CzarnyElo
23-02-18, 08:11
Cześć,
Mam Hanie VI 1.6 D16Y5 w wersji Econo z cudownym automatem CVT. Teraz jak są temperatury -5/-10 to mam pewien problem... Zawsze uruchamiam samochód na zimnym nawiewie nastawionym na 1. Płyn dość szybko osiąga normalną temperaturę pracy na połowę skali. Chwila na wolnych obrotach, początkowo po odpaleniu podwyższonych do 1500 (czy to normalne?) i po skrobaniu i przejechanie 2-3km. Jak widzę, że wskazówka jest na połowie to zmieniam nawiew na gorący i 3 bieg, żeby się trochę ogrzać ;) Dosłownie w ciągu chwili temperatura płynu spada do dolnej kreski i nie może osiągnąć normalnej temperatury pracy nawet przez następne 10km trasy z ponad 3000/4000 obr. Jak tylko zmienię na zimny nawiew to w kilka sekund temperatura płynu wraca do normalnej na połowę skali. Wkurza mnie to, bo jak płyn nie osiąga normalnej temperatury pracy to tryb Econo nie załącza się, przez co mam sporo wyższe spalanie i na baku robię tylko 300-350km... ;) Dla porównania latem spokojnie 400-450km. Czy w swoich Haniach macie podobnie? Jak temu zaradzić? Czy karton przed chłodnice może trochę pomóc? Mam nową chłodnicę wymienioną przed zimą, może za dobrze schładza? ;) Wydaje mi się, że nie, bo z obserwacji ogromną rolę odgrywa tutaj nawiew i ogrzewanie...
Pozdrawiam!
Mam Hanie VI 1.6 D16Y5 w wersji Econo z cudownym automatem CVT. Teraz jak są temperatury -5/-10 to mam pewien problem... Zawsze uruchamiam samochód na zimnym nawiewie nastawionym na 1. Płyn dość szybko osiąga normalną temperaturę pracy na połowę skali. Chwila na wolnych obrotach, początkowo po odpaleniu podwyższonych do 1500 (czy to normalne?) i po skrobaniu i przejechanie 2-3km. Jak widzę, że wskazówka jest na połowie to zmieniam nawiew na gorący i 3 bieg, żeby się trochę ogrzać ;) Dosłownie w ciągu chwili temperatura płynu spada do dolnej kreski i nie może osiągnąć normalnej temperatury pracy nawet przez następne 10km trasy z ponad 3000/4000 obr. Jak tylko zmienię na zimny nawiew to w kilka sekund temperatura płynu wraca do normalnej na połowę skali. Wkurza mnie to, bo jak płyn nie osiąga normalnej temperatury pracy to tryb Econo nie załącza się, przez co mam sporo wyższe spalanie i na baku robię tylko 300-350km... ;) Dla porównania latem spokojnie 400-450km. Czy w swoich Haniach macie podobnie? Jak temu zaradzić? Czy karton przed chłodnice może trochę pomóc? Mam nową chłodnicę wymienioną przed zimą, może za dobrze schładza? ;) Wydaje mi się, że nie, bo z obserwacji ogromną rolę odgrywa tutaj nawiew i ogrzewanie...
Pozdrawiam!