Zobacz pełną wersję : Civic IX i-DTEC 1.6 czy 2.2
Cześć
Szybkie pytanie: Civic IX, około 2013 roku z dieslem. Który wybrać 2.2 czy 1.6?
Pomijając kwestię mocy, momentu i spalania, który silnik jest lepszą opcją, sprawdzone 2.2 czy nowsza konstrukcja inżynierów czyli 1.6?
Dopytam jeszcze o DPF, jak to jest w Civicu? Upierdliwe?
2.2 jest duzo mocniejszy i ma spory potencjał do poprawy mocy - przynajmniej w odmianie i-CTDi - wyniki typu 180 KM bez zmiany osprzętu spokojnie do osiągnięcia. Do mocy 200KM i 400Nm juz wypada intercooler wymienic. Mysle, ze przy i-DTEC będzie podobnie. Pali przyzwoicie jak na swoje osiągi, ma wysoką kulturę pracy.
1.6 jest sporo słabszy i nie da się go wiele podkręcić. Pali mniej, ale tez jezdzi słabiej. Za to jest lzejszy i auto sie lepiej prowadzi.
Wadą 2.2 w 9gen jest to, ze nigdy nie był oferowany w PL, wiec wszystkie egzemplarze są z importu. A przy wysokiej akcyzie powoduje to, że auta są na ogół po większych przygodach lub mają mocno cofane szafy, bo jak porównasz ceny na allegro i na mobile to widac to wyraźnie, że cudów nie ma :) nawet najtańsze egzemplarze na zachodzie są droższe od tego w PL, a gdzie jesszcze 18,6% akcyzy :cool:
Ja mam 8gena bez DPF wiec sie nie wypowiem :rolleyes:
Miałem okazję jechać za kółkiem IX 1.6 i imo daje radę. Podkręcić deko silnik softem i autko sprawnie się będzie poruszać.
Spalanie mnie rozłożyło na łopatki - w mieście na poziomie 4.8 litra na setkę. W trasie na luzie 3.9-4.0.
Autem się przejechałem po autostradzie w 2 osoby i jest całkiem żwawe.
Kwestia kto czego szuka, ale imo 1.6 daje radę
1.6 daje rade w trakcie jazdy wysokim momentem. Na narzuconym biegu (bez redukcji) bedzie szybszy od 1.8 i-VTEC. Potencjału na podbicie mocy nie ma dużo, ale coś tam można dorzucic
http://www.zeperfs.com/en/duel4653-1453.htm
Dzięki za odpowiedzi
2.2 jest duzo mocniejszy i ma spory potencjał do poprawy mocy - przynajmniej w odmianie i-CTDi
Dobrze znam ten silnik, miałem go w Accordzie VII - rewelacja
Wadą 2.2 w 9gen jest to, ze nigdy nie był oferowany w PL, wiec wszystkie egzemplarze są z importu.
Tego nie wiedziałem, wiele się wyjaśniło.
Autem się przejechałem po autostradzie w 2 osoby i jest całkiem żwawe.
Kwestia kto czego szuka, ale imo 1.6 daje radę
Szukam elastyczności i momentu z nutą ekonomi ;) Muszę się przejechać 1.6, ale myślę że 300 niutonów powinno wystarczyć.
Jak DPF w 1.6? To samo co w 2.2 czy coś udoskonalili?
Szukam elastyczności i momentu z nutą ekonomi Muszę się przejechać 1.6, ale myślę że 300 niutonów powinno wystarczyć.
Jak DPF w 1.6? To samo co w 2.2 czy coś udoskonalili?
DPF jest od razu za kolektorem wydechowym. Chyba za bardzo nie ma nawet procedury wypalania bo nie jest potrzebne.
Mam accorda 2.0 z lpg i ten civ 1.6 diesel by opierdzielił mnie chyba na każdym biegu :D
DPF jest od razu za kolektorem wydechowym. Chyba za bardzo nie ma nawet procedury wypalania bo nie jest potrzebne.
Ale że jak? :) W Accordzie 2.2 i-DTEC, z tego co czytałem, potrafi wnerwić na maksa i zapchać się w najmniej oczekiwanym momencie. A 1.6 tego nie ma?
Jeżdżę 1.6 i-dtec i naprawdę polecam. Bardzo fajnie jeździ, jest elastyczny, mało pali na trasie spokojnie 4litry.
Od miesiąca mam Bluespark pro (https://www.bluesparkautomotive.com/honda-civic-1-6-i-dtec-120-ps-pro-boost) i teraz to jest rakieta!! :cool:
Jedynie mam wrażenie ze seryjny ICek jest za slaby ale nad tym juz pracuje :o
Co do DPFa to sprawdzając w HDSie co ok 1kkm wypala sie sam bez problemu
Mam 9 gena 2.2 2013' od roku 2016'. Zrobiłem ok.45.000km, w tej chwili jakieś 135.000 przejechane.
Auto miało przy 80.000km wymieniane klocki hamulcowe z przodu. We wrzesniu jadę na przegląd przy 140.000km klocki będą wymieniane znowu, podejrzewam,że tym razem już z tarczami.
W zawieszeniu nie ma żadnych luzów, kompletnie nic się nie dzieje. Raz rok temu choinka na zegarach, błędy, problemem był zawilgocony czujnik położenia pedału hamulca.
Z DPF odpukać ani razu żadnego problemu. Podczas przeglądu wymieniane będą pióra wycieraczek bo lewe gorzej zaczęło zbierać, wiec na 140.000km pióra i dwa razy klocki przód.
Tak to tylko filtry i oleje. Jakiś czas temu załozyłem większe koła, opony z pierwszego montażu z tylnej osi są nadal w bardzo dobrym stanie, spokojnie na dwa sezony.
Technicznie bardzo dobry samochód! Tylko dlatego go nie zmieniam. Dynamiczny, fajnie zestopniowana skrzynia, nie pamiętam, ale chyba przy 170kmh nie całe 3000obr sprawdze przy okazji.
Mi po zakorkowanym mieście wychodzi średnia z tankowania 6.9l, dojazdy do pracy 10km w jedną stronę, zakupy itd. Jazda mieszana 25 % miasto 75% autostrada i prędkości 130-180kmh 6.4l z tankowania.
Mankamenty:
- słabe wykończenie, mi już od przebiegu 100kkm pęka fotel kierowcy na szwie, wyciera się kierownica, od niedawna dźwignia hamulca ręcznego, a nie jezdże w żadnych roboczych ubraniach, itd.
Jednak biorąc pod uwagę,że auto jest bezawaryjne,praktyczne i dynamiczne przymykam na to oko. Kupiłbym drugi raz.
Zalogowałem się dziś na forum, dopiszę.
Wybilo 160.000km.
Odpukac kompletnie nic nie dzieje się z DPF, dwumasa, itd.
Na aktualnym przeglądzie sprawdzane auto było w ASO pod kątem korozji.
Nie robiłem zdjęć, ale byłem w szoku. Wydech, elementy zawieszenia, gdyby to umyć wygląda niemal jak nowe.
Żadnego pocenia się, czegokolwiek.
Jak pisałem, we wrześniu 2018 byłem na przeglądzie przy 140.000, wymieniono z przodu tarcze i klocki oraz pióra wycieraczek.
28 grudnia 2018 byłem na przeglądzie przy 160.000, żadnych objawów korozji, itd.
Lekki luz na tulejach wahaczy z przodu i prawa końcówka drążka ma minimalny luz (za tydzień odstawiamy na wymianę)
Jedyne usterki na dystansie 160.000km
- raz zawilgocoby czujnik hamulca robił choinkę na zegarach
- przepalona żarówka mijania przy ok 155.000
- przepalona lewa żarówka podświetlenia rejestracji
Wymiany:
-klocki przód dwa razy
- raz tarcze przod
- pióra wycieraczek
Po 160kkm dwie tuleje wahacza i końcówka maja lekkie luzy, wymieniam.
Odpukac wzorowe auto.
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.