Zobacz pełną wersję : Dłubanie N/A silnika d14 - opis, doświadczenia.
Temat powstał na prośbę Tomo i może być pomocny dla innych chcących dłubać sobie d14 w przyszłości. Cały opis oparty jest o moje 3 letnie doświadczenia z silnikiem d14a4 w Hondzie Civic 3d z 98r.
Opis podzielony jest na sekcje, w jakiej kolejności były dokonywane przeróbki:
Wydech:
1. Kolektor wydechowy.
Wybór padł na kolektor 4-1 wchodzący do seryjnego downpipe'a. Nie było sensu w tak małym silniku rozdzielać kolektor na 4-2-1 i ciągnąć go aż do katalizatora na podwójnej rurze, ponieważ efekt byłby praktycznie żaden, a koszt o połowę większy. Podstawą było jednak to, aby w kolektorze zastosować jak najdłuższe rury wychodzące z flanszy, by spaliny opuszczające głowicę nie waliły w ścianę powstałą na skutek zbyt szybko opadających rur kolektora. Kolektor znacznie wyciszył cały wydech.
2. Katalizator, strumienica naddźwiękowa.
Na początku usunięty został katalizator, a w jego miejsce została założona strumienica naddźwiękowa. Rozwiązanie to poprawiło znacznie reakcję na pedał gazu, jednak zmniejszyło dynamikę na niskich obrotach. Po 1,5 roku założony został ponownie seryjny katalizator, ponieważ denerwował mnie już ogromny hałas.
3. B-pipe, tłumik końcowy.
Seria. Po wypaleniu się serii zastosowałem zamiennik o średnicy 45mm. Wkładanie do d14 wydechu o średnicy 50mm nie jest dobrym pomysłem, bo jest to zdecydowanie za dużo dla tego silnika.
Tłumik końcowy to przelot z Tomaracing.
Silnik:
1. Kolektor dolotowy, przepustnica.
Wnętrze kolektora dolotowego zostało obrobione w ten sposób, że przypomina ono gwint. Powoduje to zawirowanie powietrza, które wpadając do silnika szybciej łączy się z paliwem i daje efektywniejsze spalanie. Przepustnica została delikatnie obrobiona na ściankach, talerzyk pozostał seryjny.
2. Dolot (wkładka KN, dolot z komorą rozprężną).
Seryjny dolot na wkładce ma taką zaletę, że zawsze dostarcza silnikowi chłodne powietrze. Nie nagrzewa się, nie jest tak uzależniony od warunków atmosferycznych. Puszka umieszczona tuż nad przepustnicą daje naprawde dobrą reakcję na gaz. Dodatkowej mocy we wkładce szukać nie należy bo jej nie ma.
Dolot z komorą rozprężną holenderskiej firmy Dynamic daje w tym silniku niesamowitą wręcz reakcję na gaz. Żadna z przeróbek w tym silniku nie dała takiej dynamiki na niskich obrotach (+ 10Nm w przedziale 2500-3500) jak ten dolot. Polecam - jest świetny, choć zdecydowanie bardziej lubiący chłodne warunki pogodowe od seryjnego rozwiązania. Zysk mocy to ok. 9KM w całym przedziale obrotów. Jego obecnym posiadaczem jest Onethu :wink: .
3. Głowica.
Obróbka głowicy polegała m.in. na powiększeniu gniazd zaworowych i dorobieniu do nich na zamówienie większych, lżejszych zaworów o płaskich denkach zwiększających stopień sprężania. Wyprofilowano kanały. Pasowane były także kolektory, aby na wejściu i wyjściu z głowicy nie było uskoków i stopni. Głowica została splanowana 0,8 mm. Wszystko złożone zostało na nowych uszczelkach, świecach itp.
W tym momencie samochód miał 118KM i 135Nm.
4. Elektronika.
Do silnika podpięty został moduł PowerTec w Zastecu i tam wystrojony.
Na vtech'owskich hamowniach samochód miał w tym momencie 122KM i 150Nm.
Koszty:
Cały wydech - 1600.
Dolot Dynamic - 950.
Obróbka (głowica, zawory, kol.dolotowy, przepustnica) - 3500.
Elektronika - 1100.
Dla chcących dłubać ten silnik:
Z częściami jest problem. Wszystko trzeba kombinować, dorabiać i załatwiać, a także stosować uniwersalne patenty. Wałka rozrządu nie znajdziecie, chyba że chcecie dorobić w Polsce czego nie polecam ze względu na niską jakość.
Ten silnik nigdy nie będzie potworem i jak chcecie zjadać b16 na śniadanie to zapomnijcie. Jednak przy krętych, technicznych próbach sportowych powalczycie z powodzeniem nawet z D16 z vtec'iem.
OGROMNĄ ZALETĄ TEGO SILNIKA JEST JEGO BEZAWARYJNOŚĆ - po zwiększeniu mocy o ponad 33% silnik nadal jest tak samo bezawaryjny jak był w serii!!! Spalanie w mieście spadło z 9,2 na 8,3 litra.
Ten silnik nie jest tak słaby jak opinia o nim. To co zabija w nim osiągi to absolutnie kretyńsko zestopniowana skrzynia biegów. 3, 4 i 5 są tak długie że chce się płakać. Jechałem tym samochodem 212 km/h i na 5 miałem 4900rpm :shock: . Skandal! Oczywiście krótsze przełożenie główne nie jest dostępne - dorabianie... Lekkie koło zamachowe powinno tu załatwić jednak trochę sprawę (na szczęście są w sprzedaży).
To chyba tyle. Mam nadzieję że trochę pomogłem i rozjaśniłem. Pozdro :wink:
Ladnie ladnie, jak na 1.4 wynik imponujacy, szczegolnie moment obrotowy 150Nm!!!!
choć zdecydowanie bardziej lubiący chłodne warunki pogodowe od seryjnego rozwiązania
To chyba normalne w przypadku nawet seryjnych dolotow
Co do skrzyni, to nie ma jakiejs pasujacej do przelozenia?
Mierzyles osiagi? Gtech czy cos w tym stylu, tak orientacyjnie? Masz siakis wykresik z hamowni
Opis pierwsza klasa :)
No panie opis i przerobeczki pierwsza klasa no i koszta mowia same za siebie wydatek podobny co do swapa no a przyrost mocy nietaki sami jak wydatek. Mi sie to podoba owszem z takiego silniczka tyle wyciagnales i jeszcze napewno cos sie da. Swietny przyklad dla kolegi Bero reszty ktorzy zastanawiaja sie nad tym co robic. U Banzaia powoli mozliwosci dalszych przerobek sie koncza a wstawiajc VTi dopiero zaczynamy zabawe. Co nie zmienia faktu ze chcial bym miec taki dynamiczne 1.4 z takim spalaniem :razz: Pozdrowienia i gratuluje.
Gtech czy cos w tym stylu, tak orientacyjnie? Masz siakis wykresik z hamowni
Heheh o to samo mialem zapytac, ale byles pierwszy :)
Wiec dodam tylko od siebie ze opis bardzo czysty,rzeczowy.
Najbardziej olsnil mnie fakt dopreazania przez zawory o plaskim denku :)
Na Gtechu osiągi 0-96km/h to ok. 8,8 - 9sek z absolutnie pełnym wnętrzem (kołem zapasowym, benzyną, podnośnikiem, kluczami itp.). Na 400m nigdy nie był mierzony. Wykresy z hamowni mam wszystkie wydrukowane, jedyny jaki jest w postaci pliku to wykres z dynoday sprzed roku, gdzie wyszło 115KM i 131Nm (nie miałem wtedy elektroniki, był źle wyregulowany zapłon i dosyć stare świece).
Na 400m nigdy nie był mierzony
Wystarczylo troche przeciagnac pomiar gtechem :D
Ktory element sprawil Ci najwiecej klopotu przy modyfikacjach?
Chyba glowica byla newralgicznym punktem?
Qrde to ladne wyniki. Jakbys mial chwile czasu to zmierzylibysmy osiagi Gtechem SS :D
Qrde to ladne wyniki. Jakbys mial chwile czasu to zmierzylibysmy osiagi Gtechem SS :D
Znowu to samo :) Telepatia czy jak?
Sorry za OT
hehehe :)
Banzai a czy do D14 pasuja jakas inna skrzynia z krotszymi przelozeniami?
Właśnie tak się zastanwiam czy np. w sedanie 6gen nie sa inne przełożenia. Tak samo ze skrzyniami od 5gen też mają wysprzeglenie hydrauliczne więc?? Moze by pasowały?
Ktory element sprawil Ci najwiecej klopotu przy modyfikacjach?
Chyba glowica byla newralgicznym punktem?
Nie było takiego elementu. Głowica była poprostu najbardziej czasochłonna. Ale po zrobieniu i złożeniu wszyskiego w AMB, ani razu nie było potrzeby poprawiania czegokolwiek.
Co do skrzyni to nie wiem. Jedyne co by miało sens to dać skrzynię od 1.3 ale nie mam pojęcia czy pasuje.
W 5D byly inne przelozenia, krotsze.
Dla porownania z tym, co napisal Banzai - 175 km/h @ 5000 rpm na V biegu.
z 5D 6gen skrzynia pasi na 100%
Jezeli pasuje od 6gen 5d w wersji VTI to pasuje tez od 3d VTI bo to sa te same skrzynie chyba
Bardzo mi sie podoba. gratuluje odwagi, czasu i wydanych pieniedzy a przede wszystkim odwagi bo mi by sie tak nei chcialo. Serio. Szacunecek jak nic :wink:
ile ma seryjny civic taki na gtechu i ile ma Bero?
bero ma powtarzalne 10-10,1 do 100 na g-techu Bommera a na Waszym (Lukiasz&Przemir) powtarzalne 9.1-9.2
a do banzaia: brawo chlopaku, piekny wynik... tylko niestety poki co koszta mnie przerastaja...
a ja mam kolejny pomysl... odlozyc pieniadze na kupke i czekac na kolejne auto... ale to mi sie najmniej podoba
izzy_rajder
01-12-04, 16:40
@ Banzai: 122KM i 150Nm to b. dobry wynik. VTI w seri ma 150 Nm, wiec garuluje wyniku. Szkoda ze sprzedajesz swoja zdzire. Sądząc po podpisie przesiadasz sie na nissmo?
pozdro600
@ Banzai: 122KM i 150Nm to b. dobry wynik. VTI w seri ma 150 Nm, wiec garuluje wyniku. Szkoda ze sprzedajesz swoja zdzire. Sądząc po podpisie przesiadasz sie na nissmo?
Zobaczymy. Znalezienie 200sx bezwypadkowego, kupionego w Polsce graniczy z cudem... To tak samo jak szukanie bezwypadkowej ITR. Biorę jeszcze pod uwagę Imprezkę GT, ale koszty utrzymania tego raczej by mnie zabiły.
hehehe :)
Banzai a czy do D14 pasuja jakas inna skrzynia z krotszymi przelozeniami?
Ludzie robia hybrydy na bazie skrzyni od 5D 1.4i (najlepiej z pierszych rocznikow, przed liftingiem, tj '95-'97) i seryjnej skrzyni od 3D/4D 1.4iS... 4D a 3D rozni sie drobiazgami, w gruncie rzeczy to to samo. Z tego co pamietam inne jest przelozenie wstecznego, ale glowy nie dam. Szczegolowe dane sa na hondapl.org.
a ja powiem tak, rozmawialem z banzai-em 2 lata temu w promotorze i powiem ze on zarowno jak MG przyczynili sie do tego ze jestem 2 vice polski w car audio :D, MG przez to ze malo daly te ich *******ki a kasy kosztowaly sporo a Banzai powiedzial mi ile wladowal kasy a ja doszedlem do wniosku ze nie warto w ten silnik pakowac. DZIEKI :twisted:
a ja powiem tak, rozmawialem z banzai-em 2 lata temu w promotorze i powiem ze on zarowno jak MG przyczynili sie do tego ze jestem 2 vice polski w car audio :D, MG przez to ze malo daly te ich *******ki a kasy kosztowaly sporo a Banzai powiedzial mi ile wladowal kasy a ja doszedlem do wniosku ze nie warto w ten silnik pakowac. DZIEKI :twisted:
A ja Ci powiem tak - wczoraj Banzai przewiozl mnie swoim Civic'iem. I wrazenia z jazdy tym samochodem sa naprawde bardzo, ale to bardzo sympatyczne. Jest bardzo dynamiczny, ma swietna charakterystyke do cywilnej (co nie znaczy wolnej) jazdy. To na pewno inna droga niz swap/turbo/nitro, ale w gruncie rzeczy chyba fajniejsza i pewniejsza. Nie mi oceniac ile kto w co laduje, ale milo widziec ze sa efekty !
Ja u siebie w audio juz wiele nie wladuje, raczej powinienem to wszystko porzadnie zestroic. Dlatego wczoraj kupilem dolocik dla mojego Civica - wlasnie wrocilem z garazu. Dolot zamontowany, komp po resecie (30 min czekania na ten cholerny wiatrak) i kawalek testowy przejechany. Narazie nie pisze wrazen, bo moze pierwsze wrazenie jest mylace... Dzis wieczorem troche posmigam i napisze :smile:
jak sodobala cie sie przejazdzak cifem to moze przy najlbijeszej okazi spodoba ci sie muzyka w moim, a zaleta jest jeszcze taka ze ja sprzedaje cifa na wiosne i zaudio wyjmuje i mam do nowego auta a banzai?? co z tego odzyska bo raczej nikt mu nie zapalci dodatkowo za te mody. pozdro
jak sodobala cie sie przejazdzak cifem to moze przy najlbijeszej okazi spodoba ci sie muzyka w moim, a zaleta jest jeszcze taka ze ja sprzedaje cifa na wiosne i zaudio wyjmuje i mam do nowego auta a banzai?? co z tego odzyska bo raczej nikt mu nie zapalci dodatkowo za te mody. pozdro
Zgadzam sie, dlatego moje samochody zawsze sa najpierw naglosnione... Wlasnie dlatego ze mozna to wyjac i wlozyc do nastepnego samochodu... Masz jakies foty swojego audio ? Jak masz chwile to podeslij mi na tomek@tnd.com.pl i skrobnij co tam siedzi fajnego !
jak sodobala cie sie przejazdzak cifem to moze przy najlbijeszej okazi spodoba ci sie muzyka w moim, a zaleta jest jeszcze taka ze ja sprzedaje cifa na wiosne i zaudio wyjmuje i mam do nowego auta a banzai?? co z tego odzyska bo raczej nikt mu nie zapalci dodatkowo za te mody
Dlatego cena jest wystawiona jak za serię z tego rocznika. Niestety.
jak sodobala cie sie przejazdzak cifem to moze przy najlbijeszej okazi spodoba ci sie muzyka w moim, a zaleta jest jeszcze taka ze ja sprzedaje cifa na wiosne i zaudio wyjmuje i mam do nowego auta a banzai?? co z tego odzyska bo raczej nikt mu nie zapalci dodatkowo za te mody
Dlatego cena jest wystawiona jak za serię z tego rocznika. Niestety.
taki urok tuningu ;)
co do oceniania mocy to tak naprawde ma ona drugorzedne znaczennie - jezdzi sie momentem jak powiedzial ktos madry , a moment wlasnie wyszedl fajny :)
p.s. jaka masz srednice wydechu ?
pzdr
eee.. jeździ to sie samochodem a nie momentem :P
co do oceniania mocy to tak naprawde ma ona drugorzedne znaczennie - jezdzi sie momentem jak powiedzial ktos madry
Chyba na emeryturze :580:
Banzai:
"Podstawą było jednak to, aby w kolektorze zastosować jak najdłuższe rury wychodzące z flanszy, by spaliny opuszczające głowicę nie waliły w ścianę powstałą na skutek zbyt szybko opadających rur kolektora."
To samo mówił mi p. Wojtek z El-Tecu tworząc kolektor do mojej niuni, więc pewnie coś w tym jest. :-)
"Po 1,5 roku założony został ponownie seryjny katalizator, ponieważ denerwował mnie już ogromny hałas."
Też się nad tym zastanawiam, hałas staje się powoli dokuczliwy, tzn. pewnie mi już się zaczyna nudzić, bo nie sądzę żeby wydech stawał się coraz głośniejszy. Czy ktoś stosował katalizator sportowy/metalowy i może podzielić się opinią z użytkowania?
"Do silnika podpięty został moduł PowerTec w Zastecu i tam wystrojony. Na vtech'owskich hamowniach samochód miał w tym momencie 122KM i 150Nm. "
To mnie pewnie jeszcze czeka, koszt do przyjęcia, może z 10 kuni dojdzie...
co do oceniania mocy to tak naprawde ma ona drugorzedne znaczennie - jezdzi sie momentem jak powiedzial ktos madry
Chyba na emeryturze :580:
Banzai:
"Podstawą było jednak to, aby w kolektorze zastosować jak najdłuższe rury wychodzące z flanszy, by spaliny opuszczające głowicę nie waliły w ścianę powstałą na skutek zbyt szybko opadających rur kolektora."
To samo mówił mi p. Wojtek z El-Tecu tworząc kolektor do mojej niuni, więc pewnie coś w tym jest. :-)
"Po 1,5 roku założony został ponownie seryjny katalizator, ponieważ denerwował mnie już ogromny hałas."
Też się nad tym zastanawiam, hałas staje się powoli dokuczliwy, tzn. pewnie mi już się zaczyna nudzić, bo nie sądzę żeby wydech stawał się coraz głośniejszy. Czy ktoś stosował katalizator sportowy/metalowy i może podzielić się opinią z użytkowania?
"Do silnika podpięty został moduł PowerTec w Zastecu i tam wystrojony. Na vtech'owskich hamowniach samochód miał w tym momencie 122KM i 150Nm. "
To mnie pewnie jeszcze czeka, koszt do przyjęcia, może z 10 kuni dojdzie...
rozwiniesz mysl ?
Myśl o mocy/momencie jak rozumiem. Hmm, ja "jeżdżę mocą", której max mam gdzieś w okolicy 7500 rpm. Jak będę na emeryturze, pewnie będę wolał "jeździć momentem" i kupię dizla, który ma dużo momentu na niskich obrotach.
Nie wiem jak to tam jest z D14 ale widzialem D16 na 1 walku, NA, ktory wykrecal chyba 190 KM :D
Myśl o mocy/momencie jak rozumiem. Hmm, ja "jeżdżę mocą", której max mam gdzieś w okolicy 7500 rpm. Jak będę na emeryturze, pewnie będę wolał "jeździć momentem" i kupię dizla, który ma dużo momentu na niskich obrotach.
to nie mam pytan jak na codzien po bulki jezdzisz do 7500 :lol: :lol: :lol:
na emeryturze czy nie i tak jezdzisz momentem - moc jest na paipierku do brandzlowania sie z ziomami przy wykresach kto ma wiecej kuni ;) ;)
Myśl o mocy/momencie jak rozumiem. Hmm, ja "jeżdżę mocą", której max mam gdzieś w okolicy 7500 rpm. Jak będę na emeryturze, pewnie będę wolał "jeździć momentem" i kupię dizla, który ma dużo momentu na niskich obrotach.
to nie mam pytan jak na codzien po bulki jezdzisz do 7500 :lol: :lol: :lol:
na emeryturze czy nie i tak jezdzisz momentem - moc jest na paipierku do brandzlowania sie z ziomami przy wykresach kto ma wiecej kuni ;) ;)
Bułki przywozi kurier. :P
Odłóżmy cielesne igraszki i zadajmy sobie pytanie - dlaczego jeździmy "bezmomentowymi" hondami zamiast np. corolką 2,0 D4D co ma mnóstwo "momętu"?
Trochę nie wiem o czym pan do mnie rozmawiasz. 8)
bosko :D
koszta niestety nie dla kazdego realne ale jak cos mam view na sprawe :>
zeby mi tak smigalo heheeh
thx
gucior
moc i moment to fizycznie zwiazane ze soba rzeczy pisanie ze jezdzi sie momentem to bzdura.Momnet jest siła jaka dysponuje silnik a moc jest czestotliwościa z jaka ta siłe mozesz przenieść, tzn majac auto co ma naprzykłąd 200Nm przy 1500 na kołach mozesz sobie leciec trzymajc te obroty nie martwic sie o jakies wniesienia i tym podobne, jednak jak bedziesz chciał przyspieszyc okaze sie ze jadacy obok ciebie samochod majacy np 60Nm zacznie cie wyprzedzac! Bedzie tak dlatego ze mimo 3 razy mniejszego momentu jedzie on naprzykład na 6000obrotow czyli 4 razy wiekszych, tym samym ma 1/4 mocy wiecej niz ty i przenosi w tej samej jednostce czasu wiecej momentu na droge niz ty.
gucior
moc i moment to fizycznie zwiazane ze soba rzeczy pisanie ze jezdzi sie momentem to bzdura.Momnet jest siła jaka dysponuje silnik a moc jest czestotliwościa z jaka ta siłe mozesz przenieść, tzn majac auto co ma naprzykłąd 200Nm przy 1500 na kołach mozesz sobie leciec trzymajc te obroty nie martwic sie o jakies wniesienia i tym podobne, jednak jak bedziesz chciał przyspieszyc okaze sie ze jadacy obok ciebie samochod majacy np 60Nm zacznie cie wyprzedzac! Bedzie tak dlatego ze mimo 3 razy mniejszego momentu jedzie on naprzykład na 6000obrotow czyli 4 razy wiekszych, tym samym ma 1/4 mocy wiecej niz ty i przenosi w tej samej jednostce czasu wiecej momentu na droge niz ty.
wlasnie nie jest to do konca bzdura ze jezdzi sie na codzien momentem - wiem ze relacje miedzy moca a momentem sa silnie skorelowane ale staralem sie uswiadomic jedynie ze w codziennym uzytkowaniu wykorzystujemy glownie moment obrototwy do przemieszczania sie , a nie wysoka moc przy np 7600 obrotow ........ :)
pozdrawiam i nie spinajcie sie tak :wink:
EOT
staralem sie uswiadomic jedynie ze w codziennym uzytkowaniu wykorzystujemy glownie moment obrototwy do przemieszczania sie , a nie wysoka moc przy np 7600 obrotow ........ :)
pozdrawiam i nie spinajcie sie tak :wink:
EOT
A to już zależy ewidentnie od stylu jazdy. "My" to znaczy kto? 8)
Duzy moment dizla jest przyjemny ale nie jest to cos co tygrysy lubia najbardziej :lol:
Duzy moment dizla jest przyjemny ale nie jest to cos co tygrysy lubia najbardziej :lol:
pewnie ze nie bo to forum wiertarek przeciez :D
wlasnie nie jest to do konca bzdura ze jezdzi sie na codzien momentem - wiem ze relacje miedzy moca a momentem sa silnie skorelowane ale staralem sie uswiadomic jedynie ze w codziennym uzytkowaniu wykorzystujemy glownie moment obrototwy do przemieszczania sie , a nie wysoka moc przy np 7600 obrotow ........
pozdrawiam i nie spinajcie sie tak
Broń boże sie nie spinam, ale tez sie nie zgadzam a włąsciwie nie do konca. Wysoki moment przy danych orotach daje wysokoa moc, nie jest tak ze na niskich obrotach, czyli codziennie jezdzimy na momencie a dopiero od jakiejs tam wiekszej wartości jezdzimy na mocy.Duzy moment np diesa przy nikich obrotach daje to ze przy niskich obrotach ma duzo moc i moze spokojnie przyspieszac np do 2,500 obr i zmina biegu co ma oczywiście ogromne zalety ( małę wartośći sił oporów i bezwłądnośći, niski hałas, mniejsze zużycie jednostki).Okreslenie ze jeździ sie na momencie jest poprostu złe , bo tak naprawde jezdzi sie "na" mocy, ktorej składową jest moment i tak koło sie zamyka :D
Dlatego wczoraj kupilem dolocik dla mojego Civica - wlasnie wrocilem z garazu. Dolot zamontowany, komp po resecie (30 min czekania na ten cholerny wiatrak) i kawalek testowy przejechany. Narazie nie pisze wrazen, bo moze pierwsze wrazenie jest mylace... Dzis wieczorem troche posmigam i napisze :smile:
W sumie troszke mi sie przeciagnelo, ale napisze moje wrazenia.
Pierwsze, i chyba najwazniejsze to reakcja na depniecie gazu. Przy ok 3500rpm pelne otwarcie przepustnicy wywoluje u mnie duzy usmiech - wiadomo ze to nie jest rakieta a 1.4, ale za to 1.4 ktore pieknie reaguje na gaz, przynajmniej w porownaniu do tego co bylo. Osiagow nie porownam, bo nie wierze wynikom mojej osobistej dupohamowni, ale gorzej raczej nie jest :smile:
Druga sprawa to efekty dzwiekowe - na serii z tlumikiem M-TECH z wkreconym silencerem bylo cichutko. W tej chwili z silencerem jest tak jak bylo bez niego. Z wykreconym silencerem i dolotem moge smialo zagluszac jakiekolwiek odglosy ktore wydaje moja dziewczyna :grin: Inna sprawa to to ze gdzies mam chyba dziurke w wydechu... No i jesli nie depcze gazu do oporu to jest w miare cicho...
Ogolnie jestem bardzo zadowolony, dolot naprawde dziala, zmienia zachowanie samochodu na korzysc - a to chyba chodzi 8)
Ogolnie jestem bardzo zadowolony, dolot naprawde dziala, zmienia zachowanie samochodu na korzysc - a to chyba chodzi 8)
Cieszę się że sprawuje się tak samo dobrze jak u mnie. Pozdro :)
ONETHU: pisalem na PW ale wogle chyab mi niegdfy te wiadomosci nie dochodza :P
ej kurcze mozecie mi podac o jaki dolocik wam chodzi? :P i co wogle moze i ja bym sobie sprawil hehe jesli to rzeczywiscie dziala :D
Chodzi o mój dolot, który był na sprzedaż i teraz ma go Onethu.
http://forum.civicklub.pl/viewtopic.php?t=604
fikusny :P
sorka ale wogle sie na tym nie znam co nie znaczy ze wyczytalem ze jednak daje to cos a nawet nei male cos :P
wyslalem PW moze teraz dojdzie hehe
Ogolnie jestem bardzo zadowolony, dolot naprawde dziala, zmienia zachowanie samochodu na korzysc - a to chyba chodzi 8)
Cieszę się że sprawuje się tak samo dobrze jak u mnie. Pozdro :)
Jestem bardzo zadowolony ! Naprawde jest roznica na korzysc. I pod rozporke wszedl z luzem na 5cm :grin:
Skoro Banzai mówisz ze masz przy 1.4 wzrost mocy na ok 125 Km czyli mówisz ze to 33% wiecej owej mocy to mam pytanie jak sie ma żywotność tego silnika.... moim zdaniem za jakies 50 tys... no moze wiecej Ci sie on rozpadnie... Moze jest teraz bezawaryjny ale teraz a jak troche nim pojeździsz to bedzie bum... trach i nowe serduch bedzie potrzebne.... pytanie brzmi jak sie ma zywotnosci tego 1.4 przy wzroscie mocy o 33% mam racje czy jestem w błedzie.... ??
mysle ze jestes w bledzie
jesli elementy narazone na wzmozoną prace zostaja wymienione na lepsze, wytrzymalsze, to nic im nie grozi. Blok jest bardzo wytrzymaly, wiec wzrost mocy i o 100% nie spowoduje nic zlego. Jesli chcesz krecic silnik wyzej, to jest pewien bezpieczny zapas przewidziany przez producenta, do wyzszych obrotów musisz wymienic sprezynki i talerzyki zaworowe itd itd. Nie mozna zatem uogólniac. Tuning w pewnych zakresach modyfikacji, przeprowadzonych z glową, bez względu na przyrost mocy nie oznacza skrócenia żywotnosci silnika. Silniki Hondy maja seryjnie po 100KM z litra pojemnosci i jakos ich wytrzymalosc nie jest krótka. Słabsze silniki poprostu nie wykorzystują pełnych mozliwosci, bo nie takie było ich zadanie. Po to do wyboru jest tak szeroka gama silników, aby kazdy znalazl cos dla siebie.
Poza tym banzai juz tutaj prawie nie zaglada, dawno nie ma Hondy. Jezdzi Nissanem 200SX :-)
Lio a masz jakies doswiadczenie ze takie rzeczy mówisz ?? Ja byc moze tak zrobie jak opisał Bonzai na 1 stronie i dla mnie to bardzo ważna sprawa... bo nie chciałbym po roku wymienic silnika... Poza tym Lio wymieniłes takie elementy których ja bym nie zmieniał.. chce zmienic jesli wogole nie zdecyduje sie na swapa to chciałbym wymienic tylko to co Bonzai napisał... i miec tyle koni co on miał ok 125, mysle ze tyle w ruchu miejskim przy wadze ponizej tony by mi w zupełnosci wystarczyło... Chodzi mi wiec dalej.. czy zmiany jakich dokonał Bonazi nie wpłyną na żywotność silnika ?? Bo moim zdanie tak !! Wkoncu chodzi o obróbke głowicy, zaworty itd... dolot, ostra elektronika to nie moze nie miec wpływu na zywotnosci silnika mimo to ze Hondowskie "serduszka" są bardzo dobra i trwałe....
Wkoncu chodzi o obróbke głowicy
czyli zlikwidowanie niedociągnieć produkcji
zaworty
zastapione lzejszymi, lepszymi, mniej obiciazajacymi silnik
dolot
to zadna modyfikacja
ostra elektronika
jednym slowem strojenie, tak aby silnik idealnie wykorzystywal dostarczone powietrze i paliwo
to sa modyfikacje poprawiajace fabryke, poprawnie zrobione nie moga skrocic zywotnosci silnika
bo nie chciałbym po roku wymienic silnika
to najlepiej nic w nim nie rob, pochodzi 2 lata :P
ja podaje przyklady
Wezmy sie za uklad dolotowy. Seryjny zaprojektowany jest tak by silnik byl w miare ekonomiczny i dotego cichy. Mozesz zmienic na sportowy, bedzie glosniej, bedzie wiecej palil, ale bedzie i wiecej mocy. Mozesz przeprojektowac uklad wydechowy, uwolnic tlumione moce, a autko stanie sie glosniejsze. W rezultacie dostaniesz jakis przyrost mocy, który nie wiem w jaki sposób ma negatywny wplyw na silnik ?
Dalsze modyfikacje Banzai'a to obróbksa glowicy, a wniej polerowanie kanałów (dopasowywanie pod kolektory). Gniazda zaworowe zostaly powiekszone pod wieksze zawory, to tez nie obniza wytrzymalosci silnika.
Jedyna rzecza która moze na to miec w jakis sposób wplyw to podnoszenie stopnia sprezania, poprzez m.in planowanie glowicy i profil denka zaworu. Jednakze osiagniecie stopnia sprezania w granicy tolerancji seryjnego silnika nie uwazam zeby mialo negatywne skutki, a tutaj hardcoru nie bylo.
Elektronika, miala za zadanie wystrojenie tych zmian, aby w pelni je wykorzystac. Jesli zachowany zostal odpowiedni stosunek powietrza do paliwa, takze nie ma sie czego obawiac.
To byly naprawde nieznaczne modyfikacje tego silnika. Z przyrostów nalezy sie cieszyc, ale nie ma sie ich co obawiac.
No to Lio i Furious musze wam powiedziec ze moje oczy cieszą sie niezmiernie na to co widze, co piszecie !! Mysle ze tak własnie postąpie - jak Bonzai... Mam silnik D14A4 z przebiegiem 50 tys... jest w stanie idealnym, udokumentowanym... i poprostu szkoda mi takiego małego ale wiernego silniczka w kat odstawiac i zastąpić jakims "mega mocnym serduchem w stylu b16a2" Wy jakp spece napewno mozecie mi powiedziec czy na takim silniczku po modyfikacjach spokojnie bede mógł jeszcze długo smigać tak?? I drugie pytanie: modyfikacje Bonzai duzo dały... czy sa jakies jeszcze elementy których on nie ruszył a które by zwiekszyły moc nie szkodząc żywotności silniczka ??
czy sa jakies jeszcze elementy których on nie ruszył a które by zwiekszyły moc nie szkodząc żywotności silniczka
mocy to nie zwiekszy ale przyspieszenie poprawi masakrycznie... mowa oczywiscie o hybrydowej skrzyni biegów która oczywiscie da sie zbudować z seryjnych czesci a Banzai tego wtedy jeszcze nie wiedzial - polecam uzytkownika "rem36"
No własnie, apropo skrzyni... Bonzai napisał ze seryjna to wielka przeszkoda do lepszych osiągów... jej przełozenia sa za długie czy cos takiego.... zastanawiałęm sie dlaczego on tak marudzi na ta skrzynie przeciez mozna w niej pogrzebac i zmienic ja tak by była odpowiednia... Czy znowu jestem w błedzie?? I tak na marginesie co to za hybrydowa skrzynia?? nie słyszałem nigdy o czyms takim... chyba ze chodzi o poprostu zrobienie odpowiedniej z róznych czesci na bazie seryjnej... to rozumie... pytam bo teraz hybrydy mi sie kojarzą tylko z Priusem !! to paskudztwo elektryczno-spalinowe i jak słysze o hybrydzie na nachodzą mnie mysli ze honda wypusciła jakąś nowa skrzynie, hehe ale bzdury gadam hehe PONAWIAM KOLEJNE PYTANIE: "czy sa jakies jeszcze elementy których on nie ruszył a które by zwiekszyły moc nie szkodząc żywotności silniczka ??" ---> chodzi mi o czesci silnika
Bonzai to takie drzewko
a kolega jest Banzai, a to troszke co innego :!:
HA HA HA HA HA sorry za literówki, jasne ze chodziło mi o Banzai a nie Bonzai - drzewko ;-) LOL ---> BIG LOL
Razem z Remkiem zebralismy info o skrzyniach i mozliwosciach ich dlubniecia dopiero pod koniec 2005 roku, wtedy nikt w CKP nie mial takich informacji (albo sie z nimi nie dzielil publicznie).
Przez hybrydową rozumiemy polączenie przelozen biegów z Civica i CRXa
No to nieźle !! Musze powiedzieć ze to bardzo dobrze ze poprawi taka skrzynia przyspieszenie bo własnie na tym mi głownie zalezy, chodzi mi głowie o rozpedzenie autka tak do 120 km/h bo gdzie niby wiecej bede jeździł po mieście w dodatku z takimi dziurami.... do tematu skrzyni jeszcze kiedys powróce narazie musze bardzo poważnie zabrać sie za dłubanie tego mojego silniczka co mam... dzienx za pomoc !! bardzo mi pomogliście !! MIMO TO 3 RAZ PONAWIAM PYTANIE CZY SA JAKIES ELEMENTY W SILNIKU CO ZWIEKSZA MOC NIE SZKODZĄC ZYWOTNOSCI SILNIKA
Chodzi o mój dolot, który był na sprzedaż i teraz ma go Onethu.
http://forum.civicklub.pl/viewtopic.php?t=604
Witam, niestety nic tam nie ma.
Moze ktos powiedziec o jaki ten dolot chodzi, moze ktos mi go pokazac???
Pozdro
Chodzi o mój dolot, który był na sprzedaż i teraz ma go Onethu.
http://forum.civicklub.pl/viewtopic.php?t=604
Witam, niestety nic tam nie ma.
Moze ktos powiedziec o jaki ten dolot chodzi, moze ktos mi go pokazac???
Pozdro
dolot firmy Dynamic z komora rozprezna czy czyms tam ;)
http://www.civicklub.pl/fi/viewtopic.php?t=1875&start=0
zdjecie dolotu w D14 i wyniki na hamowni
A gdzie można takiego dolota dorwać?
Ktoś coś wie, jakiś link? :]
...to ten sam dolot co Szymus pokazal? bo tamten podobno duzo dal, a ten prawie nic...
to jest ten sam Dynamic z komora rozprezna, ja wlasnie go montowalem po przeczytaniu tekstu banzaia
coz widac ze dal to co mial dac czyli niuty na niskich obrotach ;p
wiadomo ze tu tylko dolot, a sam dolot nie da cudow jak wydech dusi, jak ma wejsc to musi wyjsc ;0
sory ze odgrzewam taki stary temat ale "ilnik:
1. Kolektor dolotowy, przepustnica.
Wnętrze kolektora dolotowego zostało obrobione w ten sposób, że przypomina ono gwint. Powoduje to zawirowanie powietrza, które wpadając do silnika szybciej łączy się z paliwem i daje efektywniejsze spalanie. Przepustnica została delikatnie obrobiona na ściankach, talerzyk pozostał seryjny." ma ktś fote jak tako kolektor wyglada od środka mniejwięcej ?
skolopendra
28-07-07, 11:20
ma ktś fote jak tako kolektor wyglada
pewnie nie ma
lecz to pic na wodę kupa roboty a efekty................znikome,wręcz żadne ;)
co innego obróbka kolektora z6
:)
To ja sie podłączę z zapytaniem czy przy seryjnym wydechu z kataliztorem i po założeniu kolektora 4-2-1 będa jakies róznice.Domyślam sie odpowiedzi :( ,ale malymi kroczkami od czegoś trzeba zacząć.
skolopendra
29-07-07, 14:12
przy seryjnym wydechu z kataliztorem i po założeniu kolektora 4-2-1 będa jakies róznice
będzie, ja zrobiłem tak u siebie
była to jedna z najbardziej odczuwalnych różnic wzrostu momentu, w dolnym zakresie
:aloha:
No to jeszcze jedno pytanko jaki będzie pasowal do mnie kolektor wydechowy 4-2-1 czy .Mam EJ 9 D14A3 będą pasować wszystkie z serii D czy może cos innego jeszcze???
seria D to seria D - kolektory są pod serie silników robione, niewiem czy wszystkie, ale jeśli kolektor bedzie opisany z przeznaczeniem do D serii to bedzie pasował
bynajmniej powinien ;)
kolektor wal od d16a9 albo d16z6 vtec to są seryjne 4-2-1- i naprawde dól się ostro poprawia :)
dól się ostro poprawia
moze bez przesady ze tak ostro ale jest lepiej na pewno ;)
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.