PDA

Zobacz pełną wersję : problem z obrotami na zimnym silniku d16z9



monley
07-10-08, 11:36
Witam

Jakie obroty powinien mieć na zimnym silniku silnik D16z9? Prawda że 1500 obr/min? i później powinny zejść do 900 obr/min. Mam problem, otóż po zapaleniu zimnego silnika mam obroty ok 2000 obr/min po 30s obroty skaczą 1700-1800 obr/min chwilę tak balansują i później spadają na 1500 i od tej prędkości po jakimś czasie płynnie schodzą na wolne. Co to może być czujnik temperatury w kolektorze ssącym, w głowicy? sonda lambda, krokowy, czujnik położenia przepustnicy, dodam że samodiagnoza błędów nie wykazuje.

Proszę o pomoc w rozwiązaniu tego problemu, jakie prędkości macie w D16z6, D16z9 na zimnym silniku przy temp. otoczenia ok 8C

skolopendra
20-10-08, 10:40
wyczyszczenie krokowa powinno załatwić problem ,:)

maniak2007
20-10-08, 11:38
Miałem problem z nierównymi i falujacymi obrotami, czyściłem krokowca, lecz to nic nie pomagało obroty na ciepłym nadal były niskie a na zimnym silniku wysokie, okazał sie ze czujnik położenia przepustnicy był źle ustawiony, po ustawieniu silnik ma normalne obroty i jakiś żwawszy się zrobił:D

skolopendra
20-10-08, 11:41
Miałem problem z nierównymi i falujacymi obrotami, czyściłem krokowca, lecz to nic nie pomagało obroty na ciepłym nadal były niskie a na zimnym silniku wysokie, okazał sie ze czujnik położenia przepustnicy był źle ustawiony, po ustawieniu silnik ma normalne obroty i jakiś żwawszy się zrobił:D

jak regulowałeś ustawienie samego czujnika?? tam za bardzo nie ma regulacji?nie mówiąc że te śruby sa prawie nie odkręcane

monley
20-10-08, 17:12
ja mam na zimnym silniku d16z9 2000 obr/min, jakie wy macie obroty na zimnych silnikach d16z6 d16z9??

po 30 sekundach obroty schodzą falowaniem tzn 2000-1850-1950-1800-1900-1800-1750 tak sobie skaczą i po czasie schodzą do 1500obr/min a później już płynnie do 900-850.

dodam że robiłem SWAPA z d15b2 w eg4 na d16z9, wiązki całe wymieniałem tak że nic nie lutowałem, silnik zanim założyłem to przeprowadziłem generalny remont, wszystkie uszczelki, uszczelniacze, pierścienie, panewki główne i korbowodowe, pierścień oporowy, głowicę robiłem w profesionalnym warsztacie czyli gruntowny remont silnika przed włożeniem wykonałem. krokowy i kolektor był wyczyszczony

możliwe jest to że może być uszkodzona grzałka w sondzie i dlatego tak robi na zimnym silniku, czy czujnik temperatury powietrza w ssącym albo wody w głowic? błędów nie pokazuje samodiagnoza

skolopendra
20-10-08, 22:40
grzałka wywaliła by błąd , na zimnym silniku sonda praktycznie nie działa ..reszta mało prawdopodobne

najpierw przeczyść krokowca a później się będziemy dalej zastanawiać .z tego co opisujesz to widzę ze tragedii wielkiej nie ma :)

monley
21-10-08, 09:07
tragedii nie ma ale jest denerwujące jak ten silnik schodzi z obrotów na zimnym. Przeczyszczę jeszcze raz krokowy, nie dawno jak składałem silnik był czyszczony. Jakie powinny być obroty na zimnym silniku w d16z6 lub d16z9 jakie wy macie obroty.
To prawda że na zimnym silniku powinny być 1500 i później spadać do wolnych. Może w obrotach tkwi problem, ale jak się nagrzeje to wszystko jest ok i wolne też są dobre

skolopendra
21-10-08, 11:03
ja mam ok 1600 może 2000 to ciut więcej ale będzie to i normą

generalnie skoro jest spokuj na wolnych obrotach to krokowy jest ok

gruszkin
21-10-08, 20:10
mozesz to sobie ładnie wykorygować śrubką na przepustnicy do regulacji, troche ją mozna skręcić ale skoro na ciepłym juz trzyma dobre obroty to nie widze powodu do ingerencji, generalnie tak jest i koniec:D

monley
21-10-08, 20:26
mozesz to sobie ładnie wykorygować śrubką na przepustnicy do regulacji, troche ją mozna skręcić ale skoro na ciepłym juz trzyma dobre obroty to nie widze powodu do ingerencji, generalnie tak jest i koniec:D

właśnie nie wiem dlaczego są tak wysokie obroty na zimnym silniku, jak jest nagrzany to i wolne są bardzo dobre, nic nie szarpie wszystko płynnie działa.

Generalnie problem jest właśnie z tymi obrotami na zimnym silniku, brak z 2000 obr/min do 1500 obr/min płynnego zejścia, po 1500 obr/min obroty schodzą płynnie do wolnych

mimo że komputer błędów nie pokazuje to może być coś uszkodzone i dlatego tak się dzieje

skolopendra
21-10-08, 22:16
racze nic uszkodzone nie będzie ,chyba już trochę jesteś przewrażliwiony:rolleyes:

monley
22-10-08, 09:15
racze nic uszkodzone nie będzie ,chyba już trochę jesteś przewrażliwiony:rolleyes:

czyli zostawić to w spokoju i czekać aż się samo naprawi?

nie wiem jak te wysokie obroty w zimie będą miały wpływ na zużycie paliwa

skolopendra
22-10-08, 09:24
nie będą miały znowu przesadzasz,gdyby one nigdy nie spadały na te ok 750-900 to miało by to wpływ na spalanie ,ale w Twoim wypadku jest inaczej
wiec tnij ostro po odcinkę i będzie dobrze :D

maniak2007
22-10-08, 18:08
jak regulowałeś ustawienie samego czujnika?? tam za bardzo nie ma regulacji?nie mówiąc że te śruby sa prawie nie odkręcane

No śruby są nieodkręcalne, ale można je przerobić na odkrecalne, nacinasz rowek piłką do metalu i juz sa odkrecalne.

czujnik położenia przepustnicy po wymianie trzeba ustawić tak żeby napięcie na pinie idącym do kompa było na zamkniętej 0,5 a na otwartej 5 V.

Musiałem wywalić te blaszki co sa w czujniku zeby zakres regulacji był większy.

kaktusr
22-10-08, 23:00
Kurde u mnie są podobne jaja po swapie na D16Y2 czyli to samo co Z6/Z9 :/ Obroty na zimnym mam 1500 kiedy się troche rozgrzeje (wskazówka na 1/4) to zaczyna mi już falować od 1.5 do dajmy na to 500 nawet że czasami jak by miał przygasnąc ale z czasem się ustawia na 1000 z kawałkiem. Gorsze jaja są jak się rozgrzeje to mi lataja 800-1500 i w ogóle nie chce się ustabilizować. Czyściłem już krokowca a komputer wywala mi błąd 43 czyli niby coś z wtryskami mierzyłem wtryki i jeden ma troche niższa rezystancje i sam już nie wiem od czego kurde zacząć. Najfajniejsze jest to że check engine zapala mi się np jak jade non stop z 3500 tyś obrotów a jak np pałuje to się nie zapali lub jak jeżdze do 3 tysięcy też czasami moge jechac i jechać i nic. Po zapaleniu check engine nie dzieje się dosłownie nic ani żadnego dławienia czy coś w tym stylu można pałować do bólu i jedzie jak zawsze. Przy swapie miałem grzebane przy kompie i powiedziano mi że mogły się źle mapy wtrysków wgrać możliwe to ? Swoja droga coś za dużo pali bo z wstępnych wyliczeń spokojna jazda zamyka się w 12 litrach chyba a przecież to tylko D16Y2 :/ Powiedzcie mi od czego by tu zacząć ? Aha odłączenie krokowca poskutkowało tym że na ciepłym obroty już nie falowały z tym żę były troche za duże więc przykręciłem trochę śrubke pochodził sobie na 800 i mimo braku krokowca spowrotem wrócił na 1000 :/

skolopendra
22-10-08, 23:04
masz nieszczelność w obrębie kolektora ssącego

a świece jak wyglądają?

kaktusr
23-10-08, 00:48
masz nieszczelność w obrębie kolektora ssącego

a świece jak wyglądają?

Świece są nowe a kolektor był założony na nowo z nową uszczelka :/

skolopendra
23-10-08, 12:27
nie chodzi mi oto czy one nowe są, tylko teraz jak je wykręcisz to jak wyglądają elektrody .
gdyby miało być coś nie tak z mapami odbije się to na spalaniu mieszanki

ze z nową uszczelką to o niczym nie świadczy :rolleyes:.poza ty jest jeszcze uszczelka pod przepustnica oraz wężyki podciśnień

to wszystko należy sprawdzić !!

kaktusr
23-10-08, 15:13
Kurde przepustnice czyściliśmy z tym że bez zakładania nowej uszczelki tylko tak pobierznie bo była zawalona w środku i się blokowała linka gazu, ogólnie widać że ktoś nie dawno ją rozręcał i źle poskładał. Problem polega na tym że słyszałem i widziałem na własne oczy jak chodził ten silnik w dawcy zanim został wyjęty. Chodził idealnie dosłownie zero problemów a po swapie są takie jajca a przy swapie zdjęty był tylko ssacy :/
Edit : Jeszcze taka przypadłość dziwna powiedzcie mi czy tak może być : Ogólnie w tej chwili jeżdze tylko odcinki 3km do pracy czyli samochód mi się nie nagrzewa mocno jak się zatrzymuje dopiero schodzi do końca z ssania. Do tego jest ostatnio wilgotno i mój końcowy wydech jest zagięty do góry i może do niego wlatywać deszcz. Czy możliwe żeby przy takiej opcji czyli kijowy końcowy i krótkie przeloty w wydechu zbierała się duża ilośc wody ? Bo problem polega na tym że płynu nie ubywa oleju nie ubywa (kontroluje co dziennie) a samochód mi kurcze kopci na biało i do dość ostro dzisiaj po wczorajszym deszczu w szczególności mocno :/

skolopendra
23-10-08, 22:17
taka pogoda,i większośc hond tak ma że będzie kopciła na biało, odparowując oczywiście w ten sposób wodę z układu wydechowego

.to norma :D