Zobacz pełną wersję : zimny silnik
Witam
Jak w temacie Po przejechaniu 10Km wskazówka jest dopiero na 1/4 czyli temp. ok. 40/50st. Dodam że ostatnio zmieniałem płyn chłodniczy na Dynegera. Wcześniej po przejechaniu krótkiego odcinka (2/3 Km) wskazówka była już na 1/2. Czy coś może być źle że tak długo się nagrzewa?? Dodam też że mam doprowadzone powietrze spod zderzaka do komory silnika... Może to mieć wpływ na tak niską temp ?? zwłaszcza że dni są coraz zimniejsze ostatnio...
skolopendra
21-11-08, 14:18
tu masz odpowiedz
zwłaszcza że dni są coraz zimniejsze ostatnio...
a,nowy płyn lepiej odbiera ciepło
OK OK jakaś odpowiedź już jest Dzięki ;)
Powiedz mi jeszcze jedno - jest to normalne że jak wskazówka jest na poziomie 1/2 (po przejechaniu powiedzmy ok. 10Km) dając nagle ogrzewanie na full wskazówka spada nagle na sam dół ?? Po chwili delikatnie kierując się ku górze ?? Wcześniej tak nie miałem dlatego pytam aby rozwiać wszelkie wątpliwości...
używając ogrzewania, niejako odprowadzasz ciepło z komory silnika (wręcz je wysysasz).
Jest to jak najbardziej logiczne ;) Pytałem dlatego że wcześniej (mając jeszcze stary płyn chłodniczy) takich przypadłości nie zauważyłem... Myślę że faktycznie może to być przyczyna świeżego płynu który mając lepsze właściwości Wydajniej schładza blok silnika potrzebując więcej czasu do uzyskania właściwej temp.
To nie jest normalne. jeśli spada temperatura po właczeniu nawiewu to masz walniety termostat co by tłumaczyło dlaczego się tak długo nagrzewa silnik. Nie zaszkodzi jak odpowietrzysz układ chłodniczy
jak układ chłodzenia jest w 100% sprawny to po przejechaniu max 1.5 km w temp otoczenia jaką teraz mamy wskaźnik powinien już wskazywać pełne rozgrzanie silnika (czyli prawie połowa) u mnie tak jest i włączenie nawiewu na max nie ma wpływu na opadanie temp.
Jeśli nie jest tak jak napisałem to do wymiany jest termostat, ewentualnie czujnik temp. cieczy od wkaźnika
chyba że jeszcze uszczelka jest walnięta pod głowicą:rolleyes:
Ostatnio zmieniałem termostat bo opadała temp. i kupiłem termostat WAHLER niestety już uszkodzony:D wstawiłem jakiś stary chyba jeszcze oryginalny i jest super:)
Kolego masz na 100 % uszkodzony termostat.
Ja do dziś miałem to samo. Potrafiłem przejechać autem i z 5 kilometrów i dopiero mi sie wskazówka temperatury podnosiła, w lecie tak tego nie odczuwałem ale teraz na chłodzie to sie nie dało jechać. Wczoraj kupiłem nowy termostat Takata po zniżkach 27 PLN, więc koszt niewielki w stosunku do paliwa jakie się marnuje przy jeździe na niedogrzanym silniku. Dziś go wymieniałem, zrobiłem to sam, czynność banalnie prosta, w D15B2 kwestia odkręcenia 3 śrub. Potrzeba jeszcze ok 2 - 2,5 litra nowego płynu, bo tyle się wylewa przy wymianie.
To że masz zimny dolot zrobiony itp. nie ma nic o rzeczy bo przy sprawnie działającym termostacie do ok 78-80 stopni obieg na chłodnice jest całkowicie zamknięty i silnik ma się nagrzewać.
Termostat można łatwo sprawdzić. Jak masz zimny silnik, np. rano przejedź się z kilometr, dwa. Jeżeli wskaźnik temperatury nie pokazuje jeszcze temperatury roboczej czyli 1/3 skali to dotykając silnika ma być on ciepły a chłodnica całkowicie zimna. Jeśli na wskaźniku nie masz jeszcze 1/3, a chłodnica się nagrzewa to masz na 100 % uwalony termostat.
Wojtek Ksiezopolski
22-11-08, 00:27
tak to termastat, mialem dokladnie te same objawy
nie wiem czy mam tak samo i nie bede musial go wymienic :/, gdzie sie on dokladnie znajduje? i konieczna jest wymiana plynu, bo 2 tyg temu zalewalem nowy :(
do termostatu dojdziesz po grubym dolnym wężu idącym od chłodnicy, odkręcasz tam 3 śrubki (1 masa i 2 od obudowy termostatu) i wyjmiesz termostat, nie jest konieczna wymiana płynu, możesz go zlać do jakiejś miski podkładając ją pod chłodnicę i spuszczając do niej płyn;)
http://www.fotoporadnik.prv.pl/
tutaj masz wysztko ładnie opisane. Wchodzisz w foto poradnik silnik i tam masz wymiana termostatu :)
życzę powodzenia w wymianie :D
PS: Pamiętaj tylko aby dobrze uszczelkę założyć na termostat bo termostat "wchodzi w środek uszczelki@.
Pozdrawiam
Cholera, to widzę, że mnie też to czeka. Wskazówka zaczyna podnosić mi się po kilku kilometrach, a żeby doszła do 1/2 to naprawdę muszę dłużej pojechać. No i po włączeniu ogrzewania zaczyna trochę opadać...
Ja sie przyłącze do pytaneczka ! Bo mam też tak że przejade sporo bo tak napewno około 5 km i dopiero silnik otrzyma swoja normalna temperature. To mi wiadomo nie przeszkadza, ale mam problemy z dogrzaniem wnętrza. Jak mam puszczony nawiew na obiegu wewnętrznym to leci takie sobie cieple powietrze. Ale jak włacze obieg zewnetrzny czyli spod maski to leci chlodne. Czym to jest spowodowane ? Też Termostat ?
Dzięki Panowie za trafne spostrzeżenia. Termostat już kupiony i dziś będzie wymiana! więc dam znać czy wróciło wszystko do normy... Swoją drogą też obstawiałem właśnie termostat bo od zapalenia samochodu dolny wąż biegnący do chłodnicy się nagrzewał więc silnik nie miał się jak nagrzać bo wszystkie ciepło puszczał na chłodnicę...
Ja wczoraj zrobiłem na trasie 100km i wskazowka temp caly czas na zero, po ok 30 km "check", podciagnalem 2 razy pod czerwone pole - wskazowka drgnęła i spowrotem spadla na zero (nawiew cały czas na 2-ce)...na codzien jezdze na dystansie 5 km i po prostu myslalem ze to za mały odcinek zeby temp "złapac", dzisia termostat kupuje i zalewam nowy płyn...Zastanawia mnie tylko czy ten "check" to normalna sprawa ze wyskoczyl??? dodam jeszcze ze po tych 100 km przejechanych stojąc w mieście na światłach obroty nadal jak na ssaniu:)
Mamooth
no u ciebie z tego co piszesz to jeszcze wyglądało gorzej niż u mnie. Mi wskazówka pokazywała max 1/4 czasami 1/2 przy mocniejszym bucie (na wył. ogrzewaniu) ale jak już włączyłem nawiew ciepłego powietrza to było już tylko niżej i niżej.
Ten "check" to chyba z pałowania ci wyskoczył :D
na ten check to samodiagnostyka jest chyba, u mnie się pali cały czas to nie zauważył bym ze nowy doszedł , termostat wymieniałem w sobotę objawy te same co WaSSIL , w sumie dużo roboty nie ma, nic nie czyściłem bo za zimno było tylko wyciągnąłem stary i założyłem nowy, bez ściągania węża bo nie chciał zejść, objawy ustały wiec jest dobrze,
chyba że jeszcze uszczelka jest walnięta pod głowicą
to raczej wykluczyłem już na samym początku ponieważ płynu nie ubyło ani grama a przy walniętej uszczelce raczej by uciekał czyż nie ?
piotrstrojek
24-11-08, 12:18
na ten check to samodiagnostyka jest chyba, u mnie się pali cały czas to nie zauważył bym ze nowy doszedł
Zrób samodiagnostykę i dowiedz się co się dzieje... nie jest to trudne - z narzędzi specjalistycznych potrzebny jest spinacz biurowy... bo raczej bez powodu by się nie świecił...
Mamooth
Ten "check" to chyba z pałowania ci wyskoczył :D
Hehe po garach dałem juz pod koniec tego dystansu, żeby zobaczyc czy jak maszyne przygrzeje to sie cos temp. podniesie czy tez nie :)
Podejrzewam ze termostat uwalił sie juz wczesniej, wczoraj temp znacznie spadła na minus i gotowe.
Raczej nie reaguje na "check" pałowaniem Hani :D sprawdzilem płyn - OK, autko jechało jak zwykle...jedyne co mi nie dawało spokoju to czy kol 4-2-1 z kwasa nie wychładza zbytnio komory...:confused:
Jeszcze kwestia czujnika temp na ECU, moze to on był powodem check'a....po pracy zrobie samodiagnostyke.
skolopendra
24-11-08, 13:44
wychładza zbytnio komory...
raczej odwrotnie,bardziej podgrzewa
Zrób samodiagnostykę i dowiedz się co się dzieje... nie jest to trudne - z narzędzi specjalistycznych potrzebny jest spinacz biurowy... bo raczej bez powodu by się nie świecił...
powod-gaz w d15b2 nie musze tego diagnozowac ;) pisalem do kolegi wyzej zeby u siebie sprawdzil
raczej odwrotnie,bardziej podgrzewa
dokładnie o to mi chodziło, że zbytnio odprowadza ciepło z samego silnika (komory spalania), po to właśnie te taśmy termo.....hmmm ciekaw jestem jak to w rzeczywistości jest...
skolopendra
24-11-08, 15:40
po to właśnie te taśmy termo..
taśmy stosuje się w celu szybszego doprowadzenia spalin z kolektora(a nawet całe wydech owija się do końca).przy n/a raczej kiepskie daje to efekty ;)
ale przy turbo owszem
dokładnie o to mi chodziło, że zbytnio odprowadza ciepło z samego silnika (komory spalania), po to właśnie te taśmy termo.....hmmm ciekaw jestem jak to w rzeczywistości jest
...taśmą owijasz kolektor po to by ciepło nie buchało z niego do komory silnika tylko jak najdłużej temp. była wewnątrz. Pierwszy plus to taki że kolek jest dłużej gorący i nie wychładza się tak szybko by ponownie musiał się nagrzewać Można założyć że jest tu w jakimś stopniu oszczędność w spalaniu Po drugie owinięty kolektor nie emituje już takiej ilości ciepła do komory silnika co ma wymierne korzyści w przypadku posiadania niezabudowanego stożka... Są przeciwnicy jak i zwolennicy takiego rozwiązania w co nie wnikam Ja mam i mogę stwierdzić że jest w komorze chłodniej...
Wracając do mojej Hani...
Wróciłem właśnie z garażu i sprawa wygląda następująco: zrobiłem najpierw samodiagnostyke (według mnie):
61 - (sześć długich sygnałów i 1 szybkie błyśnięcie na koniec), to tyle jesli chodzi o kontrolke checka co by wskazywało na "Oxygen Sensor, Heated: Sensor 1 (Primary) High Voltage, Low Voltage, or Slow Response"
Czyji, że mam walniętą pierwszą sonde lambda? pewnie po zmianie kol na 4-2-1, chociaż autko pali 6/7l i jeździ OK...
Ku mojemu zaskoczeniu kody emitował również ABS (który działa) :eek: mianowicie:
54 - (pięć długich, 4 krótkie) - nie wiem co to oznacza
61 - (sześć długich i 1 szybkie błyśnięcie na koniec) - tez nie wiem co to
Po wszystkich błyśnięciach sekwencje sie powtarzały.
Rozpiąłem wtyczki od czujników temp. i przeczyściłem (chociaż były jak nowe), jednożyłowy od wskażnika poczęstowałem gwoździkiem, wskaźnik zareagował prawidłowo i wskoczył na max temp - reakcja prawidłowa :)
No to reset kompa!
Odpaliłem, po 20 min temp. była juz na połowie wskaźnika, węże wszystkie ciepłe, termostat otwarty, nawiew ciepłego powietrza hulał na 4-ce, wskaźnik temp ani drgnął nadal utrzymując sie na 1/2... Wentylator na chłodnicy sie nie załączył, może musiał bym jeszcze dłużej pomęczyć Hanie ale juz odpościłem.
Chetnie sie podziele z kims filmikiem *.3gp z samodiagnostyki.
Co Panowie o tym myślicie???
Ruszać tą sonde lambda? Czy wywaliła błąd dlatego że silnik był długo niedogrzany???
Witam, czy walnięty termostat nie powinien sie objawić zapaleniem kontrolki " check " ?
Czy spalanie duzo wzrasta przy zepsutym termostacie ?
Czy spalanie duzo wzrasta przy zepsutym termostacie ?
mi osobiście jest trudno powiedzieć o ile więcej łyka ale na pewno sporo więcej gdyż silnik nie może uzyskać prawidłowej temperatury co tak na prawdę wiąże się z jazdą na ssaniu przez większość czasu zwłaszcza przy obecnych niskich temperaturach...
Witam,
mam podobny problem w swojej Hani z silnikiem D15Z6, w poprzedni weekend (temperatura otoczenia poniżej 0st. C) wskaźnik temperatury nie chciał się podnieść (trasa 120km), nawiew wewnątrz też nie za bardzo grzał. Poczytałem i doszedłem do wniosku, że termostat jest do wymiany. Wczoraj jechałem na trochę krótszej trasie (około 50km), ale temperatura od razu wskoczyła na odpowiedni poziom (przy czym było około 10st. C na zewnątrz). Teraz nie wiem co robić czy wymienić termostat, czy może jest to wina wyłamanych żaluzji na chłodnicy? Z góry dzięki za wszelkie sugestie.
miałem to samo i wina termostatu,koszt nowego nipparts'a to 20,85zl :)
a jak nie chcesz kupić to wsadź jakąś tekturę przed chłodnicę,może dosyć prymitywny i prostacki pomysł,ale działa ;)
A czy znaczne wahania temperatury nawiewu podczas jazdy w takie chłodniejsze dni jak w ubiegłym tygodniu mogą świadczyć o nieprawidłowym działaniu termostatu?
Dzięki Sparco za pomoc, jadę po termostat i od razu go wymieniam. BolzZ wygląda na to, że masz ten sam problem co ja, więc pozostaje jedynie wymiana (no chyba, że temperaturę silnika masz w normie, wtedy nie wiem co może być nie tak).
temperatura silnika jest, wydaje mi się, na stałym poziomie kiedy już ją osiągnie.
Witam,
mam podobny problem w swojej Hani z silnikiem D15Z6, w poprzedni weekend (temperatura otoczenia poniżej 0st. C) wskaźnik temperatury nie chciał się podnieść (trasa 120km), nawiew wewnątrz też nie za bardzo grzał. Poczytałem i doszedłem do wniosku, że termostat jest do wymiany. Wczoraj jechałem na trochę krótszej trasie (około 50km), ale temperatura od razu wskoczyła na odpowiedni poziom (przy czym było około 10st. C na zewnątrz). Teraz nie wiem co robić czy wymienić termostat, czy może jest to wina wyłamanych żaluzji na chłodnicy? Z góry dzięki za wszelkie sugestie.
przejedź się chwilę samochodem tak aby nie chwycił jeszcze odpowiedniej temp. Zatrzymaj się i sprawdź dolnego węża idącego z chłodnicy do termostatu. Jak jest ciepły(gorący) to znaczy że masz termostat do wymiany bo zamiast nagrzewać silnik puszcza płyn na chłodnicę A takim sposobem nigdy przy takich temperaturach nie nagrzejesz silnika. Dlatego często właśnie temat uwalonego termostatu wychodzi w okresie zimowym Bo przy dość wysokich temp lato-jesień często jest to niezauważalne...
Zmieniłem termostat i przy okazji płyn - problem z temperaturą załatwiony :) Stry sie nie domykał - uszczelka na "tłoczku" była pęknięta co nie pozwalało na pełne zamknięcie termostatu. Teraz po 3/4 km temperatura pożądana osiągana, generalnie coś pięknego i nie drogo :D
3/4 tzn. trzy czwarte czy trzy-cztery ? :D
tak ja tez wymienilem i teraz po 4km silnik jest nagrzany ;)
...sie nie domykał - uszczelka na "tłoczku" była pęknięta co nie pozwalało na pełne zamknięcie termostatu...
Dokładnie to samo było u mnie - już działa jak należy :cool:
Zmieniłem termostat i przy okazji płyn - problem z temperaturą załatwiony :) Stry sie nie domykał - uszczelka na "tłoczku" była pęknięta co nie pozwalało na pełne zamknięcie termostatu. Teraz po 3/4 km temperatura pożądana osiągana, generalnie coś pięknego i nie drogo :D
raczej po 3 lub 4 km a nie 3/4 czyli nie po 750metrach...
raczej po 3 lub 4 km a nie 3/4 czyli nie po 750metrach...
mnie to czeka w czwartek,zobaczymy ale tez chyba mi termostat walnal :P
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.