płacić 520 zł netto. Oczywiści nie kupiłem, odkładam kasę.
VIN mojego samochodu 2HGEJ6555WH901249
dzięki
Muzyk-Grzes
13-12-09, 23:14
Pisałeś o mechaniku że przypuszcza jakiś czujnik. Honda czy kanadyjka czy japonka czy angielka ma komputer i po zrobieniu samodiagnostyki pokaże błąd czujnika, jeśli by taki wystąpił. Ten element z przepustnicą to w silniku D16Y7 to kolektor dolotowy z listwą wtryskową. Owszem ma różne czujniki, ale jeśli one by szwankowały to żółta ikonka silnika na tablicy rozdzielczej zapaliła by się co wskazywało by na błąd jakiegoś elementu.
http://www.civicklub.pl/fi/__vbb/showthread.php?t=7623&highlight=czyszczenie+krokowego
Po pierwsze wykonaj czynności z tego tematu ,jeśli to nie pomoże zobaczymy co może być inną przyczyną. Ale ja stawiam w 100% że to zabrudzony silniczek.
A co do części to serwisowe zawsze będą drogie, ale od czego Allegro i sprzedawcy ,którzy są na forum. Wpisz w dziale giełda - kupię - co potrzebujesz i podaj model czyli silnik D16Y7 i buda EJ6.
No i że to kanadyjka.
W twoim vin 2- oznacza Canada, H- Honda, G- wyprodukowane w Canada & USA, EJ6 to rodzaj nadwozia
, EJ6 to rodzaj nadwozia
EJ6 z tego co mi wiadomo to coupe, a nie sedan
Dzięki Grześ
felek84 - mój samochód wygląda dokładnie jak ten na zdjęciach tylko kolor srebrny, skrzynia manual.
http://www.civicklub.pl/fi/__vbb/showthread.php?p=402596&highlight=D16Y7+sedan#post402596
Muzyk-Grzes
15-12-09, 21:18
EJ6 z tego co mi wiadomo to coupe, a nie sedan
A gdzie ja napisałem że to sedan? napisałem że oznaczenie EJ6 to rodzaj nadwozia a nie jakie nadwozie.
A gdzie ja napisałem że to sedan? napisałem że oznaczenie EJ6 to rodzaj nadwozia a nie jakie nadwozie.
ty nie napisales ze to sedan.
Kolega ma sedana z oznaczeniem EJ6 powinno byc coupe, a jest sedan.
Tylko ze coupe ma EJ61, a tu jest EJ65
Dziwna sprawa
Muzyk-Grzes
16-12-09, 15:31
Może dlatego że kanadyjka, albo jakiś polift i dlatego? http://emoty.blox.pl/resource/bezradny.gif
Nie wiem co się porobiło z moim samochodem. Gdy temperatura spadła poniżej 10 stopni silnik pracuje równo. Bez problemów daje się uruchomić. Nie wiem z czym to jest związane, przecież nic się samo nie naprawia. Oczywiście, że się ciesze ale jest to dla mnie zagadka. Może paliwo, może krokowiec sam się przepłukał ? Co o tym sądzicie ?
Wyjaśnijcie co to znaczy "polift". Domyślam się, że chodzi o jakieś przeróbki.
Samochód został kupiony w salonie, przywieziony do Polski. Mój brat był pierwszym właścicielem, ja jestem drugim właścicielem.
Muzyk-Grzes
19-12-09, 00:25
Nie polift to od lifting czyli po liftingu. Ale pewnie koledzy dokładniej wytłumaczą. Co do krokowca to sam się nie wyczyścił, może fakt że przez temperaturę trzyma obroty, ale jak się dobrze nagrzeje to problem powróci.
Przejeździłem sobie właśnie zimę, i to ostrą. samochód sprawiał się bez zarzutu. No i problem z "falującymi" obrotami powrócił. Będe się musiał wziąść za tego krokowca. Przyznam się szczerze, że trochę się boje. Przyglądałem się zdjęciom dot. czyszczenia silniczka, ale to były zdjęcia innych silników.
Co sądzicie koledzy o zakupie części przez internet ? Czy macie jakieś doświadczenia?
pozdrawiam.
Chciałbym Wam dołączyć jakieś zdjęcia, lecz niestety nie potrafię. Czy któryś z kolegów mógłby tak krowie na rowie wytłumaczyć mi jak to zrobić.
Z góry dziękuje.
Pozdrawiam
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.