podi87
02-10-08, 10:55
Witam. Mam Honde Concerdo 94r. silnik 1.5.
Problem przedstawia sie tak:
Jezeli silnik jest zimny nie ma zadnego problemu z jego uruchomieniem, ale po przejechaniu np 4 km. wylaczamy silnik i po jakis 10 minutach chcemy znowu zapalic i nic sie nie dzieje tzn. rozrusznik kreci ale silnik nie odpala po pewnym czasie zapala sie pomaranczowa lampka z symbolem silnika. Dodam, ze akumulator jest nowy i samochod jest wyposazony w immobilajzer. Dopiero po odczekaniu ok 30 sekund po 3, 4 probie udaje sie uruchomic silnik.
Czy ktos wie dlaczego tak sie robi ??
Problem przedstawia sie tak:
Jezeli silnik jest zimny nie ma zadnego problemu z jego uruchomieniem, ale po przejechaniu np 4 km. wylaczamy silnik i po jakis 10 minutach chcemy znowu zapalic i nic sie nie dzieje tzn. rozrusznik kreci ale silnik nie odpala po pewnym czasie zapala sie pomaranczowa lampka z symbolem silnika. Dodam, ze akumulator jest nowy i samochod jest wyposazony w immobilajzer. Dopiero po odczekaniu ok 30 sekund po 3, 4 probie udaje sie uruchomic silnik.
Czy ktos wie dlaczego tak sie robi ??