Zobacz pełną wersję : Zderzak do malowania - punktowo czy całość?
Dzięki uprzejmości autobusu linii nr 10 i zapewne w większej mierze z mojej glupoty spotkalo mnie takie cos.. Orientujecie sie moze czy trzeba malowac caly zderzak, czy da sie to zalatwic tanim kosztem? Malowalem ostatnio autko, wiec farba nie zdarzyla wyblaknac.. Pojade niedlugo do lakiernika, ale nie chce zeby nacial mnie na malowanie calego zderzaka, wiec wole sie dowiedziec.. Rysy sa glebokie, widac juz siwy podklad, ktory byl nakladany uprzednio na zderzak, farba pekla w dwoch miejscach(zdjecia).. Kurna.. swieta ida :/
http://img501.imageshack.us/img501/5614/aaa0011eg.th.jpg (http://img501.imageshack.us/my.php?image=aaa0011eg.jpg)http://img501.imageshack.us/img501/8890/aaa0027kz.th.jpg (http://img501.imageshack.us/my.php?image=aaa0027kz.jpg)http://img501.imageshack.us/img501/5129/aaa0037ps.th.jpg (http://img501.imageshack.us/my.php?image=aaa0037ps.jpg)
Mam podobnie bo jakas kur... nie umiala poruszac sie po parkingu na ktorym miejsca jest na manewry dla TIRa. Jesli zrobisz punktowo moze byc widoczna roznica w lakierze. Ja jak pokazalem zderzak kilku specom powiedzieli ze calosc do lakierowania. Najgorsze jest to ze sprawca nieustalony wiec szukam jelenia :)
można punktowo i przy dobrym spolerowaniu nie będzie śladu. Jednak malowanie całego zderzaka to nie takie ogromne koszty, więc może warto pomyślec nad całością :?: :)
Kurcze, 2 tyg temu odebralem autko z lakierni.. Licze na to, ze moze nie byc roznicy malujac punktowo.. :/ Koszt pomalowania calego to pewnie 250zl, a to juz sporo przed swietami :/
myślę, że 150 góra jak się dobrze poszuka ;)
raczej całość, chociaż na białym nie powinno byc widać jak pomaluje sie punktowo
na zgięciu niech cieniuje nie powinno byc widać!!!oczywiście zależy od umiejętności lakiernika!!!
Punktowo mozna, ale musi być dobry lakiernik....:-) Jezżeli nie masz takiego to sugeruję całość:)
ja jakies 2 miesiace temu lakierowalem swoja bryke i mialem dol zderzakow czarnych. Lakiernik pomalowal mi tylko czarna czesc zderzaka a gore nie malowal (ze wzgledu na koszty). Wyszlo to dobrze choc po glebszym wpatrzeniu w zderzak to widac lekko inny odcien. Ale jak bym teraz malowal to jednak caly bym wymalowal, a jeszcze w twoim: Leeo wypadku, masz juz wczesnij caly wymalowany zderzak to roznica w cenie nie powinna byc duza.
dzieki za rady :) Musze sprostować, żę zderzak nie jest nigdzie wgniecony.. Na zdjęciu widać pozorne wgniecenie z przodu auta, ale to tylko miejsce na halogen. Zderzak jest tylko porysowany od miejsca, ktore oczyscilem... Czyli reasumując będę nalegał, żęby malować punktowo..
Leeo czyja to winna była?? Napisałeś , że to też dzięki twojej głupocie sie stało? To jak z tym było??
Jechałem z pkp na dąbrowskiego i tam dwa pasy zjezdzaja w jeden. Cisnąłem jak zawsze żeby wyprzedzić autobusy z prawej tym pasem, który sie kończy, a cała droga skręca w prawo. Tym razem kierowca z busa się odgryzł, bo nie dal mi sie przed niego wcisnąć i zablokował mi drogę.. Zamiest barierki metalowej na wprost mnie wybrałem trawnik ale musnąłem o latarnie (nie wiem po co one tam są, bo i tak się nie palą) Wszystko zwalam na moją głupotę, bo zawsze mi się udawało no i kiedyś musiało się tak skończyć.. :/ Kurcze... Już nigdy nie wpuszcze autobusu przed siebie, jak tacy są mili.. :evil:
ja bym zrobil punktowo i potem polerka dla zrownania, lakier swiezy wiec nie bedzie widac roznicy a troche $$$ zostanie w kieszeni
mysle ze punktowo w tym wypadku sie nie da, wbrew pozorom dobrac bialy kolor nie jest latwo.
a troche $$$ zostanie w kieszeni
roznicy duzej w cenie nie bedzie
jinjet ma racje:
dobrac bialy kolor nie jest latwo
a jak widze ze zdjec, to bys musial pol zderzka malowac (jak chodzi o punktowe), wtedy z przodu jak sie bedzie patrzec moze byc widoczna roznica
a jak widze ze zdjec, to bys musial pol zderzka malowac (jak chodzi o punktowe), wtedy z przodu jak sie bedzie patrzec moze byc widoczna roznica
Wszystko zalezy od tego czym ten samochod jest pomalowany czy akrylem czy baza lakier. W pierwszym wypadku moze byc widoczna roznica a w drugim nie bedzie zadnej
Wtedy mozna bedzie pocieniowac a lakierem pomalowac pod tablice i zostanie tylko pasek nad nia i pod nia do spolerowania. Wiec jesli na dalszej czesci elementu nie ma zadnych odpryskow ani rys to warto zaoszczedzic i 5 dych malujac punktowo.
:( Okazalo sie ze jeszcze oberwal blotnik :( lapa sie przesunela chyba i mam takiego malego wgniotka... Lakiernik powiedzial, ze zrobilby to za 50zl, kierownik lakierni, ze za 300.. obaj mowili ze punktowo.. Poki co zabezpieczyli mi przeciw korozji i wypolerowali.. Po polerce praktycznie nic nie widac, tylko przy dokladniejszym wgladzie widac popekana farbe.. NO i jest ten wgniotek tuz za lampa :( Ojj nieszczescie.. Cos chlopakom z Bialego sie obrywa :( Ave Clash :)
PS: u mnie farba dwuskladnikowa malowane bylo
na zgięciu niech cieniuje nie powinno byc widać
No nie powinno być widać, ale co bedzie jak sie cieniowanie nie powiedzie i
bedzie różnica??
Trzeba będzie zapłacić za zaprawkę i malowanie!!! Lepiej zapłacić parę złotych
wiecej i miec pewność, że będzie dobrze zrobione za pierwszym razem :roll:
Wedlug mnie: Bialy kolor jest bardzo mily i przyjemny w pracy. Mozna to zrobic na 3 sposoby:
1. calosc pomalowac na bialo (baza) + calosc bezbarwny (klar) - jezeli nie najlepiej dobrali by lakier (baze) to bedzie roznica pomiedzy innymi elementami
2. wpylic sie baza do zalamania zderzaka + calosc bezbarwnym - nawet jezeli nie dorobia lakieru najlepiej po dobrej wpylce baza praktycznie nie powinno byc widac.
3. wpylic sie baza do zalamania + bezbarwny do nacienszego punktu czyli przy rejestracji.
Tu masz rozpisane po koleii od najdrozszego do najtanszego. Jednak pamietaj ze jak cos ma byc super cacy to nie warto pazerowac te 50zl. Chociaz dobry lakiernik powinien poradzic sobie z tym bezproblemowo.
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.