Zobacz pełną wersję : Problem z pilotem centralnego zamka
Witam,
Mam taki problem: raz na jakiś czas, kiedy podejdę do samochodu nie działa otwieranie pilotem. Żeby samochód się otworzył, musze odejśc na kilkadziesiąt metrów, wrócic i wtedy dopiero działa :confused:
Czy to możliwe, że to sprawa beterii? Chyba nie, bo kiedy jest ok, to działa nawet z bardzo dużej odległości. Miał ktoś coś podobnego? Sprawda dotyczy ufo 1.8 z 2008.
Nie musisz odchodzic, tylko klikac i nacisnac otwieranie klapy bagaznika.
Nie musisz odchodzic, tylko klikac i nacisnac otwieranie klapy bagaznika.
Masz na mysli przycisk na klapie?
zauwazylem ze takie dziwne akcje dzieja sie gdy wychodze ze sklepow gdzie sa bramki antykradziezowe albo drzwi automatyczne, musi to wg mnie jakos zaklocac prace pilota. tak wiec nie jestes sam z takim zjawiskiem
PS baterie mam nowe wiec to na pewno nie jest przyczyna.
Ja też myślalałem że coś zakłuca, bo pierwszy raz mi sie to zdarzyło właśnie w centrum handlowym, ale potem to już wszędzie np. pod domem rano, kiedy nie było szansy na żadne bramki :/
Masz na mysli przycisk na klapie?
Tak, ten od otwierania bagaznika. Znalezione na autocentrum
Wlasciwie od poczatku mialem ten problem - podchodzisz do samochodu naciskasz pilota - i nic. Sposobem na otwarcie auta jest podejscie do tylej klapy, nacisniecie na klamke tylnego zamka i trzymajac ja nacisniecie na pilocie otwierania drzwi - nagle pilot zaczyna dzialac.
Tak, ten od otwierania bagaznika. Znalezione na autocentrum
Dziwne to na maksa, ale spróbuje :) Dzieki
Tez sie niejednokrotnie z czyms takim spotkalem u siebie. Myslalem ze to bateria, ale po wymianie bylo to samo. Zazwyczaj musialem poczekac chwile i bylo dobrze. Nastepnym razem sprobuje tego sposobu co napisal Filipfm. Dzieki :)
Nastepnym razem sprobuje tego sposobu co napisal Filipfm. Dzieki
Zapewniam Cię że ten sposób działa,miałem FN1 ,i przez 4 lata zdarzyło mi się to kilkanaście razy, naciśnięcie i przytrzymanie przycisku w klapie i jednoczesne naciśnięcie przycisku otwierania w pilocie zawsze działało. Do dziś nie wiem,co było przyczyną,ja podejrzewam przekaźniki telefonii komórkowej,bo działo mi się to tylko pod blokiem,lub pod pracą,a w obu przypadkach auto stało kilkadziesiąt metrów od tych anten. Ale mogę się mylić :) Teraz w IX gen. minął rok i takich problemów nie mam.
ja jak mam taka akcje to wkladam kluczyk do zamka (nie otwieram nim drzwi) i wyciagam go i dziala poprawnie wtedy juz z pilota.
ja jak mam taka akcje to wkladam kluczyk do zamka (nie otwieram nim drzwi) i wyciagam go i dziala poprawnie wtedy juz z pilota.
Mam dokładnie to samo i też to zauważyłem,że nagle błyskawicznie sie budzi do życia.
a musze zobaczyc czy czasem nie chodzi o rozladowanie ladunku elektrostatycznego, bo w sumie jak wkladamy klucz do zamka to jest wyzerowanie, musze sprawdzic czy jak sie nie dotknie czegokolwiek innego metalowego (typu brama itp) to tez nie zadziala
ja jak mam taka akcje to wkladam kluczyk do zamka (nie otwieram nim drzwi) i wyciagam go i dziala poprawnie wtedy juz z pilota.
Ja tak robilem, ale przekręcałem. Wtedy niestety włączał się alarm i zaprzestałem tej metody. Spróbuje bez przekręcania.
A myślałem że mi bateria pada...
W każdym razie u mnie działa zazwyczaj drugie naciśnięcie z jednoczesnym 2-sekundowym przytrzymaniem przycisku a czasem wspomagam się naciśnięciem pilota trzymanym przy skroni, tylko się nie śmiać, serio serio działa, można też wydłużyć znacząco zasięg działania, sami sprawdźcie:)
marcin001984
17-02-18, 09:12
U mnie też się tak czasem dzieje i w poprzednim FN1 też tak było.
Zastanawia mnie czy ASO wie, że sposób z przyciskiem w klapie działa i czemu nie ma o tym mowy w instrukcji obsługi?
U mnie również czasem pilot nie łapie, otwieram wtedy kluczykiem auto, potem już normalnie działa.
Patent z przyciskiem na klapie działa za każdym razem. Wkładnie kluczyka bez przekręcania niestety nie.
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.