PDA

Zobacz pełną wersję : Dziwne terkotanie na wolnych obrotach?



Momek
23-11-08, 19:19
Witam kolegów ponownie. Od jakiegoś czasu mam taką przypadłość że często na wolnych obrotach po rozgrzaniu silnika słychac takie dziwne terkotanie(jakby jakiś plastik niedokręcony wpadał w wibracje). Na początku myślałem że to deska gdzieś hałasuje w okolicach schowka pasażera, ale dzisiaj próbowałem zlokalizowac i chyba gdzieś bardziej ze srodka dochodzi. Przy otwartej masce to trudno zlokalizowac,najpierw wydawało mi się że to gdzieś z okolic listwy wtryskowej, potem że gdzieś koło akumulatora.Ogólnie najbardziej to słychać w środku auta.Jutro i tak jade do mechanika ,ale wolał bym wiedzieć na czym stoje żebyłatwiej sie dogadać;) Macie jakiś pomysł na to, moze ktoś już to przerabiał ? Z góry dzięki za każda sugestie.
Pozdrawiam

TeeS1975
24-11-08, 11:57
Może zawory klekocą, a może po prostu wtryskiwacze słyszysz

DaroP
24-11-08, 19:31
Sprawdz sobie poduszke po wydechem. U mnie takie dzwieki slyszalne byly w okolicach srodkowego slupka->drzwi pasazera. Rura na jednej z poduszek "lapala wibracji" i nioslo po plastikach w miejscach wyzej wymienionych. Troche smaru i problem wyciszony.

Momek
24-11-08, 20:46
Dzisiaj zawiozłem do mechanika(wymiana mtf +przegub prawy zew.).Przez prawie całą drogę miałem tego świerszcza. Chciałem to pokazać mechanikowi ,ale oczywiscie mu przeszło:( jak dojeżdżałem do warsztatu.Ogólnie jak wrzuce bieg i jade to znika pojawia się jak wywalam na luz i w momencie zmiany biegów przez chwilke jak wciskam sprzęgło i przerzucam bieg. Więc przyszła mi do głowy jakaś poducha pod skrzynią ? Moze sie mylę bo jestem raczej laikiem:confused:

j00m3r
26-11-08, 22:44
ja mam tak samo u mnie padly lozyska skrzyni, wciskam sprzeglo to terkotanie ustaje, jade nie slychac :)

nowy20;);)
27-11-08, 08:41
U mnie jak miałem 3k obrotów to wchodziła w rezonans osłona od katalizatora ( oberwał sie jeden uchwty) i taki metaliczny cichy dzwięk wydawała.

Momek
27-11-08, 17:27
No i chyba znalazłem winowajce:cool:. Sprawa tak błacha ze aż wstyd się przyznac że od razu tego nie wyłapałem:confused:. Winowajcą był prawdopodobnie akumulator ,poluzowały się te dwie nakretki na obejmie i cały latał. Wczoraj to dokręciłem i na razie spokój więc mam nadzieje ze to własnie to.
Pozdrawiam

jjurgiel
27-11-08, 22:53
nie chcę się wymądrzać ale dużo jest na forum pytań typu: coś piszczy coś ociera coś świergoli, może warto zajżeć pod maskę - posłuchać, wsadzić głowę do bagażnika - posłuchać, może położyć się pod autem - posłuchać, czasem drobiazgi są tak nietypowe że trudno zgadywać że to akurat drobne monety w kieszeni bocznej drzwi dzwonią metalicznie na wybojach ale bez urazy dobrze że znalazłeś przyczynę :)

BolzZ
28-11-08, 08:22
hehe, mi po jednej z wizyt w myjni coś zaczęło hałasować podczas jazdy z prędkościami 80-110 km/h, wydawało mi się że słyszę to z przodu i byłem przekonany że o łożysko, a po jakimś czasie okazało się, że antena na dachu ustawiona pod pewnym kątem tak dziwnie szumi/skwierczy :D także niekoniecznie głowa pod maskę i do bagażnika rozwiąże problem ;)

jjurgiel
28-11-08, 21:46
no to w czasie jazdy na balkonik:)