Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : klejenie plastkiu



michael
14-11-05, 16:53
niestety przyszedł czas i na mnie :cry: miałem małego dzwona od tyłu generalnie nic poważnego sie nie stało tylko tylni zderzak w paru miejscach popękał i teraz zwracam się do Was z pytaniem- czy moge to jakoś domowym sposobem zrobić są 2 pękniecia ok. 3 cm czy muszę jechać na spawanie plastiku . chodzi mi o jakiś klej, substancje która łączy plastki i jest odporna na wode, mróz i temperature . dzisiaj widziałem jakieś gówna w tesco jakieś plasteliny itp. ale nie chce wyrzucać kady w błoto. dzięki i nie lansujcie na wstecznym .. :twisted:

JasonJ
14-11-05, 17:16
Najrozsądniej to było by pospawać przynajmniej po pewnym czasie zderzak nie zacznie pekac od nowa. Nie wiem czy znajdziesz taki klej żeby był na wszystko odporny. Możesz próbować.

Radek_3D
14-11-05, 17:21
Sam to zrobisz jak nie masz troche weny + sprzet
co potrzebne:
- opalarka
- mala dysza do opalarki
- dobry elastyzcny plastik z czegosc
- papier scierny
- szlifierka oscylacyjna lub cos innego do szlifowania

Sprawa wyglada jak lutowanie na goraca, rozgrzewasz punktowo zderzak w miejscu pekniecia az robi sie miekki, nastepnie topisz w miejsce pekniecia kwalek innego plastiku. Pamietaj by strasznie dlugo nie grzac w jednym miejscu. Pozniej jak ostygnie w zaleznosci czy masz szlifierke oscylacyjna czy cos innego i ladnie wyruwnujesz. Gdy wyjdzie Ci drobny blad nakladasz cieniutko szpachtli, ale bardzo cieniutko. Jak dojdziesz do wprawy to zrobisz to tak ze po szlifowaniu nic nie dajesz, tylko podklad do plastiku, podklad do lakieru i reszta :)

Powodzenia

michael
14-11-05, 18:07
hmmm pomysł dobry ale duzo roboty + malowanie +szlifowanie może zrobie tak jak już innego wyjścia nie bedzie ;) jednak dalej prosze o jakieś cudowne specyfiki. dzieki guys

Cairo
14-11-05, 19:11
Bez malowania się raczej nie obędzie, również małe ilości szpachli sa konieczne żeby równo wyszło bo nie wyobrażam sobie wyrównać idealnie samym platikiem na gorąco. Tak jak opisał Radek_3D będzie najlepiej. Jeśli nie masz opalarki możesz próbować lutownicą, ale będzie trudniej.

dzierzans
14-11-05, 21:06
ja nie wiem czy jest sens sie bawic w to samemu mialem nawet spore pekniecia na zderzaku i gosciu mi to zrobil za 40 zl.Poklejil, wyszlifowal tak ze bylo gotowe dla lakiernika

http://images3.fotosik.pl/3/law4cuhoen4fbt7gm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/law4cuhoen4fbt7g.html)

LIO
14-11-05, 21:09
to bardziej na techniczne sie nadaje, przenosze


z checia poczytam troche o tym, mam cos do zrobienia, na szczescie cos co jest nie widoczne na codzien

Radek_3D
14-11-05, 21:11
No dokladnie o takim efekcie mowie :) a opis jest wyzej, jak ktos ma czas i troche checi to sobie zrobi, a jak nie to widac ze za mala kwote mozna miec to zrobione.

Te zderzaki orginalne z civca przynajmniej 5 gen. bo taki sklejalem czy spawalem jak to sie zwie, sa z bardzo dobrego materialu, jest bardzo elastyczny i plastyczny, mozna go latwo obrabiac,wyginac, czy uwypuklac wgniecenia, wszystko zalezy co sie stalo, jesli jest mocne wgniecenie a nie pekl, to grzejemy calosc dookola i tyko wypychamy, zakladamy rekawice na dlonie i ksztaltujemy.

Jesli jest male pekniecie to tak jak opisalem wyzej, musimy miec kawalek elastyczengo plastiku i grzejemy punktowo pekniecie i wklejamy plastik.

Jesli jest duze pekniecie ze zderzak sie nie trzyma kupy, to pierw musimy go usztywnic by nam sie nie rozchodzil, albo za pomoca pasa lub nawiercamy pomiedzy peknieciem 2 dziurki i skrecamy to blaszka, po zespawaniu wykrecmy blaszki i zaspawujemy dziurki.

Zawsze lepiej jest dac troszke wiecej plastiku by wystawal, przy szlifowaniu nie trzeba bedzie szpachtlowac lub bardzo male ilosc.

emg
14-11-05, 21:11
oddaj do zlepienia jakiemuś fachmanowi od plastiku. Nie ma cudownego specyfiku, który sklei, będzie na wszystko odporny i nie będzie śladu po pęknięciu.

Robi_hch
15-11-05, 00:37
Boczna hubskiej na przeciwko głównej komendy drogówki jest taki fachman od klejenia plastiku

dzierzans
15-11-05, 09:24
ten fachowiec co mi to robil to dawal kawalki plastiku od wewnetrznej strony zderzaka. Ten plastik co on wspawywal mial szerokosc okolo 3cm a grubosc okolo 1cm

altan
15-11-05, 23:33
Nie oplaca sie robic samemu. Bez malowania sie nie obejdzie. Ja za sklejenie i pomalowanie zaplacilem 70 zl. Jak pojdziesz do sprawdzonego to ci sie wpyli ze nie bedzie widac.

michael
18-11-05, 22:53
dzięki wszystkim , nie bede tego sam robił za 40 zł bede miał spokój przynajmniej a pomaluje sobie sam jak śnieg przestanie padać :P przejade sie do tego fachmana na chubską ciekawe z czego weżmie plastik do spawu- pewnie z deski klozetowej:))

Paputek
09-05-13, 11:01
panowie takiego kotleta odrzeje troszke :)

potrzebuje jakis silny klej do plastiku a duzo ludzi z fdorum zajmuje sie roznymi rzeczami to moze ktos pomorze :)

birchie
09-05-13, 11:15
potrzebuje jakis silny klej do plastiku a duzo ludzi z fdorum zajmuje sie roznymi rzeczami to moze ktos pomorze

Wpisz w google "klej do spawania plastiku". Kleiłem tym przetarty przez pasek zbiorniczek od wspomagania. Jest idealnie szczelnie i trzyma jakby to był oryginalny materiał...