Zobacz pełną wersję : Odpięcie cięgien zamków w drzwiach i klapie
Witam. No więc pytanko czy w celu uniemożliwienia otwarcia auta z kluczyka wystarczy odpiąć cięgna przy samym mechaniźmie w drzwiach czy odpięcie gdzieś indziej lepiej się sprawdzi? Pytanie wynika stąd, że właśnie przed chwilą jakiś gnój chciał mi zajumać radio, nic mu z tego nie wyszło, ale zastanawiam się jak najlepiej to zrobić, żeby w przyszłości nie było możliwości otwarcia auta bez pilota od alarmu.
Ja bym odpiął tylko od drzwi a od bagażnika bym zostawił jako wejście awaryjne a nóż pilota zniszczysz a do pudła jakoś trzeba wejść
pozdr
Obejrzałem mechanizm w drzwiach i wyjmuje całe cięgna i dodatkowo od góry go jakoś osłonie, żeby nie było możliwości dojścia do niego jakimiś drutami. Co do bagażnika to trudno, najwyżej kupie sobie którąś szybe na zapas i w razie co to ją wybije i wymienie później. Wole sobie sam rozwalić szybe jak ułatwić prace złodziejaszkom, bo nie zdąży taki nic zbytnio skroić a bałaganu może narobić w aucie.
jak masz centralny to mozesz kupic w sklepie fiata zaslepki plasikowe (czarne,sa rosne wzory)i dopasowac do srednicy wkladu zamka i zaslepic otwor zamka ,a z tylu wyjac pret od zamka i gitara , wydasz z 2zl.
mam tak u siebie zrobione ,wrazie jak by padl centralny ,to mam pateny by zaslepke wyjac i otworzyc z kluczyka
W sumie nad zamkami drzwi się zastanawiam nad pełnymi klamkami bo widziałem, że ktoś coś takiego sprzedawał na forum. Ewentualnie zwykłe zaślepie, tylko u mnie jest problem bo znowu bym musiał je malować, żeby to jakoś wyglądało.
Rzebrałem wkładke zamka od strony gdzie gość wszedł, to zapadki niektóre musiałem młotkiem i śrubokrętem wybijać bo coś psiknął jakiś biały proszek i zapadki się przez to tak jakby poprzyklejały w pozycji otwartej.
No nic poszukam tych klamek pełnych, a jak nie to zrobie patent na zwykłych przez dotopienie plastiku w dziurach po zamku i zawioze do malowania razem z pozostałymi gratami które czeka malowanie, ale na pewno odłączam wszystkie zamki. Trudno najwyżej sam będę miał problem z wejściem do auta, bo faktycznie te wkładki to mają taką konstrukcje, że można je dość łatwo otworzyć.
nic nie tracisz sprobowac mozesz ,te zaslepki jak je dopasujesz to tylko na goraco je wyjmiesz,probowalem i niemoglem sie dostac do samochodu dopiero goracym drutem udalo sie wytopic chyba ze poprubujesz pelnych klamek od sedana ale poco sobie robic robote
Dzięki za info, spróbuje coś takiego kupić. Na razie odpiąłem wszystkie cięgna i naprawiłem też tą rozwaloną wkładke. Chodzi mi też po głowie pomysł, żeby całkowicie wywalić z środka otwieranie drzwi z tych rygli. A dać gdzieś przyciski do ich otwierania i zamykania za pomocą siłowników, ale tak, żeby były te przyciski niewidoczne wogóle z zewnątrz i nie za łatwo dostępne wewnątrz.
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.