PDA

Zobacz pełną wersję : Tylne zawieszenie, problem.



vati89
12-10-08, 18:16
Witam.
Szukałem forum, jest o moim problemie wiele ale czytajac wątki żadnej konkretniejszej informacji nie otrzymałem.

Mam problem z zawieszeniem. Od pewnego czasu gdy ktoś usiądzie na tylnich siedzeniach (lub położe coś cięższego) podczas pokonywania zakrętów, pokonywania progów zwalniających (kiedy zawieszenie z tyłu wykonuje dość duży skok) słychać okropne skrzypienie. Stawiam na sprężyny, chociaż nie miałem okazji dokładnie się im przyjżeć. Dodatkowo, od pewnego czasu moja hania rozbujała się na boki. Przy pokonywaniu szybko zakrętu auto niesamowicie mocno przechyla się i za zakrętem siłą bezwładności odbija całe auto w drugą strone (nie wiem czy ktoś zrozumiał, po ostrym zakręcie przy dużej prędkości nie moge od razu złapać przyczepności tylko auto wyrzuca do wewnętrznej strony zakrętu i po chwili moge dopiero nad nim zapanować). Dodam że opony są dość nowe, mam je drugi secon z 6-7 mm bieżnik ma minimum. Dodam jeszcze że auto dość dobrze tłumi drgania, za progami auto nie giba sie tylko zostaje w pozycji neutralnej. Prosze o diagnoze, nie chce wydawać kasy na mechaników którzy pogrzebią w aucie dwie godziny, wezma 100zł i nic nie pomogą..
Ja stawiam na sprężyny z tyłu (może któreś łączniki gumowe?). I pytanie. Czy można wymienić pare sprężyn (sam tył) nie zmieniając amortyzatorów?
Pozdrawiam, jeżeli był taki temat prosze o link. Szukałem ale konkretnej odpowiedzi nie znalazłem.

!markos
12-10-08, 19:59
na moje oko skonczyly ci sie wszystkie mozliwe czesci gumowe w zawieszeniu. amortyzatory chyba tez ci sie juz skonczyly.

jacek_bp
12-10-08, 20:21
Z tego co opisujesz to poszedlbym do sklepu z czesciami i kupil wszystkie elementy gomowo metalowe na tyl do Twojego auta z tym ze tzw. cukierki kupilbym oryginalne (ASO). Robilem cos podobnego wiosna przy okazji zmiany sprezyn i amortyzatorow i wyszlo mi 700 pln z czesciami. Reszte elementow polecam NOK lub 555.

vati89
12-10-08, 20:29
jesteście pewni? jest może ktoś z krakowa, z huty... kto mialby czas w tygodniu wieczorem sie spotkać i pomóc w ocenie?

i jeżeli juz zmieniać, to zacząć od tyłu i zrobić narazie sam tył (amory + sprężyny + gumy?) i co to są te tzw. cukierki ? pozdr.

vati89
15-10-08, 19:58
Pisze kolejna odpowiedź żeby wątek był na górze bo pilnie potrzebuje odpowiedzi na moje pytania poniewaz w piatek bede mial dostep do garażu i chciał bym już naprawić zawieszenie.
Powiedzcie mi, co to są te "cukierki"?
Czy jest jakiś stabilizator przechyłu w tylnym zawieszeniu?
Całe "ogumienie" tylnego zawieszenia skłąda się z?
Wymiana czego może w znaczącym stopniu pomóc w ustabilizowaniu samochodu? Przy jeździe przez progi auto nie giba się góra dół. Amortyzuje całkiem nieźle, na zakrętach dopiero cały tył wychodzi z zakrętu.. auto przechyla sie. Mogą wystarczyć tuleje wahaczy? Czy jeszcze coś? Czy do wymiany wachaczy wystarczy podnosnik samochodowy (taki jak jest u wulkanizatora) podnoszący do 50cm samochód? Mógłby ktoś mi wytłumaczyć po krótce jak zabrać się do wymiany tej tulei?
Wiem ze strasznie namieszałem, ale musze naprawić samochód w weekend bo nie mam czasu w tygodniu a jakoś na uczelnie musze jeździć... Pozdrawiam ;)

jacek_bp
15-10-08, 22:37
http://moto.allegro.pl/item446888544_tuleja_wahacza_tyl_cukierek_honda_ci vic_ma_mb.html to jest cukierek (ta czes proponuje kupic oryginalna). Powinienies jak sadze wymienic tuleje gorna wahacza pod amortyzatorem (ta tuleja do podwozia mocowana) i przy kocowaniu amortyzatora do wahacza. To napewno a co jeszcze to musisz popatrzec. Taki podnosnik wystarczy. Potzrebujesz do wymiany dwoch odstawowych narzedzi: pozadny mlotek do wybicia starych tuleji i cos podobnego do pasy zeby rowno wcisnac nowe tuleje.

vati89
15-10-08, 22:47
czyli nie będę potrzebował ściągać, ściskać sprężyn? Bo głównie to mnie trzyma, póki nie musze to nie kupuje tego urządzenia do ściagania sprężyn. Pozdr.

kenny
16-10-08, 00:48
nie, do wymiany cukierków nie ściągasz sprężyn

vati89
16-10-08, 09:23
a do wymiany tych tulei przy amortyzatorach?

jacek_bp
16-10-08, 11:55
tez nie.

demonobiker
25-10-08, 09:27
a przy wymianie sprężyn potrzeba jakiś ściagacz, ściskacz czy coś podobnego??

kenny
25-10-08, 11:05
przydał by się ściągacz

Tompro
25-10-08, 12:49
Ściągacz do przednich to musowo, natomiast tylnie można dać rade bez ściągacza. Jak mi sie nie chciało nim kręcić to brałem dość gruby płaskownik i kładłem w jakąś dziure, tak aby jej wysokość pozwoliła na założenie sprężyny. Dawałem po środku amortyzator ze sprężyną i siadałem z drugiej strony płaskownika. W ten sposób pare razy już tył składałem.

Konrad84
26-10-08, 17:59
fajnie że koledze wywróżyliście co ma do wymiany.
Na twoim miejscu jednak podjechał bym do kogoś, bo raczej nie masz pojęcia. Co to wogóle za samochód ?

rojass
28-10-08, 13:10
Jeśli chodzi o V gen - nr OEM częsci do zamówienia : 52385-SR3-000

kaktusr
06-11-08, 18:56
Panowie mam ten sam problem czyli wszystkie elementy gumowo metalowe z tyłu do wymiany :/ Najbardziej uwalone mam macowania dolne amortyzatorów i jakaś metalowo gumową częśc która trzyma wachacz tylko nie wiem który tak mi po krótce powiedział pan na przeglądzie. Strasznie mi wali z tyłu przy skręcaniu :( Napisane tu już było o firmie NOK i 555 a co powiecie o Energy Suspension ? Pytam o ES bo mam u siebie gwint więc nie wiem czy Es nie był by lepszy ?

Konrad84
07-11-08, 08:53
OEM tulejki nie są jakieś mega drogie, np ta od dolnego mocowania amortyzatora to koszt około 40 zł.

kaktusr
07-11-08, 12:58
Na OEM to mi cały tył wyjdzie z 2000zł a tego chciał bym uniknąć. Wiem że najlepsze są OEM ale niestety nie stać mnie w tej chwili na to. Wolał bym pozostać przy cukrach OEM i resztę wstawić zamienniki lub ES dlatego pytam się co lepszego do gwintu dodam że twardego strasznie. Zamienniki NOKA i 555 czy ES ?

Konrad84
07-11-08, 13:51
2000 ?
Wszystkie trzy tulejki dolnego wachacza poprzecznego to łącznie 180 zł x2
Cukierki 105 zł x2
Razem 570 zł
Zostają jeszcze tulejki górnego wachacza i wachacza wleczonego, ale czy one są do wymiany ? Nawet jeżeli to w 1000 sie zmieścisz.
Jeżeli teraz masz twardo to ES spotęguje to wrażenie. Słyszałem opinie że ES potrafi trzeszczeć jak zamoknie.
Zamienniki napewno szybciej padną.

dark
07-11-08, 22:50
ja mam problem z tylnik prawym kolem, na dzirach jest mocne skrzypienie, napewno to nie jest amor ani sprezyna bo mam nowki witeca, na przegladzie stwierdzili ze wszystki gumy wygladaja bardzo dobrze, wiec co to moze byc??

vati89
11-11-08, 20:39
ja jak narazie nadal jeżdżę z skrzypiącym zawieszeniem. co do noszenia auta na boki (może się już przyzwyczaiłem) jak narazie zbieram kase na nowe amorki i sprężyny pod całe auto, oraz gumy do wahacza dolnego i cukierki, mam nadzieje ze wystarczy i ze będzie na lata. Pozdrawiam i dzięki za pomoc.