Zobacz pełn± wersję : Plyn Chlodniczy mozna mieszac ?
Panowie na dzien dzisiejszy w mojej chlodnicy jest jakis plyn ktory zalal mi znjaomy po malutkim klejeniu. I zalal mi jakis koncetrat zolty ELFa jakos rozrobiony podjechalem na shell autoservice celem sprawdzenia tego ze plynu. Koles sprawdzil i byla jakies -18'C i powiedzial ze przydaloby sie zmienic na zime. I pytanie do was czy w przypadku ubytku lub braku checi zmiany plynu moge dolac wody destylowanej lub jakiegos innego plyny tuby petrygu czy cos ? Czy lepiej nie mieszac bo moze to miec zle skutki ? Czy tez moze ten do niecalych -20 stopni wystarczy na zime ? Na shellu kolo powiedzial jakies 140 zl za spuszczenie, wymiane i ich plyn wiec mi sie odechcialo wiec jak to jesr ?
Hmm z tego co mi wiadomo, zalewac trzeba tym samym plynem. Na zime wody bym nie dolewal, najlepiej kupic taki sam plyn
Kup koncentrat rozcieńcz sam sobie go spu¶ć i wymień... To nie jest jaki¶ problem :roll:
Płyn rozcieńczony na stacji kosztuje z 30zl
Fakt
Albo uzupelnic tym samym plynem albo spuscic i zalac nowy :)
No tak ale czy te -18Stopni styknie na zime Jak sadzicie ?
Jak ze wszystkimi innymi płynami mieszanie nie jest wskazane.
Dodawać wody jest najłatwiej, ale rozrzedzasz sobie płyn i obniżasz temperaturę zamarzania (na zimę to zły pomysł, latem czasem sprawdza się ale woda szybciej odparowuje).
Przed zim± jeżeli nie wiadomo co było bezpieczniej jest chyba wymienić płyn na nowy
No tak ale czy te -18Stopni styknie na zime Jak sadzicie ?
zapytaj meteorologów, jak temp. spadnie ponizej -18, to sam sobie odpowiedz co sie stanie.
Ja bym zmienial, z tego co wiem to wiekszosc zakladow wlewa zimowy do temp -30, -35st C.
podobno zimniej juz w tym roku nie bedzie - 18 nam nie grozi brat parcuje na okeciu i prognoze pogody tam maja dokladniejsza niz instytucie meterologi. Co do plynu to go nie mieszaj lepiej juz kupic banke i wlac nowy plyn i tak trzeba od czasu do czasu wymieniac. np. w vw sa 2 typy plynow g11 i g12 zmieszanie g11 i g12 razem rowna sie wielka awaria
Plyny tej klasy mozna mieszac, starych natomias (petrygo, borygo) nie !!
ALe pro¶ciej bedzie kupic nowy (naprawde niewielkie stosunkowo koszty), sciagnac weza z chlodnicy odkrecic ogrzewanie wysikac calosc, zalac i odpowietrzyc! Koszt rzedu 40 a nie 140 złotych ;)
pewnie ze tak potem masz spokoj na rok dwa lata i nie cisnienujesz sie ze cos wymieszales i cos moze byc nie tak
nie trzeba ¶ciagać węża :) Przy chłodnicy jest taki kranik... sam nie wiedziałem że to takie banalne :wink:
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.