Zobacz pełną wersję : Problem ze spalaniem D13B2
A wiec tak. Kupilem auto silnik D13B2 spalalo mi 7l bezyny zalozylem gaz nowy i pali mi od 12 do 15 liter.Bylem na ustawianiu ustawiony jest super. ale pali w cholere. Zauwazylem ze jednym wezykiem gazu mam podstawiona przepustnice nie wiem czy to tak ma byc. Pomozcie bo nie wiem co robic jesli zle to jest zrobione to albo niech sciagaja gaz albo niech cos z tym robia. Z gory dziekuje.
Rozumiem ze pali Ci benzyny 12-15l na 100km ?? po załozeniu gazy ??
Czy pali Ci gazu 12-15L ??
Nowy gaz reguluje sie po przejechaniu 500set km u gazownika i wtedy pali normalnie a jezeli chodzi o benzyne to padła Ci pewnie sonda lambda i oszukuje mieszanke
Zrob samodjagnostyke i zobaczysz ??
Pali mi tyle gazu. A gaz ponownie ustawiali mi po 1000km . myslalem ze sie cos zmieni a tu nic.a samodiagnoze zrobilem i jest wszystko ok zadnego bledu nie pokazuje. Oni tak jak by mi miksera nie zalozyli tylko 2 wezyki w gaznik w tym jeden w przepustnice.
Tak to wyglada:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/0851bb4f6dd75234.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ae98e6a5e2fe78d3.html
To jak pali gazu w granicach 10 to nie oczekuj cudow, auta zawsze pala wiecej gazu i 15 moze lyknac jak bedziesz mial ciezko noge.
Niezłe to jest. Rury bezpośrednio w gardziele? Gdzie tam jest mikser? Przy czymś takim będzie Ci palił jak smok i słabo jechał. Bez porządnego miksera nie oczekuj sensownego spalania. Ja na moim dwukomorowym mam około 8,5 l (oczywiście oprócz miksera konieczna jest jeszcze poprawna regulacja).
BTW: Nie powinno to być w dziale o LPG?
Pali mi tyle gazu. A gaz ponownie ustawiali mi po 1000km . myslalem ze sie cos zmieni a tu nic.a samodiagnoze zrobilem i jest wszystko ok zadnego bledu nie pokazuje. Oni tak jak by mi miksera nie zalozyli tylko 2 wezyki w gaznik w tym jeden w przepustnice.
Tak to wyglada:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/0851bb4f6dd75234.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ae98e6a5e2fe78d3.html
totalnie z*****a robota. Twoi gazownicy nie maja pojecia co robia albo z premedytacja zrobili taki bubel. jedz do nich sie wykłucac o normalny mixer(zwerzka Venturiego), ew kupuj blosa i przerób dolot.
Wlasnie tak jest pali jak smok a nie jedzie. Przepraszam za to ze nie dalem w tym dziale co trzeba jestem nowy i jeszcze nie kumam wszystkiego na forum. Dziekuje za porade jutro pojade do gazownikow klucic sie o ten mikser.Zobaczymy co mi powiedza. W koncu dali mi 2 lata gwarancji to niech dzialaja.
Bylem u tych gaziarzy i gosc powiedzial mi ze sie tak robi te hondy ze zakladaja gaz ponad 10 lat i wiedza co i jak i ze takich hond jezdzi duzo tak zrobionych. Ja mu powiedzialem ze widzialem te hondy i wszyscy maja miksery a ja go nie mam. Kluciem sie z nim i maja mi zalozyc mikser tylko powiedzialem im zeby mi dobrali dobrze zeby nie palil mi 15 albo zeby nie byl mul ma byc dobrany odpowiednio. Zapytalem go o blosa to powiedzial ze do tych aut na gazniku nie da sie zalozyc. Panowie potrzebuje dokladny rysunek z opisami gaznika wszystkich elementow czy ma moze ktos?
Jak oni 10 lat robią takie patenty i jeszcze są na rynku to nieźli z nich wymiatacze...
Co do Blosa - bzdura. Da się założyć ale jest sporo roboty, bo trzeba przerabiać cały dolot. Jeśli nie masz sporo samozaparcia i z 500 zł wolnej gotówki to nie warto (gaziarze Ci tego nie zrobią - musisz sam).
Co do miksera - masz tutaj: http://www.civicklub.pl/fi/__vbb/showthread.php?t=17965
Po co Ci opis gaźnika? Gazownicy nie wiedzą co jest od czego? :wink:
Tak dokladnie tak mam zamiar dac to gosciowi niech sobie popatrzy i nie popelni 2 raz komus takiego bledu.
zobacze co mi zrobia jaki mi dadza mikser jaki bedzie tego efekt. czy mozecie dac mi dokladne materialy jak podlaczyc blosa? popatrzyl bym sobie na to.jeli bedzie zle sie sprawowal mikser to zakladam blosa.
Co sadzicie o tym zestawie?
http://allegro.pl/item466893986_blos_gaznik_brc_super_zestaw.html
Tak jak napisałem - Blos to nie tylko sam "mikser" ale też konieczność zmienienia doloty (zdjęcie puszki, filtra itd.). To co jest na tej aukcji to pop prostu Blos z jakimś średniej jakości filtrem stożkowym.
Tak wiem o tym jesli mozesz to poradz mi stozek i blosa. Co z rurka od krokowca i czujnikiem temperatury powietrza dolotowego i wezykiem tym ciękim od tego grzybka przy filtrze gdzie to podlaczyc?
...Co z rurka od krokowca i czujnikiem temperatury powietrza dolotowego i wezykiem tym ciękim od tego grzybka przy filtrze gdzie to podlaczyc?Do nowo skonstruowanego dolotu. Można do kolanka zakładanego na gaźnik. Poszukaj na Forum o dolotach.
Czyli ten czujnik wezyk od krokowego i od tego grzybka podpiac pod kolanko tak?
Panowie dalej problem zawiozlem dzisiaj auto do gaziarzy i gosc mowil ze obdzwonil cala polske za tym mikserem i nigdzie nie moze dostac oryginalu chce mi zalozyc regulacje osobne na te werzyki a jak cos pomoze to tą przepustnice rozruchowa chce mi szlifowac zeby sie zamykala zebym mogl auto w zimie odpalic. Na te oddzielne regulacje zgodzilem sie ale na szlifowanie tej przepustnicy nie mam ochoty sie zgodzic.Czy dobrze robie? ja wiem ze te regulacje na te werzyki nic nie dadza. Co robic? Zakladac blosa?
Bassmaster
28-10-08, 11:24
O w mordę!
Wybacz, ale nie można było tego inaczej ująć niż w tych słowach.
Czytając ten post doszedłem do wniosku, że miałeś wyjątkowego pecha rozpoczynając swoją przygodę z LPG.
Trafiłeś na wyjątkowych druciarzy z piekła rodem i to 10-letnią tradycją ;)
Ale do rzeczy. Po pierwsze zastanów się, czy warto do nich jeździć i prosić o zrobienie czegokolwiek przy instalacji, jeśli wygadują takie herezje jak opisałeś (ja bym znalazł inny warsztat i spał spokojnie).
Masz D13B2 i jeśli chcesz mieć instalację II gen. zajrzyj najpierw tu -> http://www.civicklub.pl/fi/__vbb/showthread.php?t=17965 zobaczysz jak inni mają założone miksery.
Co do BLOS-a w tym silniku, to będziesz musiał zmienić dolot (wywalić puszkę filtra powietrza a wstawić power-rurę na końcu z filtrem stożkowym a po środku z BLOS-em).
Ogólnie, to radzę przeczytać lekturę o instalacjach gazowych (mądrzejszy człowiek płaci zawsze mniej i nie daje się zrobić...).
Jest kilka tematów na forum o instalacjach LPG, w których wyjaśniam i podaję przydatne linki, trzeba tylko poszukać.
Żadnego szlifowania! Jeszcze Ci zepsują to, co do tej pory działa. Jedź do innego warsztatu i powiedz, żeby Ci ściągnęli oryginalny mikser dwukomorowy BRC (taki jak mój) albo założyli "niski Pierburg" (pasuje też do Golfów). Rewelacji nie oczekuj ale powinien w miarę dobrze śmigać na LPG. Oczywiście do tego porządna regulacja.
Wiem mam pecha i nic nie poradze dzisiaj rano powiedzialem mu ze tu W D13B2 jest silnik krokowy bardzo sie zdziwil i zalozyl mi jakis czujnik oznaczenia tego czegos to"LP PRE0004 12VDC 30/40 A nie wiem czy to dobrze czy zle ze to dal. Czy parownik 100HP bedzie sie nadawal do podlaczenia blosa ja sie w sumie zdecydowalem na zalozenie blosa dzisiaj jade zobaczyc do goscia jak ma to zrobione. Teraz auto mi troche lepiej chodzi.Ale duzo wolniejsze.
Może Ci założył przekaźnik wyłączający silniczek krokowy w czasie pracy na LPG. Jeśli tak, to dobrze. Co do parownika to na 100HP to aż nadto (d13b2 ma 75HP).
Mam wlasnie ten 100HP slyszalem ze na blosa trzeba miec troche mocniejszy to mysle ze bedzie. Panowie dziekuje za pomoc
bylem dzisiaj u innych gaziarzy i mi mowili ze ten mikser idzie dostac ale jest drogi i dla tego takie cos robia zeby poprostu kasa im wieksza zostala. Mowili tez ze spokojnie moge dac sprawe do sadu i mam wygrana. Jak radzicie robic im ta sprawe dac im nauczke niech innie nie cierpia jak im beda zakladac?
Jak chcesz zerknąć jak wygląda LPG z normalnym mikserem to daj znać, zakładałem w maju 2007 gaz razem z kumplem do d13b2(lekko modyfikowanym) i póki co wszystko działa super. Myślimy jednak o BLOS'ie, może nam trochę zejdzie na spalaniu bo 11l/100km LPG to średni wynik. Jednak auto i tak całkiem nieźle zap......
A co do regulacji, to robiłem sam "na ucho" i po przeglądzie na stacji diagnostycznej gość po sprawdzeniu spalin powiedział że na gazie mam lepiej niż na benzynie.
Ogólnie jestem zadowolony z gazu ale sądzę że mogło by być jeszcze lepiej :)
Jesli mozesz to daj te zdjcia napewno sie przydadza mi i innym z forum.Z gory dzieki.
Fotki dodam jak zrobię jutro :)
Powiem jeszcze tyle, że jedynym większym problemem z gazem jaki miałem, to był wadliwie działający przełącznik, jak mi gazownicy wymienili na nowy i znów się zepsuł to przerobiłem tak, że mam na sztywno gaz i jak chce to włączam centralkę i mogę przełączyć na benzynę.
Aha spoko ja jutro jade z mikserem bo mi zamowili inni gaziarze zobaczymy co tamci powiedza bedzie znowu klutnia ale coz nie popuszcze im.
Niech Ci założą ten mikser co idzie pod filtr. Moim zdaniem będzie lepiej bo mniej ewentualnych nieszczelności i mało ingerencji i puszkę filtra powietrza.
Nie będzie Ci wchodził wąż doprowadzający gaz w puszkę tylko do pod nią-bez dziurawienia :)
Ja mam jedynie co zrobione to zdjęty dolot, zamkniętą większą rurę, dolot powietrza tylko z małej, i zaślepiony otwór po "motylku" od dekla. Tylko tyle i uważam że jest to dobre rozwiązanie.
Problem jest tylko w zdobyciu tego miksera.
Ja jak montowałem gaz to czekałem chyba tydzień na niego.
Musi być dość płaski żeby się maska zamknęła :)
Wiem wiem ciezko jest z mikserami ma byc kilka mikserow to jakis wybiore.
No to zobaczysz co Ci zaproponują, ale ja bym się skłaniał ku temu pod puszkę, no chyba że masz już podziurawioną ale mógłbyś poszukać całej w stanie seria i ją założyć.
I proponuje Ci zrobić mody do d13b2 bo moim zdaniem trochę poprawiają osiągi.
Mam fotki
http://www.qmax.webd.pl/galeria/album/lpg
Gdzie kupiles ten mikser jakiej jest firmy?
Nie wiem co to za firma, ale wiem, że goście z Fugazzi w Krakowie ściągali specjalnie na zamówienie.
E tam na zamówienie... Wygląda na zwykły pierburg od rybackiego (www.rybacki.pl).
Poza tym nie wygląda mi na zbyt dobry, bo zbytnio zakrywa przepustnicę.
Aha to dzieki za informacje.
No nie wiem co to jest ale działa i nawet nie narzekam na niego.
Jest to jedno z wielu rozwiązań i pewnie są lepsze i gorsze.
Panowie pomóżcie bo już mam dość. W końcu dostałem ten mikser od kolegi jemu na nim palił około 8 liter. Założyłem go i na 26l robiłem dokładnie 256 km już spoko. Ale po pewnym czasie zaczął więcej palić pojechałem znowu ustawić i robiłem już tylko 226km i tak coraz mniej. pomyślałem ze pojadę do innej firmy i ustawili mi gość mówił ze nie dziwne ze tyle pali i ustawił a teraz robię 202km i mam dość każde ustawienie kosztuje mnie 30 zl wiec nie opłaca mi się jeździć na gazie. Może jest jakaś inna przyczyna tego dużego spalania powiedzie co mam robić.
Znaczy który masz ten mikser? Pierburg czy dwukomorowy? Jak możesz, to pokaż zdjęcia jak jest zamontowany. Duże spalanie jest prawie na pewno wynikiem złej regulacji (lub po części złej jakości gazu).
Tankuje zawsze w tej samej stacji. A co do regulacji to bylem 2 razy ustawiać i za każdym razem w innej firmie.
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/6d64c857371c86f6.html
Ja jednak obstawiam, że przez te otwory montażowe leci Ci lewe powietrze... Może pozalepiaj je śrubkami albo silikonem?
Wiesz masz racje patrzyłem i faktycznie ciągnie lewe powietrze czy to może powodować te skutki o których pisze? Ale czemu wcześniej chodził ok a teraz coś zaczął wariować? Zalepie te otwory silikonem ale czy go nie wciągnie do gaźnika? Czy musze później jechac ustawiac gaz?
Zamiast zalepiać lepiej wkręć tam śrubki. Regulacja się przyda.
OK dziękuje za podpowiedz. Wlożlem kolki plastikowe 8 pasowały i dookoła dałem silikon myślę ze to dobre rozwiązanie. I co teraz radzisz zrobic?
Odpaliłem auto i chodzi o wiele lepiej szybciej się zbiera i na tych wolnych obrotach jest ok dziękuje "yautja" za podpowiedzi i sorki ze bylem taki nachalny. Jeśli możesz to żuć jakaś podpowiedz będę wdzięczny.
Czy wie ktos moze jak mozna sprawdzic parownik?
Panowie jak kończy mi sie gaz w zbiorniku auto odrazu lepiej chodzi lepsze sa wolne obroty i jak nacisne na gaz to sie super zbiera. czy to moze byc spowodowane dużą dziura w mikserze? I jak jest duze cisnienie w butli to sobie ssie ile chce a jak jest malo to juz jest to ograniczone. Zaznacze ze dawka gazu ustawiana do sondy lambdy i mniej skrecic sie nie da. Powod skrecenia na gazie to 13l na 100.
W końcu ogarnąłem problem z moim spalaniem; teraz spala mi 8.5l gazu. Pomyślałem, że może pomogę innym użytkownikom forum. A wiec pisze na własnym przykładzie.
1) W czasie jazdy na gazie silnik krokowy musi być odłączony.
2) Należy sprawdzić, czy przy włączonym gazie nie bierze nam benzyny.
3)Często gazownicy gdy mają problem z obrotami, przytykają dolot powietrza. Wielki błąd, ponieważ silnik będzie zasysał więcej gazu.
4)Tylko i wyłącznie mikser, nie rurki.
5)Nie wiem czy to ma jakiś skutek, ale ja osobiście ustawiłem sobie najpierw benzynę, czyli ssanie i wolne obroty.
6)Wiadomo- czysty filtr powietrza.
7)Kolejny problem jaki miałem to ustawienie spalania. Gazownicy wkładają czujnik spalania w wydech. Niestety, mnie nie ustawili tego dobrze, bylem w 3 firmach i każda z nich źle to ustawiła. Więc zrobiłem to sobie sam wpinając się w sondę lambdę miernikiem. I efekt od razu widać- 8,5l gazu.
Z góry dziękuje użytkownikowi forum- jogal,yautja i NFS oraz innym, których nie wymieniłem za pomoc. Gdyby nie oni dalej bym się męczył z spalaniem.
A ten mikser jaki w końcu masz? Ten Landi-Renzo? Może wklej fotkę w temacie - powinno się przydać innym:
http://www.civicklub.pl/fi/__vbb/showthread.php?t=17965
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/6d64c857371c86f6.html moj mikser wyglada tak tylko dziury montażowe mam zatkane zeby nie ciaganal lewego powietrza. Ma to bardzo duzy wplyw na wolne obroty!!
tez taki mialem w d13 mikser
W końcu ogarnąłem problem z moim spalaniem; teraz spala mi 8.5l gazu. Pomyślałem, że może pomogę innym użytkownikom forum. A wiec pisze na własnym przykładzie.
1) W czasie jazdy na gazie silnik krokowy musi być odłączony.
2) Należy sprawdzić, czy przy włączonym gazie nie bierze nam benzyny.
3)Często gazownicy gdy mają problem z obrotami, przytykają dolot powietrza. Wielki błąd, ponieważ silnik będzie zasysał więcej gazu.
4)Tylko i wyłącznie mikser, nie rurki.
5)Nie wiem czy to ma jakiś skutek, ale ja osobiście ustawiłem sobie najpierw benzynę, czyli ssanie i wolne obroty.
6)Wiadomo- czysty filtr powietrza.
7)Kolejny problem jaki miałem to ustawienie spalania. Gazownicy wkładają czujnik spalania w wydech. Niestety, mnie nie ustawili tego dobrze, bylem w 3 firmach i każda z nich źle to ustawiła. Więc zrobiłem to sobie sam wpinając się w sondę lambdę miernikiem. I efekt od razu widać- 8,5l gazu.
Z góry dziękuje użytkownikowi forum- jogal,yautja i NFS oraz innym, których nie wymieniłem za pomoc. Gdyby nie oni dalej bym się męczył z spalaniem.
Próbowałem robić wg Twojej instrukcji no i niestety nie robi tak jak powinno bo ma strasznego muła w zakresie 4000-5000rpm i nie chce jechać. Możliwe że jest jeszcze problem z zapłonem bo miałem trochę przestawiony do gazu. Ogólnie wcześniej wszystko było OK nawet na przeglądzie diagnosta sprawdzał i mówił że jest dobrze więc nie wiem w czym teraz jest problem. Wcześniej paliła mi w granicach 14l ale chodziła prawie jak na benzynie a teraz lipa.
Ma ktoś jakieś pomysły??
Pomysł jest jeden - poprawna regulacja. Jedź do Fugazi na Lindego - zrobią Ci dość dobrze a jak nie będziesz zadowolony, to sobie sam "dokręcisz". Podstawą jest mieć jakiś miernik (np. podpięty do Lambdy), żeby widzieć w jaki sposób zmienia się mieszanka w trakcie jazdy. Wtedy można kręcić samemu. Jeśli go nie masz, to raczej marne szanse że uda Ci się to poprawnie wyregulować.
BTW: Jaki masz mikser?
Auto wyregulowane, na razie jest OK.
Mikser Pierburg podobno:)
qmax opisz swój przypadek i co zrobiłes może pomożesz innym.
Ostatnio obilo mi sie o uszy odnosnie ustawiania gazu ze jezeli ma sie katalizator to te wartosci spalania ktore mierza wkladajac ten wezyk w wydech powinny byc mniejsze niz z autem ktore katalizatora nie ma. Mnie sie wydaje ze cos w tym prawdy jest
i dla tego mozna znacznie lepiej ustawic do sondy gdyz sonda znajduje sie przed kat.
Wyjeżdżę cały zbiornik, zmierzę spalanie i napiszę wtedy co dokładnie zrobiłem, jak wszystko wyjdzie dobrze.
Już po tankowaniu, 13,5l/100km.
Ogólnie nie jest źle ale sprawdzę teraz jeżdżąc normalnie, czyli nie kręcić na każdym biegu tak jak na ogół czyli do 7000rpm tylko tak do 4000-5000.
Zrobiłem tak, że jest wyregulowana na sondę, mała rura, odpięty krokowy. Jeździ dobrze i spalanie troszkę spadło. Przypuszczam, że przyczyną takiego spalania jest to, że jeżdżę na krótkich odcinkach z niedogrzanym silnikiem (ok 6km do pracy i z pracy czasem gdzieś kawałek dalej ale nie więcej niż 20km po mieście), odpalam na gazie.
Napiszę jak wyjdzie spalanie po kolejnym zbiorniku.
thompson17
14-11-09, 16:26
no jak jeździsz na niedogrzanym, można powiedzieć w koło komina to może wziąć więcej ale nie aż tyle...
Ja mam do pracy 3,5 km i na takich trasach zazwyczaj jeżdżę oczywiście raz na jakiś czas pojadę gdzieś dalej to moje spalanie wynosi 8,5 ( na 26l robię 308km). W ustawianiu jest ważne ustawienie powietrza. Ja tego nie ustawiałem, zrobilii mi to gazownicy. Ja tylko zmniejszyłem mu dawkę na wolnych i wysokich obrotach. Nie można ustawić tego na postoju, tylko w czasie jazdy patrząc na wahania- jeśli są duże, trzeba zatrzymać się, skręcić i jechać dalej. Należy to powtarzać, aż do dobrego ustawienia. Sprawdź silnik krokowy gdy jest odłączony:
1. ściąg puszkę i daj go na bardzo wysokie obroty
2. trzymaj palec w czasie tych obrotów na rurce od silnika krokowego, który jest podłączony do filtra
3. gwałtownie puść z gazu, żeby zszedł na wolne obroty
4. jeśli silnik krokowy jest odłączony, nie będzie Ci wciągało palca, a jeśli jest podłączony, to będzie go wciągać
Sprawdź to, może Ci pomoże.
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.