Zobacz pełną wersję : B18c4 ssanie
Witam, mam maly problem i nie wiem czego to moze byc wina bo to juz jest wtrysk. Wiec od poczatku jak w lato odpalalem furke to zawsze trzymala przez chwile 1500 obr/min, teraz juz duzo zimniej to to powinno byc normlane, ale na dodatek ze odpala i trzyma 1000-1200 obr/min czyli nizsze obroty to jeszce jak mu przygazuje/rusze (na chwile podniose troche obroty) to zchodzac z obrotow samochod prawie gasnie (bo spada na ponizej 500 obr/min i za chwileczke powraca do normlanych obrotow), co nie powinno wystepować, wydawało by sie ze cos z ssaniem, ale w pomieszceniu czuc bogata, smierdzaca mieszanke, ale z drugie stronych samochod dyrastycznie dluzej sie grzeje (wiadomo zimniej, ale jak wszystko bylo ok to potrafilem w ciagu 2 km zagrzac samochod, a teraz nawet 20 km :O :O) i pytanie w czym problem, moze to normlka w hondach??
Pozdrawiam,
U mnie jest identycznie i to zupelnie normalne.
Odpalony niewazne cyz cieplo czy zimno ponad 1k obrotow, na zimnym podbicie do 3k powoduje spadek grubo ponizej 1k obrotow i szybkie podbiscie spowrotem.
Jak sie auto nagrzeje to jest ladnie ponizej 1k na jalowym.
Jak sie za wolno nagrzewa ( wiadomo ze zimniej, ale po 20 km jak dalej nie jest ponizej polowy wskaznik temperatury to slabo) to sprawdz termostat - w szukajce masz jak to zrobic, ewentualnie zakryj czesc chlodnicy to si ebedzie nagrzewac szybciej :D
Ma ktoś jeszce jakies propozycje co moze byc z tym nie tak? Z obrotami dzieje sie tylko rano jak samochod postoi po zimnej nocy, a jak jest tylko zimny to trzyma ladnie obroty na 1500 :O Z zagrzaniem juz nie mam problemu (termostat wymeiniony) :D
[H] Dylu [H]
27-11-08, 07:00
zakres wolnych obrotów regulowany jest silnikiem krokowym w zależności od temperatury płynu w układzie chłodzącym...może wyczyść ów silniczek, sprawdź jaka będzie reakcja...
Ja się podepne bo mam podobny problem. Zaznacze że mam już drugi silniczek krokowy i nową sondę. Po wymianie sondy przynajmniej obroty mi nie falują na ciepłym silniku ale dalej mam dziwny problem rano na zimnym silniku. Mianowicie : Odpalam silnik obroty wskakują na 1100 i rosną powoli do 1500 zamiast od razu załączyć na 1500 ale dobra to mniejszy problem bo i tak wkońcu wchodzi na prawidłowe obroty przy ssaniu. Jednak problem powstaje gdy chce ruszyć bo wystarczy lekko wcisnąc pedał gazu i samochód od razu zaczyna się dusić aż gaśnie. Efekt podobny do tego jak by się zalewał benzyną Potem odpalam drugi raz i podobnie duszenie się nie równa praca i tak potrafi z 3 razy. Wystarczy że pochoodzi z 3 minuty na jałowym aż się troche rozgrzeje po tych 3 zgaśnięciach i potem jest dobrze. Problem ne występuje jak silnik jest ciepły i teraz nie wiem czego to wina. Obstawiał bym wtryski które ostatnio podmnieniłem bo są trochę bardziej zużyte niż te które były przed tem jednak dziwne chyba to jest że wtryski na zimno coś szfankują a na ciepło jest ok. Boje się ze to wina czegoś innego i teraz nie wiem, jakieś pomysły panowie.
skolopendra
27-11-08, 18:55
Obstawiał bym wtryski
i ja
Problem ne występuje jak silnik jest ciepły
bo nadmiar paliwa podawany przez podlewające wtryski reguluje już rozgrzana do tem pracy sonda ;)
Heh zobaczymy jeszcze co będzie jutro rano po odstaniu nocnym, ale podczas wymiany na tym ziąbie bo robiłem to na dworzu :eek: do tego podał deszcz silnik przez 2h się w sumie ladnie wystudził. Po drodze było jeszcze pare gratów do ogarnięcia więc się zeszło. Odpaliłem silnik i ku mojemu zdziwieniu odpalił od razu na 1500 obrótów co by wskazywało że chyba nastąpiła jakaś poprawa. Zobaczymy jutro czy się nie zaleje jak nie to będę mega zadowolony :D Pozostanie jeszcze cieknąca chłodnica przy króćcu i pęknięty wydech i może w końcu koniec problemów i czas na mody mam nadzieje...
Edit : Klapa ! nic nie pomogło. Na zimnym silniku po odstaniu dalej to samo. Odpalam obroty 1100 i powoli rosna z 30-50s do 1500. Dzisiaj niebyło na minusie więc mi nie zgasł ale jak tylko dałem troche gazu i puściłęm od razu zaczoł się dusić dławić i zwalać obroty poniżej 500 i objawy tak jak powyżej. Rozgrzeje się pierwsze 2-3 minuty i jest dobrze. Martwi mnie to bo jak przyjdą mrozy -10 to ile będe musiał stać 10 minut ? masakra jakaś. Wtryski nowe, krokowy nowy, kopółka i palec wyczyszczony aparat wygląda jak nowy, kable WN pomieżone nie wiem do końca czy są dobre bo w 4gen jest tak że napięcie ma być od najkrószego do najdłuższego w przedziale 5-9 a u mnie jest na najkrószym 6.5 na 3 kablu mam 9,5 a na ostatnim 10.5 :/ Nie mam już pomysłów pozostaje mi tylko jeden pomysł - przepustnica. Możliwe że coś nie teges ? bo ogólnie była zasyfiona w środku tak że linka gazu się zacinała. Udało mi się ją trochę przeczyścic bez rozbierania tak że linka się nie zacina ale jej nie rozbierałęm bo teraz nie mam gdzie :/ Przepustnica jest na tyle brudna żę nie reaguje na kręcenie śrubka praktycznie wcale. Nie wiem co jeszcze można tutaj sprawdzić ktoś ma jakieś pomysły ?
Grochu_666
29-01-12, 11:20
odkopuje temat, mam u siebie identycznie to samo - obrotki na 1000-1100 i dopiero po dluzszej chwili wskakuja na odpowiedni poziom...
sebastanlec
25-11-12, 18:42
panowie a powiedzcie mi co steruje ssaniem w silniku B18C4 na oryginalnym kolektorze z klapkami bo robie takie auto tylko gora silnika jest od B16A2, ale przepustnica w tym kolektorze jest od B18C4 bo patrząc na D16Z6 (kolektory podobne) to pod przepustnica jest urządzenie nazywające sie zawór termiczny szybkiego biegu jałowego a przy tej przepustnicy nie ma tego i jestem ciekaw jak to jest rozwiązane w B18C4, prosiłbym nawet o jakies foto, a poza tym to auto na zimnym w ogóle nie ma wolnych obrotów, po 4min jak wskazówka od temp troche wstanie auto juz trzyma obroty, dodam ze silniczek krokowy jest odłączony i wyłączony w kompie bo nie mozna było wolnych ustawic bo albo bardzo falował albo nie utrzymywał obrotów a teraz trzymają sie tylko tego ssania brak, prosze o wszystkie sugestie
seryjne kompy czy przerabiane/strojone?
a ja tak dla odmiany na zimnym mam 2000 w miare nagrzewania schodzi do optymalnych, ale pytanie ile powinien miec na ssaniu bo 2000 to chyba za duzo?
skolopendra
26-11-12, 19:36
2000 to chyba za duzo?
nie,może mieć tyle
sebastanlec
27-11-12, 17:05
kolego emg w tej chwili jest jakis komp przerobiony pod vteca chyba P06, ale jak to sie ma na oryginalnym kolektorze co tam jest? dodam ze to auto bedzie strojone tylko pod dotarciu i jakies mapy w tej chwili sa inne bo podobno ktos tam kiedys cos próbował stroic bo inaczej tego nie da sie nazwac
Odkopuje po ponad roku... :D Doszedł ktoś do ładu z tym ssaniem po odpaleniu zimnego silnika? Co było powodem takich dziwnych akcji?
odkopie i ja bo tez jestem ciekaw:)
Tez mialem ten problem w b16, sprawa wyglada tak ze po przejsciu na obd1 komp nie obsluguje jednego czujnika w kolektorze ssacym ktory odpowiada za ssanie, podobno mozna cos z tym zrobic przy strojeniu ze bedzie to mniej uciazliwe, moj setup byl strojony mimo to problem dalej byl, ja u siebie problem rozwiazalem w ten sposob ze znienilem na przepustnice z fitv z b16 obd1 i wszystko dziala tak jak powinno.
tylko ze u mnie było wszystko dobrze wczesniej w zime, a jezdze juz nie jedna tylko teraz sie cos porobiło:)
Umnie też tak jest w b16a2 ek4 po nocy jak odpalam to jest 1000rpm dopiero po chwili podnoszą się do 1500rpm i jak jadę jeszcze na zimnym to po wciśnięciu sprzęgła potrafią czasem falować , na ciepłym wszystko ok nigdy nie zafalują przy odpalaniu też ok .
Auto całkowita seria łącznie z ecu .
Jedyny zabieg jaki robiłem to wyczyściłem krokowy ale nie pomogło .
u mnie ta chwila trwa prawie z minute:)
Miałem ten problem w B16A, na forum Accorda wyczytałem że to możliwa wina FITV. Termozawór który jesty pod przepustnicą. I teraz jest jedna śmieszna akcja, bo jak praktycznie nie miałem ssania (obroty spadały i czasem auto potrafiło zgasnąć) to po wyczyszczeniu FITV obroty spadają na dogrzewaniu kiedy to wskazówka temp dźwiga się powoli do góry Dojeżdzająć np do skrzyzowania wciskam sprzęgło to obroty zaliczą 500 i zaraz wracają na te ok. 1100. Moim zdaniem trzeba go dobrze wyregulować niestety nie doszedłem do tego jak, miałem metodą prób i błędów dokręcić do końca tą nakrętkę w FITV i regulować w zależności od rezultatów, niestety zima nie rozpieszcza :(
Jakby ktoś nie wiedział jak FITV wyczyścić ---> http://www.superhonda.com/forum/f55/troubleshooting-idle-problems-259965/
Dopowiem do faziego że w razie coś polecam ten filmik, sam troszkę się na nim opierałem:
http://www.youtube.com/watch?feature=player_detailpage&v=Me99GpGF_1I
Pozostaje jedynie kwsetia regulacji tego plastiku który się wykręca.
tylko ze w b18c4 nie ma tego zaworu FITV pod przepustnica
Jak nie ma FITV to co steruje ssaniem krokowiec tak ?
motomaniak1988
29-01-14, 20:28
ja tez nie mam FITV u siebie w przepustnicy w b16a2 i jest taki sam objaw na zimnym jak jest mroz odpale obroty wskakuja na jakies niecale 1000 jesli gwaltownie lekko przygazuje puszcze pedal to praktycznie gasnie silnik wystarczy jakies 1,5minuty pracy i juz jest ok wg mnie dzieje sie tak ze poprostu nie ma ssania w tym silniku. silnik mam z angielki a tam bylo OBD2.a odnosnie ssania to obilo mi sie o uszy ze ssanie bylo montowane w zaleznosci na jaki rynek szedl silnik jesli klimat cieply to niepotrzebne ssanie itd... nie wiem moze zle slyszalem :P
a tak to czekam do wiosny jak bedzie cieplej wtedy auto bedzie normalnie palilo i nie przejmuje sie tym :)
Jak nie ma FITV to co steruje ssaniem krokowiec tak ?
Wydaje mi sie ze krokowy steruje:)ale niech ktos madrzejszy sie wypowie.
U mnie ubiegłej zimy wszystko chodziło dobrze wiec ssanie było no i teraz tez jest bo po jakims czasie wskakuje na te 1600-1800 obr.
W OBD1 wolnymi obrotami na zimnym steruję FITV a na ciepłym krokowy znów w obd2 robi to krokowy i ecu. Więc jeśli masz wiązkę obd1 w aucie a silnik b18c4 z angielki i tam było obd2 to z wiadomych przyczyn nie masz na przepustnicy FITV, więc wystarczy, że wrzucisz do siebie przepustnicę z b16 lub h22, która ten zawór posiada(bo nie wszystkie posiadają) i nie będziesz miał problemów na wolnych obrotach.
A ja dodam, że sam u siebie mam wiązkę obd1 w silniku h22a i zmieniłem przepustnicę na Skunka2 pod rozwiercony kolektor i też nie mam teraz fitv dlatego na zimnym obroty mam 1tyś i mi go przelewa beną do momentu aż się trochę nagrzeje. W zasadzie auto jeździ tylko w lato więc nie będzie sprawiało mi to najmniejszego problemu a w zimie tylko go przepalam w garażu, więc mi to osobiście nie przeszkadza :)
Nie za bardzo sie orientuje jakie mam obd ale w chyba obd1, komp jest seryjny P9K i tak jak pisałem ze wczesniej działało wszystko dobrze wchodził odrazu na 1300obr i w ciagu 5sec było 1600-1700 obr. a teraz jak odpale to jest 1000obr. i zanim dojdzie do tych powiedzmy 1700 to mija minuta lub lepiej,
Wiec jakby nie było ssania z braku zaworu FITV to by tych 1700obr. wogóle nie osiagał dobrze rozumie:confused:
Jeśli masz p9k to masz obd2 więc zaworu FITV nie potrzebujesz. Wyczyść krokowy i sprawdź tps'a.
ogarnac to przed regulacja zaworów czy lepiej po?dla pewnosci sprawdze jeszcze ustawienie zapłonu:)tps nie był ruszany raczej od nowosci sadzac po srubkach bo nie widac ze było coś ruszane wiec mógł sie przestawić?
Tak, krokowy wyczyść porządnie i sprawdź zapłon a tps'a możesz pomierzyć dla pewności, wyreguluj też zawory i powinno być dobrze :)
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.