PDA

Zobacz pełną wersję : Remont silnika czy nowy? Spala olej



seeadvv
30-09-08, 09:45
Witam
Jestem posiadaczem Hondy Civic Coupe 5gen, silnik 1,5l 102KM, D15B7, bierze olej (spala - od czasu do czasu niebieski kłębek dymu za autem widać, dzieje się to przy różnych obrotach i głównie np przy redukcji biegów, sporo tego idzie - licze że z 3 litry oleju na 1000km .... więc tak dalej nie ma sensu).
Nie kapie nic, więc musi spalać tylko.
Poza tym silnik generalnie pracuje dobrze, tylko ostatnio zauważyłem, że pojawia się błąd komputera odrazu na początku po przejechaniu mniej więcej 1-1,5 km, wyłączam silnik i włączam ponownie i jest już ok, dalej podczas jazdy nie ma błędu.

Wiem, że remont silnika będzie droższy niż wymiana na używany, ale wole nie ryzykować, że wymieniony silnik też będzie zły.

Szczerze mówiąć to nie wiem co jest do zrobienia, ale skoro bierze olej to pewnie uszczelka pod głowicą i coś jeszcze. Chciałbym doprowadzić silnik do idealnego stanu, a przynajmniej żeby nie brał oleju.

Co radzicie? Remont - wymiana silnika? Wolałbym remont a jeśli już to gdzie? VTEC czy FanCar a może coś innego?

Przywyczaiłem się do mojej hani i nie chce jej sprzedawać;]

civic lsi dubi
30-09-08, 10:10
1.Wymiana uszczelki pod głowica ok 80zł-----------------
2.Wymiana uszczelniaczy ok 400zł---------------------------------
3.wymiana uszczelki od kolektora ssącego ok 100zł-------------
4.Możliwe skrzywione prowadnice -nie wiem zł?----------------- ceny czesci
5.Wymiana pierścieni nie wiem?-----------------------------------
6.Planowanie głowicy 50zł-----------------------------------------
Mysle ze sa to raczej główne elementy ktorymi by sie trzebabyło zająć,,,co do mnie to ja bym wolał remont za wieksza kase niz kupno nie wiadomo czego chyba zeby był w 100% pewny od znajomego co by w oOoOOooO(kulki) nie grał

a co do robocizny to juz w konkretnym servie ci powiedza

Misiekemeryt160
30-09-08, 10:40
albo samemu rozkładąć motorek,. wymiana wszystkiego co potzrebne czyli pierścienie plus uszczelniacze zaworowe oczywiście wszystko na nowych uszcelkach i samemu to jakies 1500- 2000 i masz wszystko na cacy

szymon1777
30-09-08, 10:48
uszczelka głowicy tylko OEM – w aso ok. 260zł
uszczelniacze zaworowe OEM lub Corteco za ok 60zł ale podobno dobre
pierścienie riken ok. 320zl, cti tansze ok. 170zl
planowanie głowicy?

tylko niech ktoś napisze jak wygląda procedura po remoncie ale chyba przez ok 3tys trzeba docierac i po tym okresie wymienic olej tak?

TENCIO
30-09-08, 11:18
tzw maly remont czyli komplet uszczelek glowicy, miski olejowej, kolektora ssacego,dalej komplet pierscieni, komplet uszczelniaczy, honowanie, planowanie glowicy, olej. koszt u mojego mechanika to ok 1200zl na gotowo. przerobil juz kilkaset takich remontow min w mojej b16a2, d16z6 mojej kingi. wszystko ok, silniki nie palily oliwy pozniej.

f3niks
30-09-08, 11:27
TENCIO a na jakich czesciach to robi?

seeadvv
30-09-08, 12:21
Sam nie dam rady nic zrobić
W VTECu pytałem się jakiś czas temu to powiedzieli 2500zł w góre zależy ile tego wszystkiego byoby do zrobienia.
Radzili mi tam, że lepiej bo taniej jest wymienić silnik ale to wcale taniej nie wyjdzie a moze sie okazać że kasa wyrzucona w błoto jak będzie jakiś inny problem (do tego zmiana dowodu rejestracyjnego bo inny numer silnika a to też koszt i czas).

Remont jest niezbędny, nie dość że paliwo drogie to 3l oleju na 1000km to dodatkowe koszty.
Dzięki za opinie

TENCIO
30-09-08, 13:49
TENCIO a na jakich czesciach to robi?

niestety nie podam ci tu marek. w kazdym razie nie robi tego od roku, czy dwoch. ma wyrobiona marke wsrod hondziarzy krakowskich, zna sie na rzeczy i niesprawdzonego badziewia do silnika nie wklada, czyt najtanszych zamiennikow. b16a2 remont robilem na oryginalach, sam sprowadzalem je z usa wiec koszt nie byl duzy, ale juz d16z6 robione bylo na zamiennikach, od remontu zrobione przeszlo 15tys km , auto smiga na pelnym syntetyku i nie pobiera oliwy. przypuszczam ze wklada do silnika graty zblizone jakosciowo do oryginalu, lub wrecz identyczne, ale nie sygnowane logo hondy.akurat w przypadku zlecenoj mu roboty nie musze sobie zaprzatac glowy ze odwali fuszere, lub w przypadku jakis nieprzewidzianych komplikacji bede sie musial bujac sam z problemem.

Tompro
30-09-08, 15:55
(do tego zmiana dowodu rejestracyjnego bo inny numer silnika a to też koszt i czas).


Obecnie silnik jest częścią wymienną i nie są brane jego numery do dowodu rejestracyjnego. Spokojnie możesz wymienić na inne 1,5 i będzie ok bez wymiany dowodu rejestracyjnego. Co prawda lepiej zrobić remont tego co masz, bo wtedy wiesz czym jeździsz.

Misiekemeryt160
30-09-08, 16:05
vtec czy nie vtec procedura ta sam, poztym napisałeś że masz d15b7 czyli bez vteca.... takze nie łsuchaj tego mechanika swego... remocnick cie wyjdzie taki okolo 2000 to mx i bedziesz miął silnik igłe i pewność tego co masz... a jeśli chodzi o pzrekładke silnika to nie martw sie o dowód to nic nie zmienia. to tak samo jak zminic przegób czy lampe...

dEboo
30-09-08, 17:42
TENCIO poczekajmy aż przejedziesz ponad 30tyś KM....wtedy sie okazuje czy remont jest zrobiony dobrze. Co do poprzednika jeżeli nie zrobisz sobie remontu sam to gwarantujesz sobie wyrzucenie pieniędzy w błoto. Silnik podczas swojego przebiegu zużywa część gładzi......także wydaje sie wam że cylinder jest idealnie owalny nic z tego..... po takich przebiegach gdy spala olej on już ma trochę elipsy(niby tego nie widać ale ma i dlatego nowe pierścienie nigdy nie ułożą się tak samo jak stare..... takie jest moje zdanie przerobione na kilku przykładach.

Misiekemeryt160
30-09-08, 17:48
moze nie tyle chodzi o elipse co o to co na rysunku. elipsa byłaby łatwiejsza do pzryjęcia bo jak raz by sie ułożył t5o by takj sobie leżał pierścień. Ale pzreważnie zużycie cylindra wygląda jak na rysunku poniże( sorki za pełną amatore :) ) tzn jeśli byśmy wzieli do ręki średnicówke mikrometryczną i przemierzyli cylinder to ewidentnie wyjdzie nie równomierne zużycie gładzi cylindra, co zmusza później pierścień do pracy. ale to nie zmienia faktu ze wymiana pierścieni na nowe bardzo pomaga.

objaśnienia do rys:

to w środku to tłok a te pałąki to cylinder:)

http://images34.fotosik.pl/371/2861d4d505bdc180.jpg (www.fotosik.pl)

gruszkin
30-09-08, 21:08
dodam od siebie ze VTEC to firma zajmująca się hondami a nie to jak jakis mechanik okreslil koszty swapa z vteciem bądź bez;].
Polecam remont, drugi silnik moze po niedlugim czasie miec te same objawy

pozdrawiam

Misiekemeryt160
30-09-08, 21:35
dodam od siebie ze VTEC to firma zajmująca się hondami

ja myślałem że system zmiennych faz rozrządu...

Free
01-10-08, 02:28
Może koleś ma na imię Wiek :D
Co do silnika 102 konie by mi wystarczyło i ja to bym pewnie remontował - co innego w moim wypadku. Mam d13b2 i jak coś sie spieprzy to wrzuce d15... to akurat jeszcze w miare pewne silniki, gorzej vtecami i vti :)

gruszkin
01-10-08, 10:29
ja myślałem że system zmiennych faz rozrządu...

tak, ale autorowi chodzilo w tamtym KONTEKSCIE o firme której nazwa własną jest nazwana przez hondę technologia zmiennych faz rozrządu. tak sie jeszcze zastanawiam czy d15b7 warto remontowac...bo to w koncu taki mocny silnik nie jest:)

Misiekemeryt160
01-10-08, 10:30
D15b7 nie jest zły w gruncie rzeczy. jak mktos nie ma zbytnio kasy to moze sie pokusic o remoncik a jesli ma to poprostu dolozyc kasy troszke i swaopa strzelic na b18c4.

seeadvv
01-10-08, 11:28
Wole wyremontować jednak, 102KM mi wystarczają :) narazie ... :D
Poza tym D15B7, którego mam ma przyzwoite osiągi przy całkiem niewielkim spalaniu (na trasie 6l pali, a srednio jak jeżdże tak z 80% trasa, 20% miasto to ok 7l więc jest ok).
B18C4 to już silnik większy i musiałbym liczyć się z większym spalaniem..a jeśli będzie mi mało mocy to zmienie auto :]
Bede musiał się przejechać do VTECa i umówić na remoncik...

TENCIO
01-10-08, 15:55
TENCIO poczekajmy aż przejedziesz ponad 30tyś KM....wtedy sie okazuje czy remont jest zrobiony dobrze. Co do poprzednika jeżeli nie zrobisz sobie remontu sam to gwarantujesz sobie wyrzucenie pieniędzy w błoto. Silnik podczas swojego przebiegu zużywa część gładzi......także wydaje sie wam że cylinder jest idealnie owalny nic z tego..... po takich przebiegach gdy spala olej on już ma trochę elipsy(niby tego nie widać ale ma i dlatego nowe pierścienie nigdy nie ułożą się tak samo jak stare..... takie jest moje zdanie przerobione na kilku przykładach.

kilkoro znajomych mi osob robilo rowniez remontu u krzyska i pokonalo znacznie wiecej km niz wspomniane 15tys w del solu mojej kingi. tak jak pisalem wczesniej, to jedyny mechanik ktorego dopuszczam do swoich aut, a uwierz mi ze paru wczesniej bylo

najman
14-10-08, 15:15
Ja przymierzam sie do remontu swojego D16Y7. Slyszalem od mechanika ktory pracowal w hondzie ze co trzeci taki silnik mial wlasnie problemy z pierscieniami (tz bral duze ilosci oleju) a o silniku 1.4 90 koni mowil ze nie mialy prawie zadnych problemow z olejem. Czy podzielacie ta opinie? Moja dziewczyna ma 1.4 90 koni i przejechane 260tys i nie bierze nic, co prawda jezdzi na mineralnym z kolei moja coupe ma przejechane niby 180tys ale wciaga ponad litr oleju na tys km.
Teraz mam pytanie, obeznie jezdze na motulu polsyntetyku 15W50 i zastanawiam sie czy do czasu remontu nie moglbym zapodawac na mineralnym? Czy to bedzie mialo pozniej jakis zly wplyw na remont?

icepeak
15-10-08, 11:31
Problem znikającego oleju, liczonego w litrach na 1000km mam i u siebie w d15b7. i postanowiłem zrobić remont. kwestia robocizny mnie nie interesuje bo zrobie to z kumplem, ale ceny części mnie zaszokowały... uszczelka pod miską olejową, uszczelka pod pokrywą klawiatury, panewki korbowodowe, pierścienie, uszczelniacze, olej motul, wraz z nowym filtrem + planowanie głowicy i zamknę sie w 600 pln. i nie mówie tu o częściach najtańszych z dostępnych (plus oczywiście części mam z dużymi zniżkami :) )... jeżeli doliczymy do tego (bo auto kupiłem niedawno) nowy rozrząd, pompe wody, komplet filtrów, kable i świece 900pln... wtedy wiem co mam a kupienie drugiego sielnika zawsze wiąże się z tym, że nie wemy co kupujemy. jakby ktoś chciał jakieś częsci dawajcie znać zobaczymy co da sie zrobić:D

jero11
15-10-08, 12:28
Problem znikającego oleju, liczonego w litrach na 1000km mam i u siebie w d15b7. i postanowiłem zrobić remont. kwestia robocizny mnie nie interesuje bo zrobie to z kumplem, ale ceny części mnie zaszokowały... uszczelka pod miską olejową, uszczelka pod pokrywą klawiatury, panewki korbowodowe, pierścienie, uszczelniacze, olej motul, wraz z nowym filtrem + planowanie głowicy i zamknę sie w 600 pln. i nie mówie tu o częściach najtańszych z dostępnych (plus oczywiście części mam z dużymi zniżkami :) )... jeżeli doliczymy do tego (bo auto kupiłem niedawno) nowy rozrząd, pompe wody, komplet filtrów, kable i świece 900pln... wtedy wiem co mam a kupienie drugiego sielnika zawsze wiąże się z tym, że nie wemy co kupujemy. jakby ktoś chciał jakieś częsci dawajcie znać zobaczymy co da sie zrobić:D

napisz jakich firm są te części?

Rafkodc2
15-10-08, 12:59
Moim zdaniem to drugi silnik żadnych remontów docierań itd...A jak ściągniesz głowicę i się okaże że są tuleje i tłoki przegrzane?przeważnie tak w się dzieje.Same pierścienie oryginał ok.tysiaka nie mówiąc o reszcie.ODRADZAM nikt nie złoży silnika jak fabryka.

TENCIO
15-10-08, 13:52
moj b16a2 po remoincie smigaljak dziki kolejne 50.000km ...az do dzwona

Rafkodc2
15-10-08, 13:58
moj b16a2 po remoincie smigaljak dziki kolejne 50.000km ...az do dzwona
Szacun że chciało Ci się grzebać w bebechach B16 obstawiał bym 50% że panewy obróci.

TENCIO
15-10-08, 17:15
a czemu to. zna kilka b16 po malym remincie i wszystkie maja sie dobrze., warunek to dobry mechanik i orygilanle czesci. tak wlasnie bylo u mnie. silnik mial ok kompresje tylko wciagal tone oliwy i dymil.

stashek
15-10-08, 18:15
Moim zdaniem to drugi silnik żadnych remontów docierań itd...A jak ściągniesz głowicę i się okaże że są tuleje i tłoki przegrzane?przeważnie tak w się dzieje.Same pierścienie oryginał ok.tysiaka nie mówiąc o reszcie.ODRADZAM nikt nie złoży silnika jak fabryka.

Jak widze takiego speca... Jak jest dobry mechanik to poskłada Ci silnik jak fanbryka. Jesli nie jest źle to remontować swój silnik.

szymon1777
16-10-08, 11:20
jako że mi też spala olej to mam pytanie
muszę dolac oleju obecnie zalany valvoline półsyntetyk
czy jak doleję trochę mobila minerała to nic się nie stanie? nie mam możliwości kupna valvoline obecnie a musze szybko coś dolac

skolopendra
16-10-08, 11:41
jako że mi też spala olej to mam pytanie
muszę dolac oleju obecnie zalany valvoline półsyntetyk
czy jak doleję trochę mobila minerała to nic się nie stanie? nie mam możliwości kupna valvoline obecnie a musze szybko coś dolac


raczej nie eksperymentuj ,niby oleje są mieszalne ,ale ...

TENCIO
16-10-08, 12:06
jako że mi też spala olej to mam pytanie
muszę dolac oleju obecnie zalany valvoline półsyntetyk
czy jak doleję trochę mobila minerała to nic się nie stanie? nie mam możliwości kupna valvoline obecnie a musze szybko coś dolac

dolej mu innego polsyntetyka o tej samej klasie lepkosci. jezeli dolejesz minerala DORAZNIE to tez nic sie nie stanie. zawsze to lepsze rozwiazanie niz jazda ze stanem oleju ponizej minimum.

Rafkodc2
16-10-08, 12:16
Jak widze takiego speca... Jak jest dobry mechanik to poskłada Ci silnik jak fanbryka. Jesli nie jest źle to remontować swój silnik.Na pewno nie jak fabryka,słyszałeś kiedyś o selekcji wymiaru?Dlatego te silniki robią ponad miliona a jak wciąga olej w dużych ilościach to jest przegotowany i nie warto inwestować.

pawel240
16-10-08, 20:15
jako że mi też spala olej to mam pytanie
muszę dolac oleju obecnie zalany valvoline półsyntetyk
czy jak doleję trochę mobila minerała to nic się nie stanie? nie mam możliwości kupna valvoline obecnie a musze szybko coś dolac

smialo lej teraz oleje są mieszalne, po zakupie mojej hondy zalalem ja shell`em 10w40 jak sie okazalo ze bierze go sporawo dolewam fuscha 15w40 silnik d16z9, na przy zimie jak sie bedzie wolniej jezdzic bedzie remoncik zeby sei dobrze dotarl :D

civicmag2
16-10-08, 20:22
zawsze mozesz pojechac po taniosci i kupic na czas wymiany silnika lub remontu motodoctora

najman
17-10-08, 10:30
Ale silnik nie zniszczy sie od doctora i/lub mineralnego jakiegos? Ja mam motul polsyn 15w50 i zastanawiam sie nad czyms co zmniejszyloby zurzycie oleju na czas ok 3 mies.

TENCIO
17-10-08, 12:30
Ale silnik nie zniszczy sie od doctora i/lub mineralnego jakiegos? Ja mam motul polsyn 15w50 i zastanawiam sie nad czyms co zmniejszyloby zurzycie oleju na czas ok 3 mies.

jezeli 15w50 nie pomaga, to ciezko ci bedzie znalezc cos co ograniczy juz bardziej pobor oliwy. MOTODOKTORA POMIN NA WSTEPIE! jezeli faktycznie planujesz remont w najblizszym czasie, to nie ma sensu pakowac sie w koszta, przejdz na jakis tanszy mineral/polsyntetyk i pilnuj stanu, tak aby silnik mial zawsze smarowanie.Jako ze zbliza sie okres zimowy to sugerowalbym jednak zalac polsyntetyk 10w40.nie katujac auta na zimnym, nic mu juz tym nie zaszkodzisz. przy remoncie bedzie trzeba tylko go elegancko wyczyscic i na powrot zalac lepszy olej. zakladajac ze remont bedzie zrobiony dobrze , spokojnie mozna go bedzie zalac pelnym syntetykiem.

pawel240
18-10-08, 02:34
lej 15w40 minerała ale gestszego juz raczej nie, i pamietaj ze zima idzie a w zimie takie oleum sie dluzej nagrzewa wiec zamin sie zacznie pociskac trzeba dluzej poczekac...
doktor to shit gorszy od ceramizerów ale znam goscia co go leje do fiesty przy kazdej wymianie oleju narazie nic mu sie nie dzieje ale kto wie co tam w tym siedzi za syf...

najman
18-10-08, 11:34
Ok dzieki za info chlopy :D Narazie bede jezdzil na tym a jak sie wypali to moze ten motul 10W40. Pozdr