yaca78
29-08-18, 17:05
Dzień dobry,
Mam problem, wymieniono mi właśnie wahacz w związku z wybitym sworzniem, po wymianie mam dziwny objaw: podczas kręcenia kołami na postoju lub w czasie wolnego manewrowania na parkingu słychać dziwne "strzały" z okolic prawego przedniego koła (w tym był wymieniony wahacz). Słychać jakby podczas skręcania coś się naprężało i strzelało. Wymieniono w ostatnim czasie: górne mocowanie amortyzatora z łożyskiem, łączniki stabilizatora, tuleje stabilizatora. Gość, który mi wymieniał wahacz stwierdził, że wszystko jest w porządku i nie wie, skąd to strzela. Pojeździłem trochę i stukanie(strzelanie) słychać równie w trakcie szybszej jazdy kiedy skręcam kierownicą oraz przy hamowaniu i przyspieszaniu.
Czy jest możliwe, że podczas wymiany wahacza zostało coś uszkodzone/przesunięte w kolumnie macphersona albo w łożysku kolumny, albo np. przesunęła się sprężyna w mocowaniu?
Mam problem, wymieniono mi właśnie wahacz w związku z wybitym sworzniem, po wymianie mam dziwny objaw: podczas kręcenia kołami na postoju lub w czasie wolnego manewrowania na parkingu słychać dziwne "strzały" z okolic prawego przedniego koła (w tym był wymieniony wahacz). Słychać jakby podczas skręcania coś się naprężało i strzelało. Wymieniono w ostatnim czasie: górne mocowanie amortyzatora z łożyskiem, łączniki stabilizatora, tuleje stabilizatora. Gość, który mi wymieniał wahacz stwierdził, że wszystko jest w porządku i nie wie, skąd to strzela. Pojeździłem trochę i stukanie(strzelanie) słychać równie w trakcie szybszej jazdy kiedy skręcam kierownicą oraz przy hamowaniu i przyspieszaniu.
Czy jest możliwe, że podczas wymiany wahacza zostało coś uszkodzone/przesunięte w kolumnie macphersona albo w łożysku kolumny, albo np. przesunęła się sprężyna w mocowaniu?