Zobacz pełną wersję : Okulary do jazdy nocą?!
bednar_skc
29-10-08, 07:58
Mam pytanko...przegladalem allegro i znalazlem takie cudo :
http://moto.allegro.pl/item463683720_okulary_do_jazdy_noca_we_mgle_i_desz czu_hit.html
czy jest to cos warte? i jak to ma dzialas? hehe jak noktowizor ? :eek:
mam te okulary i moge polecic,nieeweim na jakiej zasadzie to dziala (fotochromy)ale faktycznie swiatla z zewnatrz sa jakos odbijane od okularow tzn bardziej je wytepia ,ze tak nie raza ,co przy powrocie w ciemnosciach np z pracy gdzie jest sie juz zmeczonym daje rade...poza tym widok na swiatlach o 20.00 goscia obok patrzacacego na Ciebie jak na cyborga jest bezcenny:D
Zwykłe oprawki z żółtymi szkłami.
Podohnie bąda się sprawowały sanglasy ze zwykłego stoiska za 2-3 dychy.
bednar_skc
29-10-08, 13:05
Czyli takie okularki maja tylko odbijać swiatla ?
myslalem ze jakas nowosc 2009 jak napisane hehe :P
to nowość 1989. każde okulary z żółtą soczewką beda tak działać. do kupienia na prawie każdej stacji benzynowej.
no powiem tak,mam takie Oakleya i czesto na nartach uzywam,kiedys kumpel kupil rzekome straganowe z zoltymi szklami i roznica jednak byla wielka na korzysc markowych takze niewiem ;)
Sprawa jest niezwykle prosta, dobra rzecz musi kosztować.
Kropka.
Nawet nie próbuje sobie wyorażać jakości tego produktu biorąc pod uwagę jego "niewygórowaną" cenę.
Należy pamiętać, że na sprzedaży tych oto "okularów" musiał zarobić:
producent (choć małe chińskie rączki robią prawie za darmo);
dystrybucja na kliku szczeblach (z miejsca produkcji na cały świat, później lokalnie)
no i oczywiście sam sprzedający na allegro...
Zakładając, że jakość samej oprawy jest tu pomijalna to nardziej interesowałaby mnie jakość tych żółtych soczewek - na pewno właściwości optyczne są porażające... osobiście nigdy bym sę nie zdecydował na noszenie i używanie tego produktu, zwłaszcza podczas prowadzenia samochodu...
z forum okulistycznego:
Witam, myślę, że w końcu należy sobie jasno i wyraźnie powiedzieć raz na zawsze, okulary do "jazdy nocą" to fikcja! Zadajmy sobie jedno, proste pytanie: o co tak naprawdę zabiegamy jadąc nocą samochodem? A o to by utrzymać optymalne natężenie światła docierającego do naszego oka. I tu pojawia się prawdziwy problem, bo z jednej strony w nocy światła jest relatywnie bardzo mało (reflektory samochodu, którym jedziemy), z drugiej zaś strony kiedy nadjeżdża inny samochód z przeciwka mamy gwałtowny wzrost natężenia na które oko nie jest przygotowane(olśnienie). Dlatego najlepszym rozwiązaniem byłaby polaryzacja wygaszająca odblaski, ale niestety nie ma jeszcze na tyle jasnych szkieł polaryzacyjnych, by zapewnić optymalne widzenie nocą, a jakiekolwiek barwienie soczewek używanych nocą (dla mnie) jest totalnym nieporozumieniem. Natomiast okulary barwione na żółto w sposób wydatny poprawiają kontrast o zmierzchu i w ciężkich warunkach takich jak zamglenia czy pochmurny dzień i na tym koniec. Jeśli zaś idzie o producentów to jest to np. Sola Optical ze znaną soczewką DriveNight (której, pomimo nazwy, sam producent nie rekomenduje do jazdy nocą) i prawdopodobnie Baltic Optylab. Przy tej okazji mała dygresja, pojawiły się ostatnio barwione soczewki w Essilorze, dedykowane konkretnym dziedzinom sportu, a kolor pomarańczowy przeznaczony jest dla łuczników, gdyż barwienie pomarańczowe poprawia kontrast widzenia przy dobrym oświetleni, także barwienia z całą pewnością mogą ułatwić życie człowiekowi Cool. Pozdrawiam serdecznie i OPTYmistycznie;) Max:)
skolopendra
04-11-08, 17:25
chodzi tu o filtr pasmowy .na takiej samej zasadzie stosuje się filtry w optyce,czy fotografii ;)
chodzi tu o filtr pasmowy .na takiej samej zasadzie stosuje się filtry w optyce,czy fotografii ;)
tak tylko że filtr kosztuje odpowiednie pieniadze jestem okularnikiem i wiem jakie są ceny szkieł z prawdziwymi filtrami a naklejki typu UVA UVB itp niestety nie filtrują :) więc filtry polaryzacyjne mogą działać ale pod warunkiem że to prawdziwe filtry a nie kolorowe szkiełko
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.