TommyOne
27-02-18, 23:38
Mam do Was pytanie...
Mianowicie dziś byłem u swojego mechanika i wymienialiśmy osłonę przegubu zewnętrznego z prawej strony bo stara puściła. Mechanik wyciągnął całą półoś żeby wszystko zrobić na stole, wygodniej. Wszystko poskładane i wracam do domu... w połowie drogi na skrzyżowaniu półoś wysunęła się ze skrzyni, bez żadnych zgrzytów. Cichy dźwięk puknięcia i nagle brak napędu - stało się to przy ruszaniu na skrzyżowaniu. następnie holowanie do warsztatu i "dosunięcie" przegubu wewnętrznego do skrzyni. Niby jest ok, pojeździłem trochę, mocniej poskręcałem i nic się nie dzieje.
Pytanie następujące: Możliwe, że zabezpieczenie na wieloklinie się "wyrobiło" i sytuacja się kiedyś może powtórzyć? Mechanik twierdzi, że najprawdopodobniej wkładając półoś i składając resztę zawieszenia w którymś momencie musieli ją przypadkiem wypiąć i teraz musi być ok.
Ciekawi mnie też czy przy wypadnięciu półosi ze skrzyni mógł się uszkodzić wieloklin? Po odholowaniu do warsztatu nie wyciągaliśmy całej półosi tylko ją dosunęliśmy tak aby się zapięła więc nie widziałem co dzieje się w środku - zabrakło czasu na ponowne rozbieranie.
Pozdrawiam
Mianowicie dziś byłem u swojego mechanika i wymienialiśmy osłonę przegubu zewnętrznego z prawej strony bo stara puściła. Mechanik wyciągnął całą półoś żeby wszystko zrobić na stole, wygodniej. Wszystko poskładane i wracam do domu... w połowie drogi na skrzyżowaniu półoś wysunęła się ze skrzyni, bez żadnych zgrzytów. Cichy dźwięk puknięcia i nagle brak napędu - stało się to przy ruszaniu na skrzyżowaniu. następnie holowanie do warsztatu i "dosunięcie" przegubu wewnętrznego do skrzyni. Niby jest ok, pojeździłem trochę, mocniej poskręcałem i nic się nie dzieje.
Pytanie następujące: Możliwe, że zabezpieczenie na wieloklinie się "wyrobiło" i sytuacja się kiedyś może powtórzyć? Mechanik twierdzi, że najprawdopodobniej wkładając półoś i składając resztę zawieszenia w którymś momencie musieli ją przypadkiem wypiąć i teraz musi być ok.
Ciekawi mnie też czy przy wypadnięciu półosi ze skrzyni mógł się uszkodzić wieloklin? Po odholowaniu do warsztatu nie wyciągaliśmy całej półosi tylko ją dosunęliśmy tak aby się zapięła więc nie widziałem co dzieje się w środku - zabrakło czasu na ponowne rozbieranie.
Pozdrawiam