PDA

Zobacz pełną wersję : Civic VI gen po stluczce



z_e_d_i
16-11-08, 23:31
Witam, w wyniku stluczki w moim Civicu VI Gen HB '96 rok

http://img220.imageshack.us/img220/9748/przed1np8.jpg (http://imageshack.us)
http://img220.imageshack.us/img220/przed1np8.jpg/1/w775.png (http://g.imageshack.us/img220/przed1np8.jpg/1/)

jest do wymiany :
Maska, zderzak, pas przedni, lampy i lewy blotnik ( ew do wyklepania )

http://img222.imageshack.us/img222/8633/przed2xv9.jpg (http://imageshack.us)
http://img222.imageshack.us/img222/przed2xv9.jpg/1/w775.png (http://g.imageshack.us/img222/przed2xv9.jpg/1/)

Wiec mam pytanie, ze skoro mam te czesci do wymiany to czy pasowalaby maska, zderzak, atrapa od wersji poliftingowej?

Oraz co sadzicie na temat lamp typu angel eyes? Ktore byscie mogli polecic?

I jakiej jakosci sa te tanie zamienniki blacharskie?

Pozdrawiam

Frydzio
17-11-08, 00:46
czesci tylko ori, a maske to chyba da sie odratowac, reszty nie wiem

spidi_bart
17-11-08, 01:10
witam, ja moglbym Ci sprzedac lampy z takiej hondy tylko ze ja mam civic coupe tej samej gen ale lampy sa te same oczywiscie oryginalne i nie uszkodzone ;)

z_e_d_i
17-11-08, 01:11
maski nie da sie za bardzo odratowac, bo wzmocnienia od spodu pekly, w 3 miejscach zalamana jest

A jakbyscie mieli jakies z w/w czesci to dajcie znac na priv :)

ygor
17-11-08, 12:06
jak chcesz zrobic liftign to wymieniasz , lampy, blotniki, maske grill, pas no i zderzak oczywiscie

E2rd
18-11-08, 15:28
Po tym co widzę to idealny w tym nieszczęściu moment na lifting. Jak napisał kolega wyżej. A pas też chyba dostał.

sublove
19-11-08, 15:44
jeśli dzown to tylko taki :D
Jeszcze jak powiesz, że nie z Twojej winy to mozna to nazwać bezkosztową szansą na lifting ;)

z_e_d_i
19-11-08, 21:17
Niestety to z mojej winy.... niewyhamowalem. A z liftingiem poczekam jeszcze, bo nie mam na to az tylu funduszy, koszty czesci na lifting to z 1100 zl a naprawiajac zderzak, wymieniajac maske, pas przedni i lampy to koszt max 700 zl, ale dzieki za info :)

ygor
20-11-08, 10:59
panie dziejaszku naprawiajac zderzak nie zaoszczedzisz nawet 200 pln ... a potem to juz liftu nie zrobisz - jedyna korzysc z nierobienia liftu to fakt ze mozesz komus wpierac ze auto nie bylo bite ,ale pewnie nie bedzie zrobione idealnie ... i tak najwiecej wyjdzie cie lakierowanie ...
poza tym z tego co widze blotniki tez masz pognicione - po naprawie zawsze wieksza szansa ze zardzewieja ... a zamienniki kosztuja po 90 pln od sztuki i o dziwo nawet pasuja ;) zreszta nie ma co gdybac ze zdjec - przegadaj sprawe z lakiernikiem