PDA

Zobacz pełną wersję : D13B2 dławi się po deszczu



Skoti
02-10-08, 15:07
Tak jak w temacie. jednego wieczora zaczeło padac i wracając miałem jakby dziure na 2 sekundy na 1.5tys po nocnym deszczu rano co chwile gasł dławił się nie wchodził na obroty. Jedynie "pompowanie gazu" dawało jakis efekt wejscia na obroty. Wieczorem następnego dnia wszystko ok.
Kable nie świecą ale i tak wymienie. Tylko co jeszcze może byc? uszczelka aparatu? pomożcie zanim spadnie kolejny deszcz..... Problem pojawił się nagle
świece, filtra paliwa, powietrza, wymienione w przeciągu pół roku (filtry z ASO) świece NGK

Manies
02-10-08, 16:54
Cześć objawy które opisałeś sugeruja mi jedną odpowiedź tzn. wilgoć dostaje sie do układu zapłonowego a najprawdopodobniej będą temu winne kable (nie koniecznie muszą jak to nazwałeś świecić) wymień kable i zobaczysz czy jest zmiana. Ewentualnie jak silnik pracuje prawidłowo można zastosować taki myczek że na pracującym silniku spryskać kable WN i obserwować co sie dzieje. Miałem taki problem w poprzednim aucie i wymiana kabli pomogła.

Pozdro.

Skoti
02-10-08, 20:24
Kable zamówione jedne juz były ale nie pasują. Wymienie jeszcze świece. Dzisiaj problem się powtórzył a nie padało. ksztusi się na niskich obrotach. tak do 3-4tys pozniej idzie normalnie. Co pryskania kabli sprawdzałem, iskra nie ucieka.

Wymienione kable problem ustal na 2 dni.
Wczoraj odebralem auto od regulacji gaznika. i jak narazie jezdzi. prawdopodobnie tutaj lezal problem.