PDA

Zobacz pełną wersję : Dusi mi sie po VTECu :(



[H] Dylu [H]
19-09-08, 07:45
Witam...

Problem trochę dziwny, bo w sumie nie wiem gdzie szukać babola...

opiszę sytuacje...

Jadę sobie na 5 biegu, 4k rpm wszystko jest pięknie, redukcja na 3, zapina się VTEC, 4 ciągle VTEC, 5 powrót do 4 k rpm i zaczynają się schody...auto zaczyna się dusić, dławić, przerywać :confused: trzeba mocniej depnąć na chwilę pedał gazu aby złapało rytm i chwilę później wszystko wraca do normy i dalej jazda na 5 przy 4k rpm problemów nie sprawia...

ma ktoś jakieś pomysły ??

nozder
20-09-08, 15:38
nie szukaj winy w strojeniu, afr 12.9-13.1. załóż seryjny kolektor ssący i wydechowy które dostałeś razem z autem, wgraj seryjną mape z gsr'a - przestanie jezdzic, ale nie bedzie wspomnianych marchewek:)

[H] Dylu [H]
09-10-08, 17:28
Update:

AFR jest wzorowe a problem nadal występuję...wyczyściłem kable NW, nasilikonowałem, wyczyściłem stylki w rozdzielaczu i jakby było lepiej.....ale wczoraj wpadłem na dosyć agresywną tarkę na ulicy i auto znowu zaczęło się dusić...i teraz pytanie...na jakich kablach lub na której wiązce czy jakimś styku, pojawianie się nie kontaktu może dawać taki objaw ??

taz666
15-10-08, 10:22
Dylu, miałem coś podobnego jak miałem anglika B18C4. Tylko że u mnie to dusiło go do zera, musiałem zatrzymać się, wyjąć kluczyk, uruchomić ponownie. Pomogła wymaiana rozrządu i czyszczenie układu paliwowego. Nie jestem pewien czy to ta sama usterka ale układ można przeczyścić pro forma...
Pozdro.

[H] Dylu [H]
11-11-08, 12:57
nie chcę zapeszać, ale chyba zwalczyłem problem.

ostatnio został wyczyszczony z tony syfu silnik krokowy i zabezpieczone kolejne połączenia elektryczne w poswapowej partaninie, bo elektryk, który to robił miał chyba zły dzień i umowę z producentem taśmy izolacyjnej :mad:

tak czy inaczej, babole, które znalazłem są polutowane tak jak polutowane być powinny oraz dobrze zaizolowane, każda kostka, złączka wtyczka czy gniazdko w komorze silnika zostały rozłączone, psiknięte WD40 i złączone na nowo...

i jak na razie jest OK...ale pojeździmy zobaczymy!

pozdro.

wierzba
11-11-08, 14:48
Tylko pogratulowac profi roboty elektrykowi :(

Skoti
11-11-08, 22:13
Fachowiec pierwsza klasa a takich coraz więcej, ale zeby na tasme wiązać to lekka przesada. To działa na krótką mete a lutowanie to też chwila