PDA

Zobacz pełną wersję : I wtedy zgasły nagle światła...



elminsterr
18-02-18, 18:23
Cześć,

Wczoraj autko postało kilka godzin na zewnatrz w temperaturze około 1 st C i kiedy ruszłem z parkingu, aby udać się do domu nagle okazało się, że OBA światła mijania:

https://i.imgur.com/VXomAvs.png

padły. Cała reszta oświetlenia działania (postojowe, długie, przeciwmgielne przód + tył).

Skoro stało się to jednocześnie, to raczej wąptię, żby po prostu przepalily się żarówki... :confused:


Miał ktoś coś podobnego?

manieku
18-02-18, 22:16
Sprawdź bezpiecznik od świateł mijania - jak ok to:
sprawdź żarówki czy nie przepalone - jak ok to:
sprawdź miernikiem czy jest napięcie w kostce od żarówki (po włączeniu świateł)

elminsterr
19-02-18, 01:58
Sprawdź bezpiecznik od świateł mijania - jak ok to:


Czy to jest popwana instrukcja, czy światła drogowe prawe i lewe mają osobne bezpieczniki (deska rozdzielcza po stronie kierowcy)?

https://i.imgur.com/aPffdHu.png

Źródło -> http://www.trafo.za.pl/honda/

manieku
19-02-18, 20:20
tak jest według instrukcji i serwisówki:
16 - prawy mijania
17 - lewy mijania
21 - główny od świateł mijania

oct85
20-02-18, 09:23
Mialem podobna sytuację. Tylko padly wszystkie światła z tyłu. Winny byl bezpiecznik. Sytuacja o tyle niebezpieczna, ze jechalem nocą. Od tego momentu woze je zawsze ze soba.

MikeFoto
23-02-18, 16:01
Od tego momentu woze je zawsze ze soba.

Nie bez powodu w innych krajach bezpieczniki i żarówki to obowiązkowe wyposażenie.
Ja osobiście wożę komplet wszystkiego - bezpieczniki i wszystkie zarówki po sztuce, dwóch.