Zobacz pełną wersję : Civic jaka jednostka ?
Więc na początku, cześć jestem Hubert i jestem tu nowy :D
A teraz do rzeczy. Planuje kupić civic'a VI generacji i nurtuje mnie pytanie, jaką jednostkę wybrać lub ewentualnie jaki swap ma sens. Cel to 200km z możliwością dalszego rozwoju do około 220km. Chce żeby silnik ten był odporną na uszkodzenia jednostką, spalanie do 11L/100km(benzyny). Jestem sceptycznie nastawiony do turbo i bardziej kierował bym się w stronę kompresora lub swapa jeśli żaden z silników seryjnych nie osiągnie takiego wyniku. Jeśli chodzi o pieniądze, chce to uzyskać jak najniższym kosztem dlatego rozważam też zakup gotowego civica po swapie. Dodam jeszcze że samochód będzie służył do jazdy na co dzień ale nie będzie pokonywał dużych dystansów.
Pozdrawiam.
Kolejny młody naiwny. Szukaj czegoś B16, B18 albo H22. Jak chcesz mieć coś w dobrym stanie to szykuj 15-20 tys zł. Dołożenie kompresora 15-17 tys zł. Swap na H22 (210-220 KM) to koszt pewnie 8 tys zł bo to od razu trzeba remont zrobić. Można też K20 z CTR VIIgen. Mając 30 tys zł spokojnie starczy na zakup i dojście do 230KM. Powodzenia.
Dołożenie kompresora 15-17 tys zł
Z tego co mi wiadomo zamontowanie kompresora z mercedesa jest ponad dwu-krotnie tańsze niż twoja kwota, może ktoś inny jeszcze sie wypowie.
jest 2 razy tansze pod warunkiem ze wszystkie prace wykonasz sam. Jak to komus zlecisz to tyle finalnie wyjdzie.
Kolejny młody naiwny. Szukaj czegoś B16, B18 albo H22. Jak chcesz mieć coś w dobrym stanie to szykuj 15-20 tys zł. Dołożenie kompresora 15-17 tys zł. Swap na H22 (210-220 KM) to koszt pewnie 8 tys zł bo to od razu trzeba remont zrobić. Można też K20 z CTR VIIgen. Mając 30 tys zł spokojnie starczy na zakup i dojście do 230KM. Powodzenia.
B16 na ten moment to dramat chyba że faktycznie poratujesz to kompresorem. Swap na h22 z remontem za 8k pln ? Oo Remont H jest chyba najdroższy z 4 cylindrowych hondowskich silników... Za 8k można takie h22 zeswapować do V-VI gena ale na pewno bez remontu nawet podstawowego. Montaż kompresora np do takiego d16/b16 w warsztacie to koszt od 1.5k do 3.5k w zależności od miasta, renomy warsztatu. Graty które musisz mieć wyniosą od 4 do 7k w zależności czy trafisz okazje czy kupisz pierwsze lepsze z allegro/forum/olxa. Ze strojeniem powinieneś zmieścić się w 10k z kompresorem. D16 okolice 200hp, b16 pod 220hp. Awaryjność ? Wszystko zależy od stanu i użytkowania, ten co ma zdrowy motor i używa mózgu pojeździ długo, ten co ma zdrowy silnik bo mu mirek z garażu tak powiedział i nie ma mózgu rozwali to bardzo szybko.
Najprościej kupić auto z b18 i zrobić pod te 200hp z s80 ew kupić d16 i zrobić pod 200hp na kompresorze/sofcie. Wady/zalety opcji numer dwa znajdź sobie na youtubach czy forach. Jak jesteś młody i ledwo zadałeś prawko kup sobie coś z d16 i naucz się jeździć bo moc to nie wszystko, co z tego że zrobisz 200 koni jak z przodu będzie 242mm z tył bębny i w końcu nie wyhamujesz albo wyrzuci cię na pierwszym lepszym zakręcie, bo tapczan... A jak masz 30/40k to szukaj czegoś nowszego albo inną markę.
Z tego co mi wiadomo zamontowanie kompresora z mercedesa jest ponad dwu-krotnie tańsze niż twoja kwota, może ktoś inny jeszcze sie wypowie.
jest 2 razy tansze pod warunkiem ze wszystkie prace wykonasz sam. Jak to komus zlecisz to tyle finalnie wyjdzie.
Bez przesady z tym 17k za kompresor z mercedesa. Czytałem tutaj w temacie gdzieś jakieś przepychanki i w sumie kolega też mi opowiadał, że swapy na k20 robio za 10k :P
ez przesady z tym 17k za kompresor z mercedesa. Czytałem tutaj w temacie gdzieś jakieś przepychanki i w sumie kolega też mi opowiadał, że swapy na k20 robio za 10k :P Yhy....
Nie zrobisz tego za 4 tysie. Musisz miec luźniejszy wydech, wieksze wtryski, wydajniejsza pompę, orurowanie z zaworem upustowym, ic, łapa, kompresor w dobrym stanie + strojenie- chyba ze wszystko kupisz no name lub uzywane w niewiadomo jakim stanie i bedziesz liczyc na cud, że silnik nie wybuchnie. Nie wiem jakiego kalkulara uzywasz, ale 7k ze swoją robotą za same materiały + kasa na strojenie powinno wystarczyc, ale wiele z tego "nie urwiesz".
Firmy za samo zrobienie wydechu licza 2,5-3 tysie z tlumikami, myslisz ze ktos za 100 zł wyrzezbi w warsztacie łape na kompresor? Juz o montażu wszystkie nie wspomne...
Niech autor nie popełnia błędów wielu - jest jest pasjonatem mechanikiem i zrobi wszystko sam to takie cos m sens, jak tylko chce upalac to albo gotowe auto dobrze przerobione lub inna marka z wieksza moca seryjnie.
A juz nie wspomne, ze zaraz po montazu okaże sie, że jednak sprzeglo juz nie jest w dobrym stanie, silnik sie zaczyna gotowac, stare przewody chlodzace od cisnienia wiekszego zaczynaja puszczac, olej zaczyna sie grzac i tak dalej...
Yhy....
Nie zrobisz tego za 4 tysie. Musisz miec luźniejszy wydech, wieksze wtryski, wydajniejsza pompę, orurowanie z zaworem upustowym, ic, łapa, kompresor w dobrym stanie + strojenie- chyba ze wszystko kupisz no name lub uzywane w niewiadomo jakim stanie i bedziesz liczyc na cud, że silnik nie wybuchnie. Nie wiem jakiego kalkulara uzywasz, ale 7k ze swoją robotą za same materiały + kasa na strojenie powinno wystarczyc, ale wiele z tego "nie urwiesz".
Firmy za samo zrobienie wydechu licza 2,5-3 tysie z tlumikami, myslisz ze ktos za 100 zł wyrzezbi w warsztacie łape na kompresor? Juz o montażu wszystkie nie wspomne...
Niech autor nie popełnia błędów wielu - jest jest pasjonatem mechanikiem i zrobi wszystko sam to takie cos m sens, jak tylko chce upalac to albo gotowe auto dobrze przerobione lub inna marka z wieksza moca seryjnie.
A juz nie wspomne, ze zaraz po montazu okaże sie, że jednak sprzeglo juz nie jest w dobrym stanie, silnik sie zaczyna gotowac, stare przewody chlodzace od cisnienia wiekszego zaczynaja puszczac, olej zaczyna sie grzac i tak dalej...
To przeczytaj jeszcze raz co napisałem wyżej... 10k to cena W WARSZTACIE 1.5-3.5k TO CENA ZA MONTAŻ KOMPRESORA. Jakiego kalkulatora używam ? Ehh wale z pamięci. Wydech 2.5k-3k ? Jeżeli mówimy o firmie EL-TEC oczywiście zgodzę się. Nie powiem bo wydechy od nich rewelka ale ile "HONDZIARZY" ma spawane wydechy u nich ? To znaczy że jeżeli kupie powiedzmy wydechy od RM do tego rury z kwasu, zawiozę to wszystko do osoby która spawa wydechy i wykasuje 500-600zł za robotę to to się nie nada tak ? Wiadomo że wstawiając auto do SSG czy pokrewnego warsztatu to i 30k nie wystarczy, na szczęście polski rynek w tego typu mniejsze lub większe warsztaty robi się dość bogaty i jest w czym wybierać. Mniejsze nie znaczy gorsze a czasem wręcz przeciwnie. Jest sporo osób które zrobiłyby to również profi ale za sporo mniej. Mnie kompletny soft w d16 coś w okolicach 2011/12 z regeneracją turbiny, sprzęgłem i wydechem wyszedł w okolicach 9tys, oczywiście wiadomo że nie było zegarów innovita, turbo precisiona, wtrysków RC czy neptuna albo innej hondaty ale wszystko jeździło i dawało frajdę. Przejechało tak prawie 10k km i zostało sprzedane... Nie liczę hamulców, zawieszenia i całej reszty bo chyba każdy kto chodź trochę interesuje się tuningiem wie że od takich rzeczy się zaczyna.
Oczywiście hamulce zawieszenie itd to inna sprawa, od tego się zaczyna. Natomiast mnie interesuje drag na 1/4. przy zmniejszeniu rozmiaru kół, skrzyni i paru innych czas 0 - 100 sie zmniejszy. V/Max ponad 180km/h raczej mnie nie interesuje, ma sie liczyć przyspieszenie, wiec po poszukiwaniach wywnioskowałem ze około 170-180km wystarczy by do 100 rozpędzić się w 6 sekund w budzie około 1 tony. Więc nie ma priorytetu v/max. Myślałem nad b16a2. Wymiana wałków na te z b18c4 dorzuci trochę mocy, do tego parę mniejszych/ większych spraw i samochód powinien jechać tak jak tego bym chciał.
Aktualnie sam jestem na etapie budowy mb6 b18c4 aby uzyskać 200km+. Nie jest to taka kolorowa sprawa jakbymoglo się wydawać. Kupienie seryjnego mb6 w dobrym stanie to koszt ok 10tys. Drugie tyle z górką kosztują wszystkie modyfikacje jeśli robisz sam i kupujesz wyłącznie używane rzeczy z forum. Sama w sobie każda jedna seria czy b16 czy b18 to nie jest żadna rewelacja jeśli chodzi o osiągi. Więc jeśli nie masz możliwości i umiejętności do grzebania i modyfikowania samemu to naprawdę życzę powodzenia. :)
I jak pisali koledzy wyżej, zaczynasz robic to wychodzą przy tym dziesiątki innych spraw i zamiast coś wyjść tysiaka zaczyna grubo przekraczać 1,5. Druga sprawa to jak chcesz śmigać samochodem do pełnych odcinek to musisz być pewien fury na 100% a czasem z mechanikami bywa różnie.
Starstruck
13-09-18, 14:49
Proponuję kupić EP3, gdzie na starcie jest 200 KM, wsadzić 5.000 zł w dolot, wydech, kolektor, strojenie, dojść pod 230KM+ i mieć spokój.
Proponuję kupić EP3, gdzie na starcie jest 200 KM, wsadzić 5.000 zł w dolot, wydech, kolektor, strojenie, dojść pod 230KM+ i mieć spokój.
Tylko zdrowe EP3 To też worek pieniędzy a kupować upalonego za 15k-20k jest bardzo ryzykowne. A w 20k zamykasz się w kompletnej renowacji i modyfikacji b18. :)
Sensowne EP3 to 25-30 tys zł. Można ew. kupić dobrego EP3 za 12-13 zł z kierownicą po złej stronie.
Tylko po co ładować 20 koła w b18??
Jak chcesz na 1/4 to ja ma po remoncie h22a, 200 km w budzie eg4, wybebeszone, tylko dwa fotele i pasy 4 pkt.
Tu masz rolkę 0-160 https://youtu.be/63l3dl3MUs8 i masz 6 sekund za 6900 zł :)
Zależy jak kto patrzy na sprawę, ja robiłem b18 na samochód codzienny i do sporego banana na twarzy jak depne gaz. :)
Oczywiście hamulce zawieszenie itd to inna sprawa, od tego się zaczyna. Natomiast mnie interesuje drag na 1/4. przy zmniejszeniu rozmiaru kół, skrzyni i paru innych czas 0 - 100 sie zmniejszy. V/Max ponad 180km/h raczej mnie nie interesuje, ma sie liczyć przyspieszenie, wiec po poszukiwaniach wywnioskowałem ze około 170-180km wystarczy by do 100 rozpędzić się w 6 sekund w budzie około 1 tony. Więc nie ma priorytetu v/max. Myślałem nad b16a2. Wymiana wałków na te z b18c4 dorzuci trochę mocy, do tego parę mniejszych/ większych spraw i samochód powinien jechać tak jak tego bym chciał.
Wiesz co nie wiem jak teraz wygląda kategoria do 1600 ale jakiś czas temu w tej kategorii b16 z wydechem i dolotem nie szło zdziałać nic. Druga sprawa że te silniki nie mają nm. Ratunek dla b16 to podmiana dołu na b20. Ale tu konkurencja jest jeszcze większa i koło się zamyka.
Proponuję kupić EP3, gdzie na starcie jest 200 KM, wsadzić 5.000 zł w dolot, wydech, kolektor, strojenie, dojść pod 230KM+ i mieć spokój.
To jest najrozsądniejsze wyjście w takiej kasie można również rozglądać się za inną marką z większą mocą startową.
Tylko zdrowe EP3 To też worek pieniędzy a kupować upalonego za 15k-20k jest bardzo ryzykowne. A w 20k zamykasz się w kompletnej renowacji i modyfikacji b18. :)
No nie do końca ep3 z zagranicy można przytargać w fajnej kasie i wcale nie muszą być zajazdami, wiadomo że to nie MB i dziadkowie raczej tym nie śmigają ale opcja jest. Opcja 20tys i mając b18 to albo bym robił na b20 albo soft.
Na razie po prostu się orientuje, co warto, czego unikać. Na taką zabawę 25 tys. będzie trzeba przygotować. Na forum civic którego będę składał pojawi się z pewnością :D
A co mi powiecie o silniku 1.8 VTI warto, czy nie ? tak jak mowie samochód na ćwiare będę schodził z wagą jak najbliżej 900kg. I jest jeszcze kwestia zmiany rozmiaru kół na 14' i mniejsze opony. Licznik nie będzie pokazywał prawidłowej prędkości(pomijając że już fabrycznie ją zawyża), jak to sie ma z prawem i czy da sie coś zaradzić ?
No to masz gotowe ek9 na olx z najlepszym motorem z b serii, w dodatku doprezone i do tego samochód przygotowany już pod 1/4 i track days. Nawet są filmiki jak to się zbiera i zachowuje.
Tak, tylko że nie ek9 a ej9...dwa że to mimo wszystko auto z 96 roku i 20 koła....zastanowiłbym się czy warto bo cena ja za swapowaną ej jest w uj wysoka...
Jak duzo da w kwesti przyspieszenia odelżenie koła zamachowego, spiekowe sprzęgło z 2 tarczami oraz krótsza skrzynia biegów? Wiem że nie podałem konkretnych danych dotyczących samochodu ale czy będzie to mocno odczuwalne w przyspieszeniu?
kolo zamachowe nie da większego przyspieszenia, spiekowe sprzeglo tez nie da większego przyspieszenia - mysle ze powinieneś najpierw trochę poczytać o tym za co odpowiadają podzespoly w aucie a potem bral się za tuningi ;)
krótsza skrzynia, zwiększy przyspieszenia, kosztem vmaxa.
Lżejsze koło zamachowe - mniejszy wysiłek dla silnika, szybciej wejdzie na obroty. Sprzęgło spiekowe da lepsze przeniesienie momentu obrotowego więc jednak będzie różnica w przyspieszeniu, tylko nie wiem jak bardzo zauważalna.
No i co ważne to wolnossak, wiec bazuje na wysokich obrotach i krótkiej skrzyni.
Lżejsze koło zamachowe - mniejszy wysiłek dla silnika, szybciej wejdzie na obroty. Sprzęgło spiekowe da lepsze przeniesienie momentu obrotowego więc jednak będzie różnica w przyspieszeniu, tylko nie wiem jak bardzo zauważalna.
z autopsji - niezauwazalna. to tylko teoria. Sprawne seryjne sprzęgło nie przeniesie gorzej napedu seryjnej jednostki niż spiek. jeżeli do*****sz 1bar to wiadomo ze seryjne sprzeglo nie przeniesie napedu, ale jak dasz spieka to przeniesie napedu będzie takie jak być powinno a nie lepsze "bo lepsze sprzęgło". Sprzęgło po prostu musi być dostosowane do napedu i nm.
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.