Zobacz pełną wersję : 2.2 Civic 2006 VIII Nierózna praca silnika, krztuszenie brak mocy
Witam
Posiadam jak w tytule Civic Ufo 2006 2.2 diesel przebieg 280kk i silnik niestety nie jest taki niezawodny jak krążą o nim legendy :(
Problem wygląda następująco :
Silnik odpala na zimnym czy na ciepłym bezproblemowo, obroty na jałowym biegu na postoju trzymają się normy, nie faluje nie krztusi się... i tu kończy się bajka...
Na zimnym nierozgrzanym silniku autko lata jak powinno dopóki się na zagrzeje, wtedy zaczyna się koszmar jazdy normalnej a tym bardziej dynamicznej.
Po rozgrzaniu silnika zaczynają się dziać dziwne rzeczy na 2 zakresach obrotów :
Przy dodaniu gazu z poziomu ok 800 obrotów/min silnik się wkręca ok do poziomu obrotów 1200 po czym tak jak by go zalewało lub brakowało powietrza i go "przyksztusza" do 1800 obr/min, powyżej 1800 wolniej się zbiera ale się zbiera do 2500 obr gdzie znowu go przydusza do 2800, powyżej 2800 wkręca się jak powinien zostawiając za sobą czarną chmurę dymu.
I właśnie najgorszy jest przedział 2500-2800 gdzie zazwyczaj człowiek chce wyprzedzić a tu albo redukcja albo zmiana na wyższy bieg i wtedy modlić się by manewr się skończył.
Do tego uciekały spaliny zza silnika które dostawały się do kabiny
Auto stoi już u mechanika 3 tydzień i tak jak i ja mechanik nie wie co jest grane, może ktoś się spotkał z takim tematem dlatego też opiszę zaraz zakres prac jakie zostały wykonane w silniku :
Wymienione wtryski na nowe
Wymieniony zawór EGR i wyczyszczony EGR bo był zawalony spalinami
Samochód nie posiada DPF fabrycznie
Katalizator jest i nie jest zatkany
Uszczelka w rurze dochodzącej do turbiny z której wydobywały się spaliny
Turbina jest w dobrej kondycji nie bierze oleju i nie ma luzów
Ciśnienie na tłokach sprawdzone i mieści się w normach , sprawdzone na zimnym silniku
Popychacze są sprawdzone
Ciekawostką jest to że po wymianie wydmuchanej uszczelki w rurze turbiny której opisywałem wyżej, silnik pracuje jeszcze gorzej, dopiero rozszczelnienie układu powoduje powrót do pracy silnika takiej jak przed naprawami.
Silnik nie bierze oleju ani płynu chłodniczego
Na komputerze zero błędów, na programie diagnostycznym na zimnym silniku wartości poszczególnych wtrysków są prawidłowe, po rozgrzaniu 1 cylinder ma zaniżone wartości a 3 cylinder zawyżone co tak jak mi tłumaczyli że 1 ma za mało a trzeci za niego nadrabia....
Mechanik postanowił dziś jeszcze sprawdzić łańcuch rozrządu oraz napinacz i znaki na łańcuchu czy wszystko pasuje, bo już nie ma pomysłu co może być nie tak.
Z układu wydechowego zostało tylko do sprawdzenia odkręcić kolektor wydechowy i sprawdzić czy silnik pracuję równiej ( wiadomo bez mocy bo turbina będzie odłączona ) ale już więcej pomysłów nie mam...
Wiem że trochę chaotycznie ale w razie pytań na każde odpowiem co i jak :)
Proszę pomóżcie bo już mi brak sił...
Czy przypadkiem nie stał on kilka miesięcy nieużywany na wsi
Wysłane z mojego SM-G960F przy użyciu Tapatalka
Mam to już prawie 3 lata jeżdżę codziennie nigdy nie stał dłużej niż 2 dni i od samego początku coś to bolało i w końcu tak pogłębiał się problem że jeździć się nie da dalej :(
Może jakieś trefne paliwo wlałeś
Wysłane z mojego MYA-L11 przy użyciu Tapatalka
napisz jakie masz korekty na wtryskach zimny i ciepły
Czy przypadkiem nie stał on kilka miesięcy nieużywany na wsi
Zastanawia mnie teraz jakie byłyby objawy stania kilka miesięcy w mieście... ;)
Spaliny w kabinie to może być kolektor wydechowy, wymień na żeliwny odlew z CRV.
Sprawdź/przeczyść potencjometr przepustnicy, częsta dolegliwość, chociaż nie powiązana z dymieniem. Były robione testy przelewowe wtryskiwaczy? Zawór IMRC do sprawdzenia/przeczyszczenia, geometria turbiny, Sprawdził ktoś rozrząd? 3 tygodnie u mechanika to strasznie dużo. Tym bardziej że, to żaden cud techniki, zwykły, prosty diesel z nieskomplikowanym osprzętem. Swoją drogą może mieć już sporo więcej niż 280tkm i już po prostu zdycha...
Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka
Spaliny w kabinie to była wina jak pisałem uszczelki rury dochodzacej do turbiny ( nie wiem jak się fachowo nazywa ) wtryski są nowe i nawet zamiana miejsc każdy z kolei nie powoduje nic innego całej to samo... nie mam akurat teraz dostępu do korekt wtryskowe ale postaram się je zorganizować, paliwo lane zawsze z pewnych stacji i nie najtańsze:/ zawór Irmc muszę sprawdzić w ogóle co to jest :p i gdzie to jest :) potencjometr przepustnicy też sprawdzę.
Przebieg ma pewny więc 280 kk dla tego silnika nie powinien byc problemem :(
Zapraszam na accordklubpolska.pl
Wszystko tam chyba zostało juz opisane i rozwiązane :)
Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka
Zapraszam na accordklubpolska.pl
Wszystko tam chyba zostało juz opisane i rozwiązane :)
Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka
Podrzucisz linka do tego wątka?
Jest tego dużo, nie ma jednego tematu. Zarejestruj się i zanurz w ocean wiedzy tam zgromadzony :D
Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka
Skoro na zimnym jest Ok tzn że może coś być nie tak z czymś co coś mierzy. Dopuki się nie nagrzeje to jest w pętli otwartej OL i bierze komputer dane zapisane w komputerze. To samo jak mu dasz mocno w gaz i wchodzi w OL. Do sprawdziania czy rzeczywiście tak jest. Zwykły elm za 50zł to ogarnie. Jeśli to by się zgadzało to poszukiwania dlaczego tak się dzieje. W elm jest podgląd chyba wszystkich czujników więc jeśli byś wiedział co ile powinno mieć to do roboty.
Czy wtryskiwacze na pewno dobre włożyłeś?
Wtryski są na 100% dobrze włożone,
Odnośnie OL i elm to co to za skróty:) bo tak jak pisałem fachowcem nie jestem i dlatego wolę zapytać 2x niż błądzić bo duma nie pozwoli :)
Nowa informacja taka że na pracującym silniku przy odpinaniu poszczególnych wtrysków tzn wtyczki silnik gaśnie na wtryskach od 2 do 4 licząc od lewej a na pierwszym gdzie jest problem po wyciągnięciu wtyczki silnik pracuje dalej, wtyczka została sprawdzona i łączy jak powinna.
Moze napisz skad jestes, to ktos Ci wskaze jakiegos ogarnietego mechanika zanim wymienisz wszystko pod maską.
OL - open loop - silnik nie koryguje wskazań o odczyty sondy lambda i innych - po prostu pracuje tylko wg podstawowej mapy
ELM - ELM327 uproszczony komputer diagnostyczny wpinany w gniazdo OBD
OL open loop
ELM interfejs OBD
Jestem Gorlic/ małopolskie
dzięki za info jak będę coś wiedział więcej dam znać natychmiast :)
Posiadam jak w tytule Civic Ufo 2006 2.2 diesel przebieg 280kk i silnik niestety nie jest taki niezawodny jak krążą o nim legendy
I to wg. Ciebie oznacza, że twój przypadek jest dyskwalifikujący z jego nie zawodności ? Please
W civicu 2.2 nie ma potencjometra przepustnicy tak jak ma to miejsce w Accordzie. To jest raz.
Nawet uszkodzony czujnik IMRC nie zaburzy pracy silnika (przetestowane)
Turbina była sprawdzana organoleptycznie na oko czy wrzucana na maszynę?
Proforma ja bym wymienił podkładki pod wtryskami wraz z uszczelkami po takim przebiegu zwłaszcza, dodatkowo dałbym na sprawdzenie jak już są wyciągnięte właśnie chociażby na czyszczenie ultradźwiękowe.
Kolejna rzecz. Kolektor wydechowy. Wydobywają się spaliny? na 101% kolektor jest pęknięty i nie trzyma ciśnienia. Wtedy też albo ma muła albo właśnie falowo przyśpiesza.
Ten model najlepiej jak naprawia ktoś kto miał już z nim doczynienia. Taka luźna sugestia.
W civicu 2.2 nie ma potencjometra przepustnicy tak jak ma to miejsce w Accordzie. To jest raz.
Nawet uszkodzony czujnik IMRC nie zaburzy pracy silnika (przetestowane)
To jak jest to Civicu rozwiązane?
Ja miałem problemy z IMRC i silnik pracował gorzej, szczególnie "z dołu"
Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka
To jak jest to Civicu rozwiązane?
Ja miałem problemy z IMRC i silnik pracował gorzej, szczególnie "z dołu"
Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka
Masz elektryczny pedał gazu,który daje info do otwarcia przepustnicy.
IMRC w Civicu nie zaburza pracy po za tym,że świeci się check Engine. Wystarczy przedmuchać go wlać silikon w spray'u znowu przedmuchać i znowu silikon. I ożywa :)
Masz elektryczny pedał gazu,który daje info do otwarcia przepustnicy.
IMRC w Civicu nie zaburza pracy po za tym,że świeci się check Engine. Wystarczy przedmuchać go wlać silikon w spray'u znowu przedmuchać i znowu silikon. I ożywa :)O elektrycznym pedale gazu nie wiedziałem. Zapisane w notatniku ;)
Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka
Się całe życie człowiek uczy ;)
I to wg. Ciebie oznacza, że twój przypadek jest dyskwalifikujący z jego nie zawodności ? Please
W civicu 2.2 nie ma potencjometra przepustnicy tak jak ma to miejsce w Accordzie. To jest raz.
Nawet uszkodzony czujnik IMRC nie zaburzy pracy silnika (przetestowane)
Turbina była sprawdzana organoleptycznie na oko czy wrzucana na maszynę?
Proforma ja bym wymienił podkładki pod wtryskami wraz z uszczelkami po takim przebiegu zwłaszcza, dodatkowo dałbym na sprawdzenie jak już są wyciągnięte właśnie chociażby na czyszczenie ultradźwiękowe.
Kolejna rzecz. Kolektor wydechowy. Wydobywają się spaliny? na 101% kolektor jest pęknięty i nie trzyma ciśnienia. Wtedy też albo ma muła albo właśnie falowo przyśpiesza.
Ten model najlepiej jak naprawia ktoś kto miał już z nim doczynienia. Taka luźna sugestia.
Nie dyskwalifikuję tej jednostki tylko jak zwykle trafi mi się jakiś ciężki przypadek trudny do zdiagnozowania.
Wtryski założone nowe, podkładki założone nowe, spaliny wydobywały się z wydmuchanej uszczelki rury dochodzącej do turbiny, po wymianie tej uszczelki spalin już nie czuć a silnik pracuje jeszcze gorzej niż przed wymianą wydmuchanej uszczelki,
Co do turbiny nie wiem czy była sprawdzana na oko czy na maszynie ale tego się dowiem.
i jeszcze jedno info że nigdy mi się check engine nie zaświecił sam z siebie, Check działa bo jak odłączyłem przepływkę to się pokazał i na błędzie komputera też wywaliło odłączenie przepływki, po usunięciu błędu check się nie pojawił ani raz
Dziwny przypadek, że uszczelkę miałeś przedmuchaną, tam takie rzeczy nie występują, no chyba, że ktoś po tej naprawie spaprał temat.
Jak na mój gust kolektor i turbina. Ewentualnie ostatnia rzecz, czujnik na listwie paliwowej (nie wystepuje oddzielnie, trzeba założyć drugi używany)
Panowie jest znaleziona przyczyna tego że silnik pracował tak a nie inaczej i już tak nie pracuje tylko działa jak ta lala ;)
Piszę by ktoś kto szuka takiej samej usterki miał odpowiedź że jest szansa i światełko w tunelu, by nie wydać dużo piniondzów a szubko naprawić lub pozbyć się usterki.
Dość gadania do rzeczy:
W moim civicu ( przepraszam za nie opisanie technicznych nazw ale tak jak mi to łopatologicznie mechanik przekazał objaśniam i ja ) była usterka w przepustnicy... jak to mi opowiedziano tam jest przepływ powietrza oraz drugi "kanał" ze spalinami i dzieli te oba kanaliki jakaś magiczna klapka sterowana przez elektrozawór. Silnik pracując sobie normalnie powinien pobierać samo powietrze a klapka ze spalinami powinna być zamknięta do czasu komendy gaszenia silnika i wtedy ta klapka się otwiera, zamyka dopływ powietrza oraz wpuszcza spaliny i dławi tym silnik powodując jego zgaśnięcie...
W moim przypadku ta klapka była na tyle wadliwa że na zimnym silniku była zamknięta i pracowała dobrze a na ciepłym przy większym podciśnieniu otwierała się bardziej i wpuszczała więcej spalin niż powietrza do silnika i to powodowało dławienie, turbo dziurę, nerwicę i inne tego typu rzeczy.
Przepustnica wymieniona auto rwie jak szalone i to nie był ani pęknięty kolektor ani wysłużona turbina, nawet nie EGR lecz ta mała menda.
Nie jestem fachowcem, mówię to co mi przekazali. może coś źle nazwałem ale nie chodzi o moją wiedzę w tym temacie ale o pomoc dla innych co mają taki sam problem i głowią się już z tym tyle co ja i rzesza mechaników u których byłem.
Viva la Civic i wszystkim dziękuję za pomoc przy szukaniu usterki.
Pozdrawiam
panowie jest znaleziona przyczyna tego że silnik pracował tak a nie inaczej i już tak nie pracuje tylko działa jak ta lala ;)
piszę by ktoś kto szuka takiej samej usterki miał odpowiedź że jest szansa i światełko w tunelu, by nie wydać dużo piniondzów a szubko naprawić lub pozbyć się usterki.
Dość gadania do rzeczy:
W moim civicu ( przepraszam za nie opisanie technicznych nazw ale tak jak mi to łopatologicznie mechanik przekazał objaśniam i ja ) była usterka w przepustnicy... Jak to mi opowiedziano tam jest przepływ powietrza oraz drugi "kanał" ze spalinami i dzieli te oba kanaliki jakaś magiczna klapka sterowana przez elektrozawór. Silnik pracując sobie normalnie powinien pobierać samo powietrze a klapka ze spalinami powinna być zamknięta do czasu komendy gaszenia silnika i wtedy ta klapka się otwiera, zamyka dopływ powietrza oraz wpuszcza spaliny i dławi tym silnik powodując jego zgaśnięcie...
W moim przypadku ta klapka była na tyle wadliwa że na zimnym silniku była zamknięta i pracowała dobrze a na ciepłym przy większym podciśnieniu otwierała się bardziej i wpuszczała więcej spalin niż powietrza do silnika i to powodowało dławienie, turbo dziurę, nerwicę i inne tego typu rzeczy.
Przepustnica wymieniona auto rwie jak szalone i to nie był ani pęknięty kolektor ani wysłużona turbina, nawet nie egr lecz ta mała menda.
Nie jestem fachowcem, mówię to co mi przekazali. Może coś źle nazwałem ale nie chodzi o moją wiedzę w tym temacie ale o pomoc dla innych co mają taki sam problem i głowią się już z tym tyle co ja i rzesza mechaników u których byłem.
Viva la civic i wszystkim dziękuję za pomoc przy szukaniu usterki.
Pozdrawiam
dokładnie całą awarię powodował >> czujnik ciśnienia w kolektorze << małe g*wno za 180 zł psuło mi 2 lata :d
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.