PDA

Zobacz pełną wersję : Przerywa silnik - obrotomierz szaleje



dudix83
03-10-08, 12:08
Witam, mam nastepujacy problem w samochodzie kumpla.

W samochodzie byl wsadzony slnik d16z6, zostal wymieniony na inny i tak jezdzil przez tydzien, po tygodniu pewnego dnia z rana zaczol przerywac a wskzowka obrotomierza szaleje. Na luzie obroty silnika sa stale a wskazowka porusza sie miedzy 1000-2000, gdy sie jedzie silnik ma 3000, a obrotomierz wskazuje 3000-5000. Wiec szukałem problemu w apracie zaplonowy no i gubi sie iskra na kazdym cylinderze.

Wymienilem:
- 3 aparaty zaplonowe
- 2 komputery

problem nada istnial, gdy wymienilem kostke w stacyjce, sprawa sie uspokoila na 1,5dnia lecz wczoraj problem znow powrocil.

Co obstawiacie ? elektryke ?

Dzieki za rady
Pozdrawiam

Skoti
03-10-08, 15:28
Wyglada jakby coś z apratem było. ale jeśli wymieniałes, to sprawdziłbym kable oraz wyczyścił silnik krokowy.

Siny26
03-10-08, 16:19
spróbuj wymienić cewkę i moduł

Pablo18Kce
03-10-08, 23:15
miale bardzo podobnie. W czasie jazdy obroty szalały a czasem nawet spadały np. przy predkosci 100 - 130 km/h do zera i tak jakby auto gasło. Padł mi wtedy moduł zapłonowy.
Stawiam na to

Pozdro

discowery
03-10-08, 23:33
a ja miałem w mojej hani cos takiego jade normalnie obroty 2 2,5 tys nagle spadają do zera jakby silnik gasł i nagle znowu jakby sam odpalał , jade znowu i na rondzie obroty do zera a spadły odpalam go i obroty normalnie 1000tys i zaraz sie wyłaczał i tak kilka razy , musiałem odstawic autko na parking bo mi odpalał i zaraz gasł , ale wczesniej miałem problem z pomką paliwa , bo jak gdzie pojechałem silnik był nagrzany i wyskoczyłem nachwile np do bankomatu i wyłaczyłem silnik poczy wracam i autko mi nie chce odpalac wogóle nie słyszałem przekaznika pomki wiecie takie zaciągniecie paliwa, dopiero za któryms razem odpalał zawsze , myslałem ze to rozrusznik ale miałem regenerowany cały (230zł !!) , wiec poczytałem na forum i dałem elektrykowi przekaznik pomki zeby mi luty na nowo poprzylutowywał i ....:) problem z tymi obrotami jak i odpalaniem autka znikneły pali od pierwszego no i słychac teraz za kazdym razem podkresklam za kazdym razem to zaciaganie paliwa przez pomke bo przedtem nie zakazdym słyszałem , a te obroty co mi tak gasł i jakby odpalał na nowo to dotej pory nie wiem czy to miało coś wspólnego z tym przekaxnikiem ale mam nadzieje ze to to było i juz mi nie zgaśnie autko na rondzie a mam automata d15b2 eg4 takźe byłby problem (dla mnie tlko i wyłacznie finanssowy :)) pozdrawiam i mam nadzieje ze komus pomogłem , a jak wymontowac przekaznik paliwa i co elektryk w nim musi zrobic znajdziecie na forum nawet zdjecia wszystko było , a elektryk musi tylko posiadac dobrą reke i lutownice i delikatnie tylko luty na nową ponagrzewac ( poprylutowywac )

jacek_bp
04-10-08, 08:37
Sprawdzaleś czy silnik jest dobrze zmasowany? Albo to nie iskra tylko listwa wtryskowa nie podaje paliwa (przerywa). Ja bym szukal w tych dwoch kierunkach analizujac to co napisales.

dudix83
04-10-08, 14:03
Do tych postow na poczatku to porady odpadaja bo pisalem ze wymienialem 3x aparat, za kazdym razem inny wiec po co piszecie ze wymieniac cewke albo modul.

Iskra sie gubi bo sprawdzalem na wyciagnietej swiecy.

Pompa chodzi za kazdym razem, przekaznik tez dobry.

Jak to sprawdzic czy jest dobrze zmasowany ? Mam w 3 miejscach podpieta mase (skrzynia, dekiel, i przy termostacie).

Czekam na dalesze porady.

jacek_bp
04-10-08, 14:54
Najprosciej to po poprostu poprawic masowanie silnika (odkrec/wyczysc/przykrec). Mozna tez zobaczyc czy zaswieci Ci np. zarowka jezeli podasz + z akumulatora a mase wezmiesz np. z bloku silnika i z pokrywy zaworów. Zarowka raczej wieksza 20W minimum. To ze pompa podaje paliwo to nie znaczy ze wtryski dzialaja poprawnie, ale to u Ciebie chyba dziala bo piszesz ze iskre Ci gubi.

R888
05-10-08, 11:03
potwierdzam-sprawdzic masowanie

Misiekemeryt160
06-10-09, 17:15
a pytanko moje. Od czego acząc sprawdzanie jesli silnik przerywa- chodzi na 3 gary... ale za kazdym arzem nie chodzi na na pierwszy cylinder. Nowe przewody i nowe świecą sa....