PDA

Zobacz pełną wersję : CIVIC VIII problem z temperaturą proszę o pomoc



Vxend
03-05-18, 03:20
Cześć mam problem z moim civicem. Kupiłem go z 2 miesiące temu od tego czasu zrobiłem nim 4 tyś km. Ma instalację gazową i pewnego czasu gaz się nie chciał przełączyć i temperatura zaczęła skakać i spadać momentalnie do połowy czyli prawidłowego stanu. Sprawdziłem stan plynu chłodniczego w zbiorniku wyrównawczym i było sucho. Więc dodałem tyle i potrzeba żeby było na Max. Następnie pojechałem na regulacje gazu i tam mechanik bezpośrednio do chłodnicy lal mi dużo płynu chłodniczego myślałem że wszystko jest ok bo to w końcu mechanik i wie co robi. Następnie pojechałem w trasę 200km wszystko ok. Na miejscu zrobiłem 2-3 rundy po mieście 2-5 kilometrowe i nagle zauważyłem skok temperatury do maxa a jak puściłem gaz opadanie jej do prawidłowego stanu. Otworzyłem maskę a tam zalane wszystko płynem chłodniczym patrzę na stan zbiornika wyrownawczego i było tego płynu dosłownie pod sam korek więc z dobry litr albo więcej za dużo. Więc wypompowalem do dobrego stanu ten płyn. Żeby było na kresce lekko poniżej max. A następnie zacząłem jeździć autem. I dalej temperatura skakala do góry i dołu. Następnego dnia po nocy zrobiłem rano z 20km wszyskto ok, zgasilem auto na tankowanie i jadąc znów temperatura zaczęła skakać. Zauważyłem również że czasem nie chodziło za precyzyjne ogrzewanie raz włączam 26 i jest ciepło a raz nie ale to z reguły zaraz po klimatyzacji Lo sprawdzałem więc sobie to tłumaczyłem że może po prostu się tam coś przycielo. Teraz po nocy rano jak jechalem nie moglem ustawic ciepłego powietrza w aucie pomino nagrzania. Dodam olej ma normalną barwe auto nie kopci nie dymi nie ma w filtrach śladów płynu chłodniczego. Nie wiem co się dzieje z autem. Podczas mojej nie obecności teść zaprowadził auto do mechanika a tam mechanik zdiagnozowal uszczelkę pod głowicą. Jednak żadnych objawów tego nie ma żeby to było to...
silnik 1.4 ciężko mi stwierdzić kiedy była robiona regulacja zaworów. Jak Nie włączyłem świata aby mu podkręcić obroty to trochę nie równo pracuje po włączeniu świateł jest wszystko ok ale to może być przyczyna świec bo również nie były pewnie ponad 10 tyś temu nawet wymieniane.

Ma ktoś pomysł może być to uszczelka pod głowicą bez podstawowych objawów? Pod korkiem oleju również brak śluzu czy coś w tym stylu.
A jeżeli to uszczelka to wiecie jaki jest to mniej więcej koszt?

szczepar
03-05-18, 17:16
Próbuję trzeci raz przeczytać ten post i nie daję rady.
Skleć to bardziej po ludzku do czytania.

Jak najbardziej może to być uszczelka.
Wywalanie płynu to jak najbardziej typowy objaw uszczelki w przypadku kiedy masz przedmuchy z cylindra do układu chłodzenia.
Mechanika szukaj od Hond lepiej, bo inaczej może być wesoło.

1.4 z gazem ?
Regulacja zaworów w 1.4 to koszmar w porównaniu do 1.8, tam raczej nikt nie bawił sie w regulację.
O ile 1.8 przy regularnym sprawdzaniu jedździ dobrze na gazie (u mnie juz 150 kkm) , to koszty regulacji w 1.4 zabijają sens ekonomiczny takiego rozwiązania.

Vxend
03-05-18, 23:05
Czyli pomimo podstawowych objaw uszczelki pod głowicą może to być to?

mateusz199
05-05-18, 14:07
Kolego, sprawdź dokładnie układ chłodzenia pod katem szczelności (węże, złączki itd.) Sprawdzić termostat, wentylator chłodnicy, bezpiecznik, przekaźnik. Odłącz parownik Lpg od całego układu chłodzenia ( jezdzij i obserwuj). A na koniec kup tester na szczelność uszczelki pod głowicą (allegro).
Lpg nie chciało się przełączyć, bo było mało płynu chłodniczego.
Ogrzewanie nie działało, bo układ się zapowietrzył.
Obroty zostaw w spokoju i nic tam nie kręć. Tak ma być !

Vxend
05-05-18, 20:32
Padło na termostat a poprzedni mechanik mówił że na 100% uszczelka pod głowicą

Vxend
06-05-18, 18:14
Zrobiłem 300km i znów jednak temperatura skończyła do maxa nie rozumiem tego co się może dziać.

szczepar
06-05-18, 20:43
Kup tester na szczelność uszczelki pod głowicą, ewentualnie jedź do mechanika który posiada taki tester.
Jak tester pokaże wynik negatywny (czyli brak spalin w układzie chłodzenia) , to wymień korek od chłodnicy.
Jak korek jest do bani (a to element regulacji ciśnienia) to może wywalać płyn z układu, układ wtedy się zapowietrza i masz problemy.

Ale zacznij od testu na obecność spalin w układzie chłodniczym.
Jak zrobiłeś trochę kilometrów z niskim stanem płynu , to mogła uszczelka i głowica ucierpieć.

A jak padło na termostat ?
Ktoś sprawdził ten termostat, czy tak na ślepo wymieniany ?
Jak masz stary termostat , to wrzuć go do garnka z wodą i przyglądaj się czy się otwiera jak woda osiąga 90 stopni.

Vxend
07-05-18, 06:08
Wg mechanika był to termostat wymienił i było idealnie przez powrót do domu autem i troche km na miejscu. Uważał że do wymiany jest Termostat ponieważ jedna z tym była zimna czy jakoś tak ja się trochę średnio na tym znam i nie wiem też gdzie i jak odkręcić termostat aby to sprawdzić

Vxend
07-05-18, 09:19
Ogólnie teraz skacze temperatura po dodawaniu gazu a gdy jade na luzie opada. Węże gorące korek się nie grzeje już. I płyn nie wycieka. Taka sprawa więc pewnie zostało zrobić ten test na co2 i uszczelka...

Vxend
07-05-18, 10:29
Test na uszczleke zrobiony i wyszło z testu ze to nie uszczelka koszt 50zl takiego czegoś w Warszawie a inne warsztaty biorą po 100-200.
Korek również wymieniłem od chłodnicy ten zawór.
Zauważyłem gdy auto nie przegrzewa się to ciepło normlanie idzie z wentylatora natomiast gdy temperatura idzie w górę to robi się chłodne pomimo ustawienia jak największej temperatury może to zapowietrzony układ?

MikeFoto
09-05-18, 15:42
Czy płynu dalej ubywa i trzeba dolewać?
Jeśli niema wycieku a płynu ubywa (zakładam że zostało wystko właściwie odpowietrzone) to ubywać może tylko jedną drogą....