PDA

Zobacz pełną wersję : Dziwne dźwięki z zawieszenia ?!



neo6969
24-10-08, 23:23
Dziś usłyszałem dziwne dźwięki z zawieszenia mojej hondy...słychac z okolic kół takie jakby toczenie (minimalne obcieranie - ale dość cicho)..jest to i na biegu i na luzie....
Jeszcze nie stwierdziłem czy dźwięki dochodzą z tyłu lub przodu bo są dość ciche..może jutro się uda:/
Tylko podczas jazdy to występuje

skolopendra
24-10-08, 23:28
skoro nawet nie oceniłeś czy przód czy tył to tylko

wróżka prawdę Ci powie ................niestety teraz ma urlop :cool:

vrod
25-10-08, 00:01
Może opona wyząbkowana, może łożyska w kołach do wymiany, może skrzynia biegów... napsiz cos wiecej

ppiotrek
25-10-08, 01:56
podłączę się pod temat. ja mam podobną sytuację. dzisiaj usłyszałem jakieś dziwne dźwięki z prawej strony... trochę tak jakby koło było odkręcone albo przegub? sam nie wiem. jestem zaniepokojony, bo dopiero co kupiłem hankę :O i jeszcze pojawił się jakiś szum dochodzący spod maski... wydaje mi się, że jak wcisnę sprzęgło to ustaje ale to chyba złudne (?)... może to być wiatrak? :P

civicmag2
25-10-08, 10:51
sprawdz czy masz kola podokrecane ,moze jeszcze klocki trzec o tarcze albo oslona tarczy ,najlepiej podniesc na lewarku i zakrecic kolem

neo6969
25-10-08, 15:39
z przodu klocek tarł o tarczę....troche młotkiem popukałem i juz luz ...narazie cisza

gratki dla civicmag2
sprawdz czy masz kola podokrecane ,moze jeszcze klocki trzec o tarcze albo oslona tarczy ,najlepiej podniesc na lewarku i zakrecic kolem

sublove
27-10-08, 11:54
jeszcze pojawił się jakiś szum dochodzący spod maski... wydaje mi się, że jak wcisnę sprzęgło to ustaje ale to chyba złudne (?)... może to być wiatrak? :P

Łożysko wyciskowe sprzęgła. Można pojeździć jeszcze.
Słusznie, po wciśnięciu pedału ustaje (wręcz wsytarczy przejść ten jałowy moment przy wciskaniu i też cisza)
Ja na swoim szumiącym jeżdżę już 10kkm.

WaSSIL
27-10-08, 13:25
podepnę się:
dziś miałem taką sytuację: ruszam sobie rano i w lewym kole na nierównościach słyszę huk jak by takie uderzenie metal o metal :( po przejechaniu kilku kilometrów i zaliczeniu kilku drobnych nierówności na których za każdym razem było słychać ten odgłos
nagle ucichło... sprawdzałem na poboczu ale wszystko niby ok (jak ruszam kołem nic nie stuka - koło dokręcone). Obecnie odgłosu już nie ma. Cóż to mogło być ?? Jest możliwość że coś przez noc przymarzło ??

civicmag2
27-10-08, 18:58
WaSSil - sprawdz sobie sworzen i galke na tej stronie ,pewnie ktores z tych rzeczy moze szwankowac,na nie rownosciach najlepiej slychac zawieszenie:)

Manies
27-10-08, 19:46
Łożysko wyciskowe sprzęgła. Można pojeździć jeszcze.
Słusznie, po wciśnięciu pedału ustaje (wręcz wsytarczy przejść ten jałowy moment przy wciskaniu i też cisza)
Ja na swoim szumiącym jeżdżę już 10kkm.

Masz na mysli łożysko oporowe? Słyszałem opinie, że to mogą być łożyska wewnatrz skrzyni i one tak szumią.
Ja przelatałem już 25kkm na tym szumie i narazie odpukac nic sie nie dzieje choć przymierzam sie coraz bardziej do naprawy tego bo juz mnie to zaczyna denerwować :D

WaSSIL
28-10-08, 11:19
WaSSil - sprawdz sobie sworzen i galke na tej stronie ,pewnie ktores z tych rzeczy moze szwankowac,na nie rownosciach najlepiej slychac zawieszenie:)

dzięki - jeśli już coś będzie do wymiany to kupować dobry jakościowo zamiennik czy koniecznie ASO ?? Zamienniki wytrzymują trochę czy nie za bardzo ??

civicmag2
28-10-08, 11:27
wszystko zalezy po jakich drogach bedzierz chulal,zobacz w jc,focie ,wazcarze -powinienes kupic dobry towar w dobrej cenie

bboyangel1
02-11-08, 02:38
przy hamowaniu też to słychać? jak tak to klocki sie zużyły bo miałem to samo koszt ok 50 zł komplet

purol 1.3
03-11-08, 14:03
a masz z tyłu bębny ?? jeśli tak to któryś może być lekko zagięty i może ocierać , lub , może być nieco pordzewiały i ta rdza tak ociera .
Natomiast jesli jest to z przodu to bardzo możliwe że ocierają tak osłony tarcz

RDK
03-11-08, 14:39
ja tez mam coś do roboty w zawiasie [nic nie stuka, tuleje w porządku, ale geometria mi się rozjechała i kierownicą telepie i ściąga], ale niepokoi mnie dźwięk, jak jadę po płytach betonowych [czyli ze jakieś większe nierówności] to słychać z przodu takie uderzenie jakby czymś uderzył w jakiś napiętą metalową część... po uderzeniu [ewidentnie w coś metalowego] słychać taki pogłos sprężynowy... nie wiem jak to określić/nazwać. uderzcie prętem w coś metalowego to słychać jak pręt metalowy wpada w taki rezonans jakby... ktoś spotkał się z czymś takim?

sodaone
06-11-08, 23:44
Ja ma coś podobnego. Jak wrzucam 2 bieg przed dojazdem do skrzyżowania i potem na łuku dodaję gazu to jest takie jakby uderzenie sprężyny. W sumie to nie mam pomysłu co to może być. Przegub zmieniony nie więcej niż pół roku temu (HDK), sworzeń dolny, wszystkie tuleje, końcówka drążka, amortyzator i sprężyna nowa. Na bank jest do wymiany prawy przegub, ale to ewidentnie słychać z lewej strony.

stashek
07-11-08, 11:37
Ja ma coś podobnego. Jak wrzucam 2 bieg przed dojazdem do skrzyżowania i potem na łuku dodaję gazu to jest takie jakby uderzenie sprężyny. W sumie to nie mam pomysłu co to może być. Przegub zmieniony nie więcej niż pół roku temu (HDK), sworzeń dolny, wszystkie tuleje, końcówka drążka, amortyzator i sprężyna nowa. Na bank jest do wymiany prawy przegub, ale to ewidentnie słychać z lewej strony.

Mi tak robiło na nieorginalnych odbojach amortyzatora, (takich bałwankach tzw.). Ktore były za miękkie i je zmieliło, potem był huk. Kupiłem w ASO i spokój

sodaone
09-11-08, 13:25
Odboje są oryginalne. Ale mogą być faktycznie już lekko nadgryzione zębem czasu :)
Ile sobie życzą za te odboje w ASO ?

krispik
28-10-09, 18:50
Witam
Podpinam się co by nie zakładać nowego tematu.
Od kilku dni na znacznych nierównościach przy małej prędkości dochodzą stuki w zawieszeniu. Przednie lewe kolo. Przy normalnej jeździe z rożnymi prędkościami niby nic się nie dzieje, tzn nie dochodzą niepokojące odgłosy. Jak tylko wjadę na gorszą nawierzchnię z dość „znacznymi wgłębieniami” nawierzchni zwanych drogami powiatowymi, wtedy dochodzą odgłosy zawieszenia.
Więc Hanke na podnośnik i sprawdzam. Co mi się od razu rzuciło w oczy to sprężyna amortyzatora.
Oto taki widok:
http://images49.fotosik.pl/220/8d347a9bdb6ee716m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=8d347a9bdb6ee716)
Pewnie to może być przyczyną…
Wymieniać od razu dwie sprężyny? Czy najpierw na szarpak co by potwierdzić. A jeśli wymiana to jakie najlepiej? Mam nadziejże że amory jeszcze mają w granicach 70%. Miesiąc temu przeszedł badanie techniczne i nie było problemów z zawieszeniem.
Proszę o jakieś sugestie w tym temacie.

Nemereth
28-10-09, 18:56
Jeszcze jedno ważne antidotum:

Jeżeli dzwięk ocierania jest cykliczne czyli co obrot koła to podnieś na lewarku tą stronę do góry i opuść. Problem ustanie.
Jeżeli dzwięk trzeszczenia gumy przy nierównościach lub nawet przejeżdzaniu przez spiących na ulicy podniesienie i opuszczenie może pomóc lub zmniejszyć ten obaj ale wtedy łączniki stabilizatorów (chyba dobrze piszę) są do wymiany. Może być jeszcze łącznik na górnym wahaczu lub tuleje wahacza. Przerabiałem to u siebie.


Oto taki widok:

te brązowo rude czy jakieś tam to sprężyna czy jakaś guma?

krispik
28-10-09, 19:06
te brązowo rude czy jakieś tam to sprężyna czy jakaś guma?

Tak to raczej sprężyna. Trochę przerdzewiała i może dlatego mi siadła na naszych cholernych polskich drogach. Po drugiej stronie nie ma takiej rdzy i zakończenie sprężyny wygląda nieco inaczej.

Skoro nie planuję gleby to wystarczy używane?
Np.:
http://moto.allegro.pl/item795753385_sprezyny_honda_civic_98r_kpl_pasuja_ do_92_00.html