PDA

Zobacz pełną wersję : gaźnik->długość dolotu



NFS
18-12-05, 21:33
w zwiazku z tym ze nigdzie nie moge znalezc info na temat(wszedzie tylko o wtryskach). moje pytanie jest nastepujace: czy w silniku na gazniku długosc dolotu tez ma znaczenie? z tropu wybija mnie to ze we wszystkich eg3 orginalnie jest pucha na gazniku a nie rura->pucha. poza tym we wszystkich rasowanych gaznikowcach widuje sie max. krotkie doloty. jak to wreszcie jest?

np. coś takiego:

http://www.pmocarb.com/Images/motors.gif

wieshaq
18-12-05, 23:15
ostatnio ostro kombinowalem wlasnei z dlugoscia i ustawieniem dolotu. ustawien bylo sporo jesli chodzi o te parametry. roznice sa mozna by powiedziec ze minimalne z korzyscia na ktorka rure o ile to nie autosugestia bo na hamownie nie jezdzilem :-) problem to zorganizowac w tym obszarze zimne powietrze. moze jesli by je tam jakos doprowadzic to byloby lepiej...... w sumie to musze to tez sprawdzic

Lcfr
19-12-05, 18:33
a ja kombinowałem sporo...
a hamownia pokazła ze to G ..... daje...
bo czy był nawiew nadolot czy nie wszystko sie działo tak samo...
przy moim gazniku wiecej efektów zyskałem wydechem...

NFS
19-12-05, 18:57
Lcfr,

ale chyba d15b7 jest na wytrysku? poza tym to ciekawe, co piszesz, bo ja własnie dzis skrocilem dolot o dobre 35cm i widac znaczna poprawe na gorze a dół wydaje sie byc nie zmieniony.

wieshaq,

jak wykombinujesz sposób na doprowadzenie zimnego w to miejsce to daj info.

LIO
19-12-05, 19:26
ale chyba d15b7 jest na wytrysku?

zgadza się, co nie znaczy że kolega nie mógł mieć wcześniej innej Hondy
a że tak się składa, że to jeden ze starszych w gronie użytkowników civica (jeszcze ze starej gwardii z początkami na hondapl.org) to potwierdze, że miał sedana z 1.5 gaźnikowym na pokładzie

NFS
19-12-05, 19:36
OK.

czyli tak na bank to nic nie wiadomo, na temat wytrysków jest od diabła info, a o gaznikach nic, null, zero??

wieshaq
20-12-05, 01:12
NFS, powietrze doprowadzisz rura do kominkow. taka jak na fotce ktora wklejalem kiedys, na bank widziales. tylko moja juz pocieta i nie siega tak daleko. na razie jestem na etapie zwezek :-) pozniej wroce do tematu dolotu jak bedzie cieplej :D

rAku*
20-12-05, 02:51
NO no kombinujcie chlopaki :)
a jak jzu cos sie uda wam zrobic to powiedzcie co i jak to i ja zrobie :)

pozdro.

wieshaq
20-12-05, 09:17
NO no kombinujcie chlopaki
no tak, tylko trzeba sie spodziewac ze wyniki nie beda rewelacyjne bo obydwaj mamy w dolocie to cos co nas wku&@#a :D czyli zwezke

Lcfr
20-12-05, 22:45
dobrze, ze ktos mnie wybronił ze znajomosci silników hondy :lol: thx LIO 8)

tak jak juz było pisane kulałem sie prawie 5lat 1.5 16V D15B3 gaznikowiec bez kompa
teraz mam juz D15B7 - bo mi sie zawsze chciało tego motoru...

wracjac do gaznikowca. moim zdaniem jeżeli nie chcesz ingerowac mechoanicznie w gaznik to daj spokój dolotom...To nie ma sensu.... (POLECAM MODYFIKACJE WYDECHU/KOLEKTOR ITD-TU BYM SZUKAŁ ZYSKÓW)
Ja zrobiłem jeden dolot...Potem drugi i trzeci (nie mam fotek pierwszych dwóch ale trzeci bedzie w tym linku)- wlocik:
http://www.hondapl.org/forum/showgallery.asp?id=1316

chorera mam jeszce jak to wyglądało pod maską ale nie mogę tu zamieścic zdjęc ( z wiadomych powodów :) ) i jak Cie interesuje smieszny i krytykowany wlot z PCV to daj znac wysle na priva
z pomiarów na hamowni wynikało, ze nie ma to znaczenia.... I osobiscie uwazam ze gra nie jest warta swieczki.

Mój biały staruszek mial 12,5 sek (zegarkowe) do setki jak go kupiłem i najwieksze zyski to:(oprocz czystych filtów itd)
- wkładka K&N - około 0,5-07s do setki mniej
- wyciecie srodkowego tłumoka i wstawienie UWAGA:strumienicy łuskowej-tego powszechnie
krytykowanego badziewia. Zysk- około 0,7 sek do setki mniej.

Oczywiscie wszystkie pomiary recznozegarkowe (5-7 prób przed i po modyfikacji)
Dodatkowo: koncowy ulter DEDYKOWANY do cifa - nie jestemw stanie powiedzieć czy pomógł.

Wynik: auto zp przebiegiem 200kkm miało na Wombata G-techu na betonie bez nauki startów 9,96 (sedan!)

Ps.
z doswiadczenia dolotowego wiem:
- nie kombinuj z zakretami z dolotu zderzaka-im mniej tym lepiej
- im krócej od ZDERZAKA do filtra tym lepiEJ

a jak zrobić wlot "incognito" bez niszczenia zerzaka jest tu:
http://www.hondapl.org/forum/showgallery.asp?id=1344

w gaznikowacch trzeba wyciąc dziure w podłuznicy i nie ma sie co przejmowac bo we wtryskach w tym miejscu jest i nawet zostaje slad po wytłoczce...

Ps2.
ALBO pokombinować od seryjnej dziury (w komorze silnika) i ruragięta przeciągnąć pod kierunek i w zderzku ( z boku/przodu) zrobic wlot...
Tak to widze...

Ps3. Juz nie na temat... Kurcze, zła jest ta "funkcja" ze jak sie nie jest klubowiczem to nie mozna zamieszczać zdjec... Ale nic nie mowie bo NOWY tu jestem...

ppm702
21-12-05, 12:58
Ps3. Juz nie na temat... Kurcze, zła jest ta "funkcja" ze jak sie nie jest klubowiczem to nie mozna zamieszczać zdjec... Ale nic nie mowie bo NOWY tu jestem...
można zamieszczać -> wystarczy poszukać, a nie się burzyć od razu... :roll:

-> wystarczy kliknąć i poczytać... (http://www.civicklub.pl/fi/viewtopic.php?t=6496)

NFS
21-12-05, 15:16
moim zdaniem jeżeli nie chcesz ingerowac mechoanicznie w gaznik to daj spokój dolotom...To nie ma sensu....

no u mnie to troche inaczej wygląda bo mam lpg i rownoczesnie z modami krece gazem.


z doswiadczenia dolotowego wiem:
- nie kombinuj z zakretami z dolotu zderzaka-im mniej tym lepiej
- im krócej od ZDERZAKA do filtra tym lepiEJ

troche sie nie rozumielismy, bo mi bardziej chodzilo o długosc dolotu(rury) pomiedzy gaznikiem a filtrem. jak zrobic nawiew zimnego i odseparowac stozek od reszty klamotów, wiem. natomiast sen z powiek spędza mi:

Czy w gaźnikowcach długość rury filtr-gaźnik jest tak samo wazna jak we wtryskach i jak to dziala?

Lcfr
21-12-05, 22:39
można zamieszczać wystarczy poszukać, a nie się burzyć od razu...

ok. dzieki... teraz juz wiem

ps. szukałem jak sie zamieszcza zdjecia i dotarłem do wiadomosci ze "nieklubowicz" nie moze zamieszczac.... I prosze sie nie dziwic, ze przestałem szukac....
ps2. i nie "burzyłem" sie :grin: :D to była tylko dezaprobata


no u mnie to troche inaczej wygląda bo mam lpg i rownoczesnie z modami krece gazem.

no cóz... na gazie to ja sie KOMPLETNIE nie znam.... :oops:


troche sie nie rozumielismy, bo mi bardziej chodzilo o długosc dolotu(rury) pomiedzy gaznikiem a filtrem. jak zrobic nawiew zimnego i odseparowac stozek od reszty klamotów, wiem. natomiast sen z powiek spędza mi:
Czy w gaźnikowcach długość rury filtr-gaźnik jest tak samo wazna jak we wtryskach i jak to dziala?
Przez długosc rozumiem długosc od "wlotu" powietrza do filtra (w przypadku mojego gaznikowca byłego)... Sorki, dopiero po napisaniu tamtego posta zobaczyłem Twoje przeróbki i faktycznie zmienia to punkt odniesienia. Ja miałem filtr "tuz nad gaznikiem" w seryjnej puszcze a Ty masz wieksze kombinacje wiec mówilismy o czyms faktycznie innym...

Jedyne co zauważyłe ze W MOIM PRZYPADKU "długosc' nie miała znaczenia... Ważniejsza była mała liczba zakretów..