Nie kupujcie akumulatorów firmy VARTA!

[Stanley]

Chciałbym wszystkich poinformować, że firma Varta nie przestrzega w
żadnym stopniu gwarancji na produkowane przez nią akumulatory! W
karcie gwarancyjnej piszą o 24 miesięcznej gwarancji. Totalna bzdura.
W przypadku złożenia reklamacji odpisują, że użytkownik sam zepsuł
akumulator, bo go używał (SIC!). Taką informację otrzymałem w firmie p.
Mąsiora na Prandoty w Krakowie. Facet stwierdził, że ładowanie,
rozrusznik i cała reszta OK, a akumulator sam zespułem. Żenada,
kompromitacja, brak słów.

[Malak]

To ze firmy sprzedajace produkty nie chce sie wywyiazywac z gwarancji to nie jest zadna nowosc ;)

Pare oficjalnych pisemek z paragrafami i zmiekna ;)

[kenny]

Opisz jak go popsułeś ;)

[Stanley]

Normalnie, wychodziłem rano z domu i zapalałem swojego Civica. Trwało to 15 miesięcy.
Pewnego dnia prądu w nim nie stwierdzono i ja naiwniak pojechałem reklamować .. oto cała historia. No i właśnie wtedy dowiedziałem się od Varty, że zniszczyłem ich cudowny wyrób.

[Hycelius]

Heh. Pewnie kupił je bez faktury i sprzedaje spod lady.Nie mając podkładki pod zakup baterii spławił cię jakimiś bzdurami :)

[Dzida]

Takich trzeba męczyć... Trzeba tylko troszkę chęci i czasu :)

[typeR]

Varta to dobra firma, problem jest z typem, który sprzedał ci akumulator. Napisz, a najlepiej zadzwoń do Varty (jeżeli masz wolę walki :twisted: ) i spróbuj wyjaśnić sprawę.

[prz3mo]

Ja bym stamtą nie wyszedł... Takich gnoi trzeba tępić... Jesli Varta ma w Polsce swoje przedstawicielstwo (pewnie ma) to dzwoń do nich...