PDA

Zobacz pełną wersję : MOTOR-LIFE



Bayer
02-12-04, 00:11
Witam

Czy ktoś może ma jakieś większe doświadczenia z tym preparatem ?
Powiem że nawet kiedyś (3 lata temu) zalałem go 2 razy.
Czy to wogóle jest sens ?

http://www.sklep.tuning.pl/dzial.php?d_id=76398

GTBart
02-12-04, 00:19
Powiem krótko .. lepiej nie lać!! Dobry olej zalatwi sprawe!
Ja juz wiecej nie zalej, zatarlem na tym silnik, znaczy chcialem cos poprawic na niezlym calkiem silniku a ten siobie po tygodniu stanął i tak mu zostało :D

Nie mowie ze przez to, jednak nie polecam!!

tomi
02-12-04, 00:29
motorlife jak kazdy taki wynalazek ma swoich zagozalych przeciwnikow jak i zwolennikow generalnie jest to jeden z najbezpieczniejszych tego typo preparatow i mozna go lac a czy cos daje?? moim zdaniem tak ale byc moze jest to tylko moja autosugestia. (tylko nie kojazcie motorlifa z motodoctorem itp. scierwami zalepiajacymi kanaly olejowe i cal reszte )

GTBart
02-12-04, 00:32
On dziala cos na zasadzie Castrola Magnateca, i faktycznie to jedyny preparat, który zalałbym, gdybym musiał :D
Bodajrze Hołek go kiedys reklamowal ;)

Tomo
02-12-04, 00:40
Nie lać takich gównianych wynalzków... Jak chcesz oczyścić silnik to zalać LOTOS jakiś, zrobić 500KM zlać go i zalać olej właściwy, silnik przez ten czas ładnie się oczyści. A takie gówna moga tylko zaszkodzić.

Bayer
02-12-04, 00:40
Kiedys na jakis targach byl promowany na takim prostym stanowisku.
Koles do powierzchni kulki dociskal plaski przedmiot sila mierzona na dynamometrze. Zalewal pare pracujaca kolejnym olejem i na wlasne oczy widzialem ze po wlaniu "tego czegos" mozna bylo dwukrotnie mocniej scisnac te elementy bez zadnej szkody dla materialu.
Mial tych kulek sporo i tylko wymienial, raczej watpie aby kulki byly wybierane, bo osoby stojace same je wybieraly. Dlatego kiedys to zalalem profilaktycznie 2 razy, nic oczywiscie sie nie stalo zlego bo smigam do tej pory. Tylko sie zastanawiam czy te wydane pieniadze rzeczywiscie moga pomoc w utrzymaniu silnika w dobrej kondycji.

tomi
02-12-04, 10:23
podobne doswiadczenie mi kiedys pokazywal zaprzyjazniony mechanik zeby mnie przekonac ( on jest fanatykiem motorlifia) i powiem ze mnie to przekonalo i potem lalem do wszystkich moich samochodow

Bayer
02-12-04, 11:19
Nie lać takich gównianych wynalzków... Jak chcesz oczyścić silnik to zalać LOTOS jakiś,

Nierozumiem o co chodzi ? mowilem cos o oczyszczaniu ?.....

woytaz
10-06-06, 23:28
odgrzebuje starucha....!!! :)

ktos jeszcze zalewa tym silnik....? jakies negatywne opinie?

[ Dodano: Sob 10 Cze, 2006 ]
grrrr.....mialo isc do hyde...:/

Mati_1979
10-06-06, 23:42
Lepiej lać Xeramic

woytaz
10-06-06, 23:55
czemu?
jakie + i - i jaka roznica pomiedzy motor-life?

Mati_1979
11-06-06, 00:19
xeramic jest sprawdzony tzn. byl opisywany w gazecie ale nie pamietam jakie. jest na bazie ceramicznym a o motor-life to pierwsze słysze. nie spotkalem sie z tym ...do dzis.

woytaz
11-06-06, 22:34
MOTOR_LIFE (www.motorlife.pl)