Zobacz pełną wersję : Problem z obrotami :/
Od jakiegos czasu mam dziwny problem z niskimi obrotami :/ Tzn. jak rano odpalam silnik to dopuki chodzi na ssaniu to wszystko jest git, ale jak silnik sie zagrzeje to zaczynaja plywac obroty w zakresie 1000-1500. Dziwne jest to, ze jak zgasze potem silnik na kilka minut to problem sie traci i przez jakis czas jest wszystko ok, choc obroty sie trzymaja na 1000-1100, ale im dluzej silnik pracuje tym bardziej obniza obroty, az w koncu obroty spadaja do 500rpm i takie utrzymuje. Wyczyscilem silniczek krokowy, ale nic sie nie zmienilo i nie wiem za bardzo czego szukac dalej, szczegolnie ze komp nie wywala zadnych bledow. Regulacja obrotow tez nic nie daje, ale zauwazylem ze ma wplyw na to jak dlugo obroty plywaja, tzn. jak wykrecam wkret regulacji to obroty dluzej plywaja. Co moze byc przyczyna takiego czegos?? HELP!!
spotkałem sie z czym podobnym ale to było na gazie a tobie nie wiem na czym to sie robi :? i problem tkwil w silniczku krokowym komp nie wykazywal tego od razu dopiero po pewnym czasie ze cos jest nie tak. Chodzilo tu o ustawienie kroków w silniczku które zostały niechcący przestawione przy czyszczeniu silniczka krokowego. zaznaczam tylko ze to nie było w Hondzie ale widze ze objawy podobne. Sprawdz podobieńswto i zobacz czy to cos ma z tym wspólnego. To tylko tyle z mojej strony pozdrawiam
też tak mam ze jak ssanie sie wylaczy to obroty faluja, po przejsciu na gaz objaw ten znika. Pomaga lecz tylko na kilka dni odlaczenie klem na kilka minut :?
Nie mam gazu. Reset kompa pomaga w nieznacznym stopniu. :/
Jak mozna przestawic silniczek krokowy?? Ten Hondowski jest nierozbieralny, a raczej zadnej regulacji na nim nie wypatrzalem...
Mam dokładnie ten sam problem. Na benzynie jak zejdzie ze ssania to obroty spadają prawie do 0 i spowrotem do 1000 i tak w kółko, aż prawie silnik gaśnie... na gazie stoją równo... dziś oddałem samochód do znajomego mechanika i on ma się tym zająć więc jak coś poradzi to dam znać jak się tego problemu pozbył w moim przypadku... pozdrawiam...
To ja się też przyłącze, tylko u mnie jest tak: Po resecie kompa i uczeniu obrotów przez jakieś 100km jest dobrze. Przy jeżdzie 1100 obr/min przy postoju 900 obr/min, potem zaczynają się jaja. Schodzi z wysokich nisko do 200-300 obr/min i wraca do 900 obr/min. Ostatnia faza to spadanie bardzo nisko i powrót do około 500-600 obr/min. Reset i od początku. Taki sam objaw na LPG i na Pb. Też czyściłem przepustnicę i silniczek krokowy.
też tak mam ze jak ssanie sie wylaczy to obroty faluja, po przejsciu na gaz objaw ten znika. Pomaga lecz tylko na kilka dni odlaczenie klem na kilka minut :?
mam to samo - jak rano odpalam samochod na benzynie to obroty sa ok, ale jezeli samochod troche pojezdzi i przelacze z gazu na benzyne to obroty skacza miedzy 500 a 1000. Po przelaczeniu na LPG problem ustaje. Reset kompa powoduje ze problemu przez jakis czas nie ma.
I jak ??? Rozwiązał ktoś problem ???
Jeszcze nie sprawdzilem, bo nie mam kiedy ale wszystko wskazuje na to ze u mnie ciagnie lewe powietrze pod przepustnica i to jest przyczyna plywania obrtotow...
Ja właśnie też tak pomyślałem, na dniach wymienię uszczelkę pomiędzy kolektorem a przepustnicą. (Orginal w ASO kosztował 12 PLN - czasem mnie zadziwiają cenami :D )
HELP!! Juz powoli zaczynam tracic nadzieje :/ Najpierw wyczyscilem silnczek krokowy, potem go wymienilem, w koncu wyczyscilem przepustnice i wymienilem uszczelke... I co?? I nic!! Obroty jak plywly, tak plywaja :/ co jeszcze moze byc przyczyna?? Swiece, kable WN, filtr paliwa, pompa?? Czego jeszcze szukac bo juz nie nie wiem :(
Rozebrałem i zobaczyłem, że uszczelki gumowe pod mapsensor i silniczek krokowy są już trochę wyciśnięte i mogą przepuszczać. Zamówiłem i na nowe czekam.
Iceman czy po czyszczeniu przepustnicy i silniczka resetowałeś ECU i procedurkę uczenia obrotów robiłeś ??
z tego co rozmawiałem w klubie i z mechanikami to nie ma się czym przejmować, ale jak osiągniecie sukces w walce z pływającymi obrotami to będę wdzięczny za instrukcje :D
ja założyłem u tych gazowcow 'reset' pamieci komputera -> czyli tak jakbym zdejmowal kleme po kazdym wylaczeniu silnika na jakies 20 sekund. problem sie skonczyl.
Ta reseta robie po kazdym kombinowaniu przy silniku. Dzis znow przy nim dlubalem bo nie daje mi to zyc!! Z tego co udalo mi sie wywnioskowac to to, ze jeszcze gdzies ciagnie mi lewe powietrze, bo gdy zagrzalem silnik i problem sie stracil (jak to u mnie bywa na zagrzanym silniku, gdy go zgasze na chwile i zapale) to odpiolem podcisnieniowke na kaolektorze ssacym i zaczely wtedy plywac obroty tak jak plywaja do czasu az sie zagrzeje, teraz jeszcze tylko jakos musze znalezc ktoredy zasysa, a to juz wiekszy problem :/ Moze na serwie?
Jeszcze jedno pytanie: na kolektorze ssacym jest jedna taka grubsza podcisnieniowka (nie ta z serwa) wychodzi z gory kolektora i wchodzi z powrotem w kolektor ale juz przy samej glowicy. Moze wiecie do czego ona jest??
u mnie problem jest podobny, ale falowanie obrotów jest tylko na gazie. Czasami obroty spadają tak nisko - ponizej 200 na min., że silnik po prostu gaśnie. Dodam, że na benzynie ten problem w ogóle nie występuje.
Muszę pojechać z tym do gazownika, ale ten powiedział mi, żeby oczyścić wczesniej zawory, bo jest to częstą przyczyną falowania obrotów.
Ja w najblizszym czasie zrzucam jeszcze raz przepustnice i silnik krokowy i sprubuje je wkleic bo juz nic innego mi do glowy nie przychodzi :(
No chyba ze ta podcisnieniowka:
http://img319.imageshack.us/img319/7301/podcisnienie3ze.th.jpg (http://img319.imageshack.us/my.php?image=podcisnienie3ze.jpg)
Do czego ona jest poprowadzona i do czego sluzy bo gdy ja zaciskam to slychac jakby cos przestawalo syczec :?: Przy czym sam wezyk jest OK.
przygasanie w d15b2 na gazie przynajmniej było u mojej siostry spowodowane złym ustawieniem zaworów
A ja mam taki problem ze jak rano odpale... To auto chodzi z jakies 2 minuty i gasnie :/ Czym to moze byc spowodowane??
Ale to jest benzyna czy gaz?? Komp wywala jakis blad?? Wyglada na to ze dopuki chodzi na ssaniu to wszystko jest ok, wiec moze masz poprostu za niskie obroty ustawione. No chyba ze gasnie nawet jak otwierasz przepustnice to wtedy regulacja obrotow nic nie da i moga to byc zawory...
Benzyna, komputer nie ma zadnego bledu... Auto stoi, chodzi i po chwili gasnie... Ale jak chwilke pojezdze to dobrze juz chodzi i nie gasnie... Zawory byly regulowane...
Może polecicie jakiegoś dobrego gazownika w Wwie znającego się na japończykach? , bo to czyszczenie zaworów nie wiele pomaga Cifie na gazie. (chyba nawet nic) Podkreślam - na benzynce silnik pracuje bez zarzutu~~!!!
Matey wyczysc swiece, ewentualnie wyczysc przepustnice i testuj... Bartolek a filterek od gazu kiedy wymieniales??
ICEMAN, szczerze Ci powiem, ze ja tę hondę mam dopiero kilka dni i jak na razie nie chcę sam dłubać pod maską, a zwłaszcza przy LPG. we czwartek wracam w swoje strony i tam pojadę do gaziarza - ktoś musi te problemy rozwiązać!!!
a Ty ICEMAN poradziłeś sobie z tym falowaniem obrotów?
Niestety nie :sad: u mnie dzieje sie to na benzynie a niestety nie mam gazu i nie moge tego obejsc w zaden sposob... Ciagle szukam przyczyny ale puki co to z moich staran marne efekty :/ Udalo mi sie tylko nieco nmniejszyc te plywanie ale niestety nie ominac :(
Ja też już nie wiem, ale szukam dalej. Wymieniłem uszczelke pod przepustnicą, między silniczkiem krokowym a przepustnicą i pod mapsensorem. Wszystkie z ASO i na wiele się nie zdało.
Ręce opadają. Pływają i na Pb i na LPG ???
Jak znajdę dam znać.
A co do resetu kompa po każdym gaszeniu na LPG, to jestem temu przeciwny. Przecież po coś uczy się ECU wolnych obrotów i map, a tu reset i na fabrycznych nastawach pędzaj.
ja mialem tak ze jak silnik sie nagrzal do wchodzil prawie na 2k obrotow, a wiecie co sie okazalo?? sprezynka odbijajaca gaz sie zestarzala i gdy sobilo sie cieplej pod maska to sprezynka nie miala sily odciagnac gazu
A co do resetu kompa po każdym gaszeniu na LPG, to jestem temu przeciwny. Przecież po coś uczy się ECU wolnych obrotów i map, a tu reset i na fabrycznych nastawach pędzaj.
no zadowolony to ja tez nie jestem
ale mialem juz dosc tego falowania obroto a zarazem brak czasu na ciagle proby w ustawieniach zmianach aby wyeliminowac to zjawisko, zawsze istnieje mozliwosc wyciecia tego resetu jak juz ktos znajdzie sposob na obroty
Ręce opadają..
Dokladnie E2rd. Ja za niedlugo sie juz chyba poddam bo nie daje rady, ale puki co to jeszcze jeden test, a jak to nic nie pomoze to ja juz nie wiem... Czekam na jakies optymistyczne wiesci... Pozdro!
podlacze sie bo mam podobny problem.. u mnie problem ten zaczal sie gdy wywalilem 1 instalacje gazowa bo gosciu spartolil robote i nie dalo sie tym jezdzic. nie mniej jednak bylem pozniej w serwisie wszystko oki wiec zalozylem inna instalacje. instalacja jest git wszystko smiga lecz problem z obrotami pozostal. reset komputera pomaga ale na tydzien czasu a pozniej samochod zaczyna slabnac na nizszych obrotach. z tego co wiem i sie orientuje to silniczek krokowy jest rozregulowany. tam jest taka nietypowa srubka cos jakby imbus ale 5 kat i to jest srubka odpowiedzialna za dawkowanie. tej srubki nie powinno sie pod zadnym wzgledem przestawiac. ona jest fabrycznie ustawiona i komputer po resecie ustawia sobie wszystkie parametry przepustnicy itd. gdy ta srubka ktos pokreci to wlansie dzieja sie takie glupie rzeczy. ja jezdzac tak z rozregulowanym silniczkiem mialem juz taki slaby samochod ze ledwo jechal. myslalem ze to gaz jest zle wyregulowany. pojechalem do goscia a tu okazalo sie ze przez ten silniczek sonda lambda przestala pracowac. nie czytala i nie chodzilam tak jak powinna tylko odczyt byl 0 a wszystko od rozregulowanego silniczka. poprostu po pewnym czasie komputer ma takie bezsensowne dane dotyczace mieszanki ze tragedia. a co dziwne nie wykazuje zadnych bledow.oczywiscie problem ten znika po resecie ale na pewnien czas. wiec sprawa wyglada nastepujaco. z tego co sie dowiedzialem w serwisach roznych samochodow. silniczek ma byc wyregulowany tak jak powinien. mozna go myc czyscic smarowac ale nie wolno go regulowac samemu.gaz i mieszanka paliwa sama reguluje sie do tego ustawienia(oczywiscie gaznik mozna regulowac). a z tego co wiem zeby klopot ten zniknal trzeba wymienic silniczek na inny pozniewaz nikt nie potrafi przywrocic tego ustawianie fabrycznego. wiec problem jest nadal nnie rozwiazany. napisalem tylko co wiem na ten temat... a propo dla tych co jezdza na gazie da sie wyregulowac D15B2 na gazie tak aby smigala jak na benzynie i palila ok 11.. 12 litrow gazu przy ostrej jezdzie. tylko trzeba chciec i umiec wiec nie sluchajcie tych ktorzy twierdza ze sie nie da..... pozdro 8)
Jedyne co znalazłem do regulacji to w przepustnicy. Podejrzewam, że to jest regulacja wolnych obrotów a w silniczku krokowym nic nie ruszałem.
http://img522.imageshack.us/img522/744/regulacja15ca.th.jpg (http://img522.imageshack.us/my.php?image=regulacja15ca.jpg)
Chyba, że odkręcasz te dwie śrubki i obracasz. Ale tego też nie ruszałem.
http://img397.imageshack.us/img397/1919/silnkrokreg4oz.th.jpg (http://img397.imageshack.us/my.php?image=silnkrokreg4oz.jpg)
(się nauczyłem :) sorki)
E2rd, gdybyś powiesził zgodnie z instrukcją -> link w regulaminie byłoby OK :) Popraw to proszę :)
byłem dziś u gazownika i powiedział, że kwestia zbyt niskich obrotów na gazie to problem zbyt niskich obrotów w ogóle i powiedział żebym pojechał do serwisu Hondy i tam na komputerze mi je podniosą. tak powiedział mi dziś, a byłem jeszcze wcześniej u drugiego i powiedział mi to samo, (niedowierzałem mu) ale skoro dwóch tak twierdzi to chyba nie mam wyjścia i podpiąć Hondzię do kompa - zobaczymy co się okaże.
P.S. ile Civic 1.4 u Was ma obrotów na luzie? (przy rozgrzanym silniku)
Obroty powinien trzymac ok 900 - 1000 (z tego co pamietam przy 1,4), a na benzynie reguluje sie je sruba na przepustnicy a nie kompem, wiec jesli bedziesz mial za niskie obr na benzynie to na gazie tez, ale jak na benzynie jest OK to jest to wina instalacji...
Obroty powinien trzymac ok 900 - 1000 (z tego co pamietam przy 1,4), a na benzynie reguluje sie je sruba na przepustnicy a nie kompem, wiec jesli bedziesz mial za niskie obr na benzynie to na gazie tez, ale jak na benzynie jest OK to jest to wina instalacji...
W instrukcji jest 750 +/- 100... 1000 to dużo...
Sorki... Tak jak napisalem to bylo z pamieci. Musialem z czyms pomylic, Chyba z renaultem mojego starszego :oops: . upsss...
W instrukcji jest 750 +/- 100... 1000 to dużo...
to ja mam tysiac ciagle, sprawdze czy linka ssania nie jest za mocno naciagnieta:P
W instrukcji jest 750 +/- 100... 1000 to dużo...
to ja mam tysiac ciagle, sprawdze czy linka ssania nie jest za mocno naciagnieta:P
Jak masz kreske na obrotomierzu 1000rpm, to zaraz pod nią jest krótsza kreska i ona oznacz 750rpm - wskazówka powinna sie znaleźc dokładnie na tej kresce.
Czy ktoś już zdziałał coś w kwestii wariacji wolnych obrotów ???
Ja jeszcze niestety nie :( ale jest jeszcze jedna opcja... a minowicie: do kolektora ssacego jest przykrecone takie cosik co w instrukcji jest nazwane "fast idle valve", nie wiem do czego to sluzy i po co to jest ale wg instrukcji mam to uszkodzone i moze dlatego wariuja obr u mnie??
Niewyrobiłem - zaprowadziłem do warsztatu zobaczymy co powiedzą. Jak tylko się dowiem podziele się wiedzą
Czekam z niecierpliwoscia na jakies info E2rd. Mam nadz ze przynajmniej Ty sie pozbedziesz problema. Pozdro!
[ Dodano: Pią 16 Gru, 2005 ]
[ Dodano: Pią 16 Gru, 2005 ]
Jest!!! Grzebalem, grzebalem i znalazlem!!! :D:D:D Tak jak mowilem zostal tylko ten "fast idle valve" wiec go odkrecilem looknalem i sie okazalo ze jeden z krućcow byl zapchany i plyn nie mial tamtedy cyrkulacji wiec ciagle puszczal mi "lewe" powietrze. Przedmuchalem go, wyczyscilem poskladalem i dziala!!! :D
A tu opisik do sprawdzenia czy to ustrojstwo dziala u Was!! ;) Pozdro!!
http://img208.imageshack.us/img208/6076/fastidlevalve1tj.th.jpg (http://img208.imageshack.us/my.php?image=fastidlevalve1tj.jpg)
Witam .. to i ja sie podepne do tematu...
a mianowicie miałem problem z obrotami ale czyszczenie krokowca + przepustnicy oraz reset ecu dało rezultaty i obroty są w normia ale własnie na lpg ... natomiast na beznynie po zapaleniu jest ok po przejechaniu ok 500m zaczynają sie co sekundowe skoki między 1000/1500
i nie wiem co jest grane moze jakieś prpopzycje ?
błędu mi nie wywala .. tylko czasem wywali mi na lpg błąd 17 - błąd czujnika prędkości
Sprawdz wlasnie ten nieszczesny "Fast idle velve". Takie ustrojstwo przykrecone do kolektora ssacego do ktorego dochodza 2 weze z plynem chlodzacym. Ten zawor odpowiada za zwiekszenie dawki powietrza na ssaniu. Poprostu kiedy silnik sie nagrzewa ssanie sie wylacza a mieszanka ubozeje wiec jesli silnik dostaje mniej paliwa a ciagle tyle samo powietrza co na ssaniu to ma "lewe powietrze" i obrotki plywaja sobie...
tylko po włączeniu jest ok gozej jak sie nagrzeje ;/ i tylko na benie a całą przepustke czysciłem wraz z krokowym - ale tak jak mówisz sprawdze
U mnie bylo dokladnie tak samo. Po wlaczeniu zimnego silnika jest ok a gdy sie nagrzal to lipa obroty zaczynaly falowac. Jak odkrecisz ten zawor to dmuchnij w jeden z kroccow przez ktory plynie plyn. Powinien byc swobodny przelot. A uszczelke pod przepustnice dales nowa?? Sprawdz czy masz szczelne wszystkie weze z podcisnien. Wogoole przy kolektorze jest wazne by wszystko bylo szczelne zeby nie zasysalo lewego powietrza bo efekt wtedy jest wlasnie taki jak piszesz.
ICEMAN mam to samo z obrotami, ale specjalnie teraz poszłem do garażu i okazało się że nie mam takiego czegoś "fast idle valve" pod maską w swoim D15B7 ;/ więc jajOne chyba nic nam to nie pomoże :(
Ale dla pewności, to jest ten "fast idle valve" ?
http://img88.imageshack.us/my.php?image=podcisnienie3zefq0.jpg
Nie wiem czemu ale nie chce mi sie te zdjecie powiekszyc. Ale z tego co widze to na zdjeciu jest albo B16A1 albo A2. Z tego co pamietam w A1 jest on z tylu kolektora obok przepustnicy i troche trudno sie do niego dobrac. Nie wiem jak w A2 ale przypuszczam ze podobnie. Ogolnie mowiac powinien on byc gdzis przy przepustnicy.
Jak sprawdzic czy to ten zawor:
- Zdejmij rure dolotowa z przepustnicy
- jak zajzysz do srodka przepustnicy to wewnatrz powinno byc widac otwor
http://img91.imageshack.us/img91/3683/przepustnica1it5.jpg
- zagrzej silnik do temperatury przy ktorej obroty plywaja
- Zaslon palcem ten otwor
Jesli obroty sie wyrownaly to masz przyczyne...
[ Dodano: Wto 18 Gru, 2007 ]
Link juz dzila ;)
Nie to nie jest ten zawor.
sprawdz z tylu kolektora.
Jesli juz go znajdziesz to zdemontuj go wyczysc i wydmuchaj, tylko uwazaj na gumowe oringi zeby ich nie zgubic bo ciezko je dostac. Przed zamontowaniem mozesz uzyc niewielkiej ilosci silikonu na powiezchni przylegania do kolektora zeby nie ciaglo tamtedy powietrza...
ICEMAN o to chodzi ?
http://img91.imageshack.us/img91/2664/dsc00700de2.th.jpg (http://img91.imageshack.us/my.php?image=dsc00700de2.jpg)
http://img441.imageshack.us/img441/8398/dsc00701fo3.th.jpg (http://img441.imageshack.us/my.php?image=dsc00701fo3.jpg)
:D
[ Dodano: Wto 18 Gru, 2007 ]
zrob zdjecie kolektora od gory tak zeby bylo widac tez tyl...
oooo to powinno byc to ;)
Ale zanim rozbierzesz to zrob ta probe jak napisalem powyzej...
Good luck ;)
Na Twoim foto powyżej lepiej to widac. Czyli mówisz że jak test sie sprawdzi to to odkrecac ?
http://img503.imageshack.us/img503/1001/przepustnica1it5ht4.th.jpg (http://img503.imageshack.us/my.php?image=przepustnica1it5ht4.jpg)
Jak test sie sprawdzi to mozesz smialo odkrecac. Na moim foto to troche nie to...
Po odkreceniu powinno to wygladac mniejwiecej tak:
http://img89.imageshack.us/img89/8439/f07f1bj8.jpg
A na te oringi masz uwazac :P
http://img211.imageshack.us/img211/2025/fivll8.jpg
Ok, dzięki, napisze jak poszło :p
Pozdro
wiem o co chodzi bo czysciłem to ale tak jak mówisz , sprawdze
Witam. Podpinam sie do tematu. Ja mam D16Y7 i jest podobnie z tym ze sprawdzalem swiece to po wyciagniecu 3 kabla od strony rozrzadu to niema za duzej roznicy w obrotach ale iskra skacze a swiece sa nowe. Aha ta swieca jest jakas mokra. babelkow nie zauwazylem ani w silniku ani po odkreceniu korka od chlodnicy. Chodzi jakby na 3 cylindy. Sam niewiem. Reset nie pomaga. Pomocy
Babelkow wcale nie musi byc widac. Jak przegazujesz to na jaki kolor kopci bo domyslam sie ze tez kopci jak masz swiece zalana. Plynu w chlodnicy czasem nie ubywa? Na korkach chlodnicy i oleju nie ma czasem "serkowatego" osadu??
Skoro mowisz ze silnik tak nierowno chodzi jak na 3 cyl to moze byc uszczelka choc nie koniecznie. Moze Ci pasek rozrzadu przeskoczyl?? kiedy wymieniales??
Witam
Tak jak obiecałem tak pisze jak poszły prace :p
Rano rozgrzałem silnik, przytknełem palca i rzeczywiscie obroty ustały wiec zabrałem się do roboty, tzn. mój brat sie zabrał :p
Okazało się na szczęscie że ten "fast idle valve" to jest to na zdjęciu :)
http://img441.imageshack.us/img441/8398/dsc00701fo3.th.jpg (http://img441.imageshack.us/my.php?image=dsc00701fo3.jpg)
Przepustnica, krokowy i "fast idle valve" wyczyszczony, wszystko złożone i jak narazie obroty stoją jak powinny, trzeba było jeszcze tylko srubka wolne obroty podregulowac.
Jutro zamówie komplet uszczelek do tego wszystkiego bo na tych starych to tak jakos nie pewnie.
Dzięki ICEMAN za porady :piwo2:
A propo wie ktoś jak po polsku nazywa się ten "fast idle valve" ? Żebym wiedział co mam mówic kolesiowi gdy bede uszczelki i te oringi wszystkie zamawiał.
Dzięki i pozdrawiam.
"serkowatego" osadu niema nigdzie. Płynu jest tyle samo a oleju nie przybywa. A Rozrzad bede wymienial na dniach, bo nie wiadomo kiedy wymienial poprzedni wlasciciel. Kupilem go w Austii i takich objawow nie bylo dopiero po przejechaniu ok 200 km sie zaczelo:/ Moze wtrysk podaje za duzo paliwa i swieca jest zalewana??
[ Dodano: Sro 19 Gru, 2007 ]
Honda zaczęła palic na 4 cylindry i obroty wzrosly:) Pojezdze i zobacze jak bedzie sie zachowywala dalej. Pozdrawiam
Ciesze sie ze moglem pomoc w Twoim przypadku Hartke.
Nie wiem jakie jest doslowne tlumaczenie tego ustrojstwa ale jest to poprostu mechanizm wlaczania i wylaczania ssania (a dokladnie dodatkowego powietrza na ssaniu) Wewnatrz tego jest bimetal ktory w miare nagrzewania sie plynu domyka doplyw powietrza wlasnie tym kanalem ktory przytykales palcem.
Picias a powiedz mi:
- Sprawdzales kopulke rozdzielacza?
- palec rozdzielacza?
- kable WN?'
- komp wywala jakies bledy?
W mojej Hondzie jest modul zaplonowy i go sprawdzalem, kable tez i prad jest rowny a kom nie wywala zadnych bledow. Jade wymienic rozrzad i podepne go do kompa moze cos poaze ale jak samodiagnostyka nic nie wykazala to w to watpie ale sprawdze pomimo tego.
W mojej Hondzie jest modul zaplonowy i go sprawdzalem, kable tez i prad jest rowny a kom nie wywala zadnych bledow. Jade wymienic rozrzad i podepne go do kompa moze cos poaze ale jak samodiagnostyka nic nie wykazala to w to watpie ale sprawdze pomimo tego.
Witam
Odgrzebie temat jak widać w moim podpisie jestem posiadaczem d15b8 po zmianie głowicy na 16v wczoraj założyłem większy kolektor dolotowy od d16 z całym osprzętem oraz komp od d15b7 >> rezultaty po odpaleniu zimnego silnika stale 2,5k obrotów.
a potem obroty wskakują na 2k i spadają na 1k i tak w koło po odłączeniu krokowca zakres falowania jest mniejszy ale nadal falują reset kompa nie pomaga.
Dodatkowo świeci się check engine (ale powodem może być odczyt z sondy lambda w d15b8 jest jedno przewodowa w d15b7 chyba 3 lub 4) dziś jeszcze zrobię samodiagnostykę żeby sie upewnić.
Może ktoś coś poradzić? od czego zacząć? zaznaczę jeszcze ze przed montażem wszystko dokładnie czyściłem...
skolopendra
22-02-08, 13:34
od czego zacząć?
prawdopodobnie masz nieszczelność na przepustnicy lub uszczelce kolektora ssącego
prawdopodobnie masz nieszczelność na przepustnicy lub uszczelce kolektora ssącego
myślałem o tym ale wtedy świrowałby niezależnie od tego czy jest zimny czy cieply..
Nie. Obroty na ssania nie beda Ci swirowaly jak bedzie ciagnal lewe powietrze.
W Hondach zawor dodatkowego powietrza na ssaniu daje o tyle latwiejszy przelot przez przepustnice ze pocisnienie w kolektorze jest mniejsze przez co na zimnym silniku obroty nie plywaja.
Czyli mam przez to rozumieć ze zacząć należałoby od wymiany uszczelki pod kolektorem i przepustnicą,,,,,...?
Nalezaloby zaczac od sprawdzenia szczelnosci miedzy kolektorem, a glowica i miedzy przepustnica a kolektorem, no i sprawdzic czy wszystkie podcisnieniowki nie sa juz zjelczale i szczelne, czy dobrze siedza no i wogoole czy sa na swoim miejscu czy nigdzie sie nie pomyliles z podpinaniem jak zmieniales kolektor? Moze ktoras sie przelamala przy robocie?
Blondyn988
22-02-08, 19:06
niewiem czy to cos pomoze ale ja mialem tez taki problem z autem i na gazie i na benie ale w Fordzie Mondeo i tam bylo takie cos jak regulator cisnienia paliwa i to bylo skopane i przez to waroiwaly obroty,a nawte o wiele wiecej paliło autko.
Zrobiłem samodiagnostykę i wykazało mi błąd:
41 Grzałka czujnika liniowego przepływu powietrza lub jego obwód (silnik D15Z1)
gdzie to jest?
Troche pogrzebalem i z tego co wygrzebalem wynika ze ten kosmicznie nazwany "czujnik liniowego przepływu powietrza" to nic innego jak sonda lambda, wiec najpierw sprawdz polaczenie w kostce sondy i czy wogoole dziala, a jak to nic nie da to chyba bedziesz musial pomyslec o sondzie z d15b7.
Nad sondą z d15b7 już myślałem ale jeszcze nie wiem jak przerobić instalację żeby ją podpiąć...
Jest też jedna nowość jak odepnę czujnik położenia przepustnicy obroty stabilizują sie na poziomie 2k
a w tym ustrojstwie z kopułką jak to zdjąłem to tylko jeden środkowy kanał był wilgotny.
więc wszystko wyczyściłem porządnie i żadnych zmian.
Ciezko stwierdzic ale wydaje mi sie ze odpiecie czujnika polozenia przepustnicy oszukuje jedynie kompa ktory nie majac odczytu wzbogaca mieszanke zeby silnik nie zgasl i dlatego obroty sie stabilizuja. Tam raczej nie szukal bym przyczyny (choc glowy nie daje).
Jesli chodzi o podpiecie sondy to najszybciej byloby przelozyc wiazke z b7, choc wcale nie wiem czy proste (nienawidze grzebania w elektryce bo za malo o tym wiem).
Tak dla pewnosci poszukaj jeszcze dobrze czy silnik nie ssie lewego powietrza bo usuniecie bledu kompa nie swiadczy wcale ze jest on przyczyna wariowania obrotow.
Dołącze sie do tematu.
Też mam błąd 41 czyli grzałka sondy lambda. Kupiłem nową sonde lambda uniwersalną NKT/NGK. Podłączyłem, reset błędów na kompie przeprowadziłem, i jakie było moje zdziwienie że nadal mam błąd 41. Napięcie do grzałek sprawdziłem i dochodzi. Silnik B18C4, mapa od B16A2. I teraz moje pytanie, czy ta sonda jest niekompatybilna i kupować oryginał, czy szukać problemu gdzieś indziej???
Z autem chce jechać na strojenie na Hondata S100, a nie zamierzam jechać tam z błędami na kompie...
Ok. wyniki operacji;
Silnik krokowy wymieniony falowanie ustąpiło błąd kompa pozostał wniosek ze trzeba przerabiać lambdę na 4 przewodową:/
Dzięki wszystkim za pomoc..
Lucky, czy u ciebie też błąd wyskoczył po wymianie kompa?
Dolacze sie do pytania dwupaka: Zmianiales kompa czy tylko wgrywales mapy?
Jesli tylko wgrywales to teoretycznie nie moze byc wina kompa, choc kij wie jak soft ma sie hardwaru?
Zmieniałem kompa. Wcześniejszy P30 plus Hondata padł, teraz mam przerobiony komp przez Fouriosa z wgrana mapa od b16. Objaw miałem taki, że komputer nie pokazywał błedu podczas jazdy (czyli check nie świecił się na stałe, dopiero błąd wychodził na samodiagnostyce). Więc nie wiem czy ten problem miałem też na starym kompie, bo nie robiłem na nim samodiagnostyki.
Od kilku dni jak zapalam zimne auto to mam (przez okolo 3-5 sekund) troche nierowne obroty, tzn. najpierw sa niskie potem skacza do 1200-1300 i jak wylaczy sie ssanie to juz trzyma caly czas 900 obrotow. Czym to spowodowane moze byc? Swiece?
"fast idle valve" - czy silnik d13b2 tez ma cos takiego ? bo autko mi gasnie po wylaczeniu ssania na benzynie, a na lpg jest okej
[ Dodano: Sob 22 Mar, 2008 ]
Na korkach chlodnicy i oleju nie ma czasem "serkowatego" osadu??
co oznacza taki osad bo mam mala dziurke w gornym przewodzie chlodnicy i taki osad zostaje bialawy... ?
Prezesunio
01-04-08, 15:13
szybkie pytanie czy jest jakas mozliwosc regulacji obrotow jak tak to prosze o info
powod mojego pytania jest taki ze mam raczej za nisi\kie obroty i kiera lekko drga gdy minimalnie dotknę pedalu gazu to ustaje.
Jak zrobić to samemu to nie mam pojęcia ;). Ale ja w nieautoryzowanym serwisie Hondy za regulację obrotów, ustawienie zapłonu i regulację zaworów dałem 120pln, więc chyba się da ;)
Prezesunio
01-04-08, 21:01
W jakim miescie :)??
Jest mozliwosc regulacji obrotow biegu jalowego.
Na przepustnicy masz srube na srubokrey plaski, przewaznie jest otoczona kolnierzem.
Warszawa ul. Parowcowa...
ale od kilku dni cos mi znów obroty skoczyły do 1000 :/
Prezesunio
15-04-08, 21:21
oki bede cos dzialal Dzieki!!:)
Witam,przeczytalem caly ten temat od deski do deski..i nie znalazlem objawow ktore odpowiadalyby moim.
Problem wyglada nastepujaco:
Odpalam auto(ide pic kawe czekam az sie nagrzeje itd..) obroty stoja na 800/850 wiec lux a jak tylko dodam lekko gazu to spadaja praktycznie do 0 i tam sie utrzymuja ze nawet nie slychac pracy silnika...silniczek krokowy czyscilem i nic to nie dalo. Dzieje sie tak i na benzynie i na gazie. Silnik to d15b7 turbo.Auto ma moc,jedzie i nie przerywa na obrotach tylko te pieprzone wolne obroty bo ciezko czasami gdzies pod gorke podjechac bo wiadomo ze trzeba duzo sprzeglem pracowac;/ Pomozcie Panowie bo nie chce dawac auta do mechanika ktory pewnie poleci po wymianie wszystkiego po kolei co nic nie da a moge zrobic to sam(wymiana kabli,swiec itd). Dodam tez ze czasami jak juz pojezdze itd i dojade na parking to obroty sa w normie;/ juz sam nie wiem.Nie moge znalezc tej srubki od obrotow wiec tez tym nie pomodze... Ktos moze cos podpowiedziec?Wam obroty faluja a mnie sa w normie dopoki nie dotkne pedalu gazu...dotykam lekko i obroty spadaja do 0;/ bledow brak
i co nikt nie wie co to moze byc?
Silnik to d15b7 turbo
Warto zadzwonic do osoby , ktora stroila ,zeby sie podlaczyl kompem i sprawdzil .
Moze poprostu jest przelany, badz ktorys z czujnikow szwankuje.
Panowie moze ktos mial podobne objawy i podpowie cos:)
jak odpalam zimny silnik po calej nocy to obroty zaczynaja sie od ok 1000(silnik jakby chcial zgasnac) i rosna powoli do 1500-1700(trwa to ok minuty),wczesniej zaczynały sie od ok 1300 i sobie rosły szybciej:)
Warto zadzwonic do osoby , ktora stroila ,zeby sie podlaczyl kompem i sprawdzil .
Moze poprostu jest przelany, badz ktorys z czujnikow szwankuje.
Mozesz mniej wiecej okreslic jakie czujniki mam sprawdzic?
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.