Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : Problem z rozrządem d15b7 PILNIE POTRZEBNA POMOC!



KAPE7
13-03-18, 22:23
Witam. Mam problem z poprawnym ustawieniem rozrządu. Otóż po remoncie silnika rozrząd składany był przez znajomego mechanika, wszystko było okej, jednak nie dało się właściwie ustawić zapłonu (skończyła się regulacja, aparat obrócony maksymalnie zgodnie ze wskazówkami zegara, patrząc od strony aparatu), zapłon był wyprzedzony o około 20 stopni. Dzisiaj przestawiłem rozrząd o jeden ząbek, ustawiając koło pasowe na jedną kreseczkę oznaczającą gmp patrząc przez muszkę na obudowie rozrządu, luzując napinacz przez to miejsce z zaślepką, zsunąłem pasek, przestawiłem o jeden ząbek i wszystko poskładałem. Zapłon udało się ustawić ale auto stało się mułowate, dodatkowo po wciśnięciu maksymalnie gazu strasznie ryczy dolot i słabo przyśpiesza, przed zmianą było o wiele lepiej.. Wiem że nie powinno się ustawiać na znak z koła pasowego, ale sprawdzałem również długim wkrętakiem czy na tej kreseczce na pasowym pierwszy cylinder jest w GMP i wszystko się zgadza. Odnoszę wrażenie jakby problem był o pół zęba. Ani tak jak wcześniej, ani tak jak teraz jest znaki nie pokrywają się idealnie z powierzchnią głowicy. Proszę o porady, może ktoś spotkał się z czymś takim.. Ja nie mam już pomysłów. :mad:

KAPE7
14-03-18, 16:36
Problem udało się rozwiązać. Okazało się że rozrząd nie był właściwie ustawiony, dodatkowo nie miałem klina w kole pasowym więc wszystkie wskazania przez muszkę na obudowie rozrządu były niedokładne. Teraz autko lata jak talala! I tak na przyszłość nikomu nie radzę ustawiać rozrządu bez zdejmowania koła pasowego, pozdrawiam!

rtgg
14-03-18, 16:45
Witam. Mam problem z poprawnym ustawieniem rozrządu. Otóż po remoncie silnika rozrząd składany był przez znajomego mechanika, wszystko było okej, jednak nie dało się właściwie ustawić zapłonu (skończyła się regulacja, aparat obrócony maksymalnie zgodnie ze wskazówkami zegara, patrząc od strony aparatu), zapłon był wyprzedzony o około 20 stopni. Dzisiaj przestawiłem rozrząd o jeden ząbek, ustawiając koło pasowe na jedną kreseczkę oznaczającą gmp patrząc przez muszkę na obudowie rozrządu, luzując napinacz przez to miejsce z zaślepką, zsunąłem pasek, przestawiłem o jeden ząbek i wszystko poskładałem. Zapłon udało się ustawić ale auto stało się mułowate, dodatkowo po wciśnięciu maksymalnie gazu strasznie ryczy dolot i słabo przyśpiesza, przed zmianą było o wiele lepiej.. Wiem że nie powinno się ustawiać na znak z koła pasowego, ale sprawdzałem również długim wkrętakiem czy na tej kreseczce na pasowym pierwszy cylinder jest w GMP i wszystko się zgadza. Odnoszę wrażenie jakby problem był o pół zęba. Ani tak jak wcześniej, ani tak jak teraz jest znaki nie pokrywają się idealnie z powierzchnią głowicy. Proszę o porady, może ktoś spotkał się z czymś takim.. Ja nie mam już pomysłów. :mad:

To pierwsze planowanie głowicy było ? Jeżeli pasek masz odpowiedni i wszystko zostało zrobione zgodnie ze sztuką, to być może masz głowicę już za mocno przeoraną. Najprościej kupić regulowane kółko i problem zniknie. Np. https://jarusnet.pl/vms-regulowane-kolka-rozrzadu-d-seria-sohc niżej bym nie schodził.


EDIT@
To ty rozrząd bez ściągania pasowego ustawiałeś ? o maj gad . :F

KAPE7
15-03-18, 00:06
EDIT@
To ty rozrząd bez ściągania pasowego ustawiałeś ? o maj gad . :F

Owszem, na kole pasowym jedna kreska (biała) oddalona trochę od trzech oznaczających kąt zapłonu oznacza GMP. A rozrząd ustawia się na GMP pierwszego tłoka kolego więc nie wiem po co twoje "o maj gad", skoro teoretycznie da się to zrobić, a w garażowych warunkach nie byłbym w stanie zdjąć pasowego. U mnie był problem bo co się okazało nie było klina na pasowym o czym nie miałem pojęcia i wskazania były niedokładne, dlatego też nie dało się ustawić zapłonu.